766 odpowiedzi w tym temacie

[Marcin STFN]

26.

27.


Temat jeszcze nie skończony, powalcze z nimi. Dziś w czasie sesji niestety zgubiłem wężyk spustowy
Jak kupie nowy to znów jade na uszatki

[brzeziu]

Rewelacja !
Obiekt
oczy
okoliczności
wykonanie
nic dodać nic ująć !
Super .

[Marcin STFN]

Niestety usztka nie często siedzi tam gdzie byśmy sobie tego zyczyli. W miejscu w ktorym je fotografowalem zimuje 6 osobnikow na 1 drzewie. Dzisiaj i wczoraj kazda uszatka siedziala dokladnie w tym samym miejscu, zauwazylem to tez na innym noclegowisku.
A że drzewko to znajduje się na terenie plebani, uzyskałem zgodę proboszcza na wejście na jego teren i fociłem do woli.
Już przed 15 uszatki robią się żywsze, latają z drzewa na drzewo cały czas gonione przez rozwrzeszczane sroki i sójki. Przemieszczają się na tereny łowieckie. Próbowałem podejść do takiej uszatki która zleciała da gruszę i siedziała na wysokości 2 metrów. Dała się zbliżyć na ok 15 metrów, jednak sad w którym siadają jest bardzo gęsty i na razie nie próbowałem robić tam zdjęć.
Ale obiecuję że jeszcze coś pocykam.

[cosford]

Piękne zdjęcia i ptaki. Gratulacje.

Pozdrawiam

[BlueDun]

Marcin STFN, gratu spotkania , ale te patyki :-> i bokeh hm, może powinno trafić do fot miesiąca stycznia raczej ? .
gratu , ja na oczy nie widziałem dzikiej sowy , jakie oczka i jakość

[Xzazax]

W jaki sposób wy je znajdujecie?

[Marcin STFN]

Marcin STFN, gratu spotkania , ale te patyki :-> i bokeh hm, może powinno trafić do fot miesiąca stycznia raczej ?

Ok, już przenosze

W jaki sposób wy je znajdujecie?

Xzazax, uszatki zimą przebywają w grupach, przewaznie na drzewach iglastych, w parkach, na cmentarzach, alejach drzew, zadrzewianiach śródpolnych i przy kosciolach jak te moje
Uszatke na drzewie bardzo trudno wypatrzeć, łatwiej można ją zlokalizować po wypluwkach leżących pod drzewami i licznych białych odchodach.

[Cerberiusz]

Marcin STFN, PIĘKNE

[michalv]

Gratulacje Marcin STFN, fotki prześliczne!

[Czarny zwierz]

W jaki sposób wy je znajdujecie?

Wołasz "Uszatki gdzie jesteścieeeee??" a one odpowiedają "Tutajjj"

Tak na powaznie to tak jak powiedziałMarcin STFN.

Ps Ptak i zdjęcie są bardzo ładne

[andre84]

Marcin BRAVO !!!

[lach]

Już przed 15 uszatki robią się żywsze, latają z drzewa na drzewo

Może nie mogą doczekać się mszy na 15-tą
Bardzo ładne zdjęcia

[ŁukaszZ]

czesc
no i sie stało, ten temat tez mnie nie ominie (mam nadzieje)
znalazłem dzisiaj w lesie budkę na drzewie (wysokosc nad ziemią jakies 8 metrów) a w niej siedziały 2 sowy uszatki obserwując okolice (około godziny 14)

Chciałbym im jakies sensowne fotki porobic ale nie wiem co moge uczynic, do czego sie posunąc aby nie naruszyc ich prywatnosci lub prawa.

1. Mam dojście do sporych ilosci myszy, czy moge je jakos wykorzystac do zwabienia sów ?
2. W jakich godzinach moge trafic ze te sowy bedą siedziały na pobliskich gałęziach przy ich budce ?
3. Akcja sie dzieje w lesie i jesli chce im robic zdjecia to musze sie jakos zakamuflowac czy cos ?

Prosze o jakies rady, przeczytałem cały temat ale nie ma fachowych odpowiedzi.

[ŁukaszZ]

a jeszcze jedno
czy sowy cały rok zamieszkują jeden ich "dom" ?

[morav]

Niepokojenie ich w okolicy budki lęgowej, nie jest najlepszym pomysłem.
Poszukaj terenu gdzie polują i tam pomyśl o zdjęciach.

[Marcin STFN]

ŁukaszZ, uszatki w budce lęgowej??? O takiej ciekawostce to ja nie słyszałem. a czy to czasem nie puszczyki?
Uszatki zajmuja gniazda ptaków krukowatych i z tego zo pamiętam rozwieszane specjalnie dla nich kosze, no ale budki to to chyba nie są

[ŁukaszZ]

na dniach jak bede mial czas i pogoda dopisze (nie bedzie padac) to zrobie fotki i wstawie tutaj dla pewnosci.
nie znam sie na sowach, pierwszy raz na wolnosci mialem stycznosc z nimi

[marcinm]

swietne te sówki.mi sie udało ostatnio podjechać do niej na odległośc 5m ale że byłem w robocie to zostało mi tylko sie napatrzec i tak siedziałem w ladowarce i gapiłem sie ze 10 min az nie odleciała.

[Ataman]

W tym sezonie w moich stronach fama niesie, że wszyscy fotosnajperzy "zaliczają" cmentarz w powiatowym mieście, jakieś 30 km od Poznania, gdzie mieszkańcy zawsze mają ten sam dzień tygodnia . Postanowiłem i ja nie być gorszy, i dziś przed południem wybrałem się na ten sławny w tym roku cmentarz. I co zastałem? Na niewielkim tujowatolistnym drzewie naliczyłem 10 sów uszatych.. Niestety, jak na mój gust, mało fotogeniczne, większość spała w gąszczu gałęzi, nie było mowy o zrobieniu jakiegokolwiek "czystego" zdjęcia, bez badyli czy igieł wchodzących w obiekt główny, cienie kładły sie we wszystkich możliwych kierunkach, światło i cień kpiły ze wszystkich zasad... Ale skoro byłem...to jednak pofociłem
28.

29.

[fotosc]

tak to bywa z sowami
na 29 szkoda ogona.