Aby zrobić portret wystarczy wejść do studia i ma się w panowaniu całe oświetlenie.
O ile nie mam zastrzeżeń co do tej części wypowiedzi, która tyczy się fotografii krajobrazowej, o tyle nie mogę nie zaprotestować przeciw trywializowaniu fotografii portretowej. Ja nie jestem specem od tego, ale znam i współpracuję z bodaj jednym z najlepszych fotografów portretowych w Polsce. I uwierz mi - nie wystarczy wejść do studia.
Po pierwsze dlatego, że nie każdy portret robi się w studio. Po drugie dlatego, że nie chodzi o zrobienie poprawnego technicznie zdjęcia, ale złapanie ludzkiej duszy, a do tego trzeba trochę więcej niż dobrego światła. Po trzecie dlatego, że ludzie bywają potwornie kapryśni i czasem trudniej przekonać ich do własnego pomysłu niż strzyżyka, żeby usiadł na minutę w zaplanowanym przez nas miejscu

I tak dalej, podobne argumenty można by wymieniać długo

Każdy rodzaj fotografii ma swoje wady i zalety. Każdy jest na swój sposób trudny. I każdy daje innego rodzaju satysfakcję.
Przepraszam za banalne zakończenie, ale warto o tym pamiętać