153 odpowiedzi w tym temacie

[Halina]

kostek-brasil napisał/a:
Norka europejska wyginęła w Polsce, zanim w środowisku pojawiała się jej amerykańska kuzynka. Za sprawą człowieka, głównie..

Hmm... zaintrygował mnie ten temat, znalazłam artykulik Wajraka, który potwierdza powyższe zdanie:

[Elvie]

Norka europejska wyginęła w Polsce, zanim w środowisku pojawiała się jej amerykańska kuzynka.

Ok, w Polsce może i tak, ale np. w Rosji ostatnie stanowiska norki europejskiej zniknęły właśnie za sprawą amerykańskiej.
Określając ją mianem szkodnika zwróciłam uwage na zły wpływ obcego gatunku na rodzimą faunę.

[kostek-brasil]

Ok, jak wspomniałem wyżej, tematu norki nie będę rozwijać.
Korba, dzięki za przywitanie. Miło mi, że o mnie pamiętasz. Wiem, że to forum jest bardzo gościnne i tolerancyjne, nawet dla takich nieudaczników jak ja. Jednak jestem tu tylko przelotem. Pozdrawiam wszystkich.

[Dunadan]

Szkodnik nie szkodnik ale na pewno obcy gatunek... obce gatunki zwykle mają nienajlepszy wpływ.

[piotro82]

4.

[Qelka]

troszkę odświeżymy temat

5.


6.


wiem wiem , szkoda pyszczka ale czasami inaczej się nie da

7.


i chyba najgorsze w serii

[piotro82]

qelka, No nareszcie ktoś wstawil fotki

[Qelka]

Mam nadzieję, że będzie więcej. Jak wszystkim trochę mi czasu brak na łowy.

Ma stały rewir działania i jest podobno na tyle bezczelna że wyżera wędkarzom kukurydze z toreb Kwestia przyczajenia i odpowiedniej zachęty

Na szczęście teraz długi weeken może się coś ustrzeli.

[piotro82]

qelka, zycze powodzenia ja tez gdzies wyskocze zapewne w plenerek

[donarturro]

wiem, wiem porażka... ale co tam! widziałem norkę...
8.

9.


Zastanawia mnie jedno: Jak rozpoznać norkę amerykańską od europejskiej?

[donarturro]

a już wiem:
* Bardzo trudno jest odróżnić norkę europejską od amerykańskiej. Ta pierwsza jest nieco mniejsza i ma białą plamkę na pyszczku która zachodzi również na górną wargę. Plamka norki amerykańskiej umieszczona jest wyłącznie na dolnej wardze. Norki po urodzeniu ważą od 6 do 11 g. Samce norki amerykańskiej mogą być dwukrotnie cięższe od samic. Samice ważą do 700 g. Natomiast samce mogą nawet do 1,5 kg. Długość ciała od 33 cm do 45 cm. Ogona do 24 cm. Norki amerykańskie które żyją w niewoli osiągają wiek nawet do 10 lat.
Adam Wajrak

[Qelka]

przesympatyczne to futrzaki
faktycznie zdjęcia raczej jako dokumentacyjne ale przecież większość takich mamy zbyt ostre światło wali po oczach, za to model mmm pozazdrościć. Moja się więcej nie pokazała, ta która wychodziła często w miejsce w którym ją widziałam została prawdopodobnie zabita przez jednego z wędkarzy. Wściekłość człowieka ogarnia jak słyszy takie rzeczy, czasami mnie przeraża nasze społeczeństwo.

Co do rozpoznania to faktycznie są one dosyć trudne do oznaczenia. Z tą białą plamką u amerykańskiej bywa bardzo różnie, i bardzo łatwo pomylić oba gatunki. Co prawda u nas jeszcze niedawno było chyba kilka stanowisk europejskiej ale jak to jest teraz to nie wiem. Także w większości przypadków spotkamy norki amerykańskie. Moje prawdopodobnie dały nogę z jakiejś fermy hodowlanej i znalazły schronienie w rezerwacie ptaków, gdzie znalazły odpowiadające im warunki. Mam nadzieję, że było ich więcej a nie tylko jeden osobik i będę mogła jeszcze kiedyś norkę poobserwować i pokazać dziecku zwierzę inne niż pies czy kot. Tak na marginesie przy moim ostatnim spotkaniu dziecko było widzialo z tym, że pewnie dawno już o tym zapomniało

[donarturro]

Moja się więcej nie pokazała, ta która wychodziła często w miejsce w którym ją widziałam została prawdopodobnie zabita przez jednego z wędkarzy. Wściekłość człowieka ogarnia jak słyszy takie rzeczy, czasami mnie przeraża nasze społeczeństwo.

Właśnie! wiadomo że niszczą polską faune i powinno się je wyłapywać. Ale zastanowić się trzeba czy to jest wina zwierząt czy ludzi? Dlaczego zawsze winę za ludzką głupotę ponoszą biedne zwierzęta?!!

[Qelka]

W moim akurat przypadku ukarać należałoby wędkarza. Sprawa miała się tak, iż "moja" norka była rozpieszczana przez wędkarzy, który pozwalali jej na myszkowanie w swoich torbach, częstowali ja kukurydza i na odchodne zostawiali zawsze jakieś resztki złowionych ryb. Zatracając w ten sposób instynkt samozachowawczy dzięki któremu pewnie by do tej pory wiodła spokojne życie w rezerwacie. Więc owa norka pewnego dnia wskoczyła do łodzi, która akurat przybiła do brzegu, zaplątując się w siatkę, gdzie były ryby złowione kilka chwil wcześniej.Nic specjalnego pospolite płotki jakie łapie się przy każdym posiedzeniu. Wędkarz, który ją zobaczył użył leżącego w zasięgu ręki drąga. Ponieważ dla niego owa norka była szkodnikiem, kradnącym jego cenną zdobycz.

I tutaj nasuwa się pytanie, kto w tej chwili był zwierzęciem....

Na szczęście mąż jest strażnikiem rybackim, dowiedział się, kto i w jaki sposób to zrobił i o ile, na jakieś kary już raczej za późno o tyle będzie ta osoba w straży na świeczniku.

[Gunica]

Norka-albinos, z nad Gunicy, późnym popołudniem.
N D80, N70-300 VR

10


11

[Roby]

Gunica, zdjęcia dokumentacyjne, ale spotkania zazdroszczę, takiego albinosa nie widziałem

[Gunica]

Gunica, zdjęcia dokumentacyjne,

Masz rację, ale w tym temacie zdjęć nie za wiele, dlatego pokazałem.

[Roby]

ale w tym temacie zdjęć nie za wiele, dlatego pokazałem.

I dobrze, to nie jest miejsce tylko i wyłącznie dla super jakości fotek. Forum jest dla ludzi

[pkokocinski7]

Gunica, zwłaszcza takie ciekawe foty jak np. norka albinos...warto tu pokazywać... a tak nawiązując to zwierzątko nie ma lekko jeśli chodzi o ukrycie się...

[Tomek_K]

Spotkana przy okazji wędkowania

12.

13.

14.