19 odpowiedzi w tym temacie

[Raven]

Zamierzam w kwietniu udać się w omawiane miejsce, zakupiłem mapę, ale nie wiem gdzie można coś ciekawego uchwycić. Które stawy polecacie i czy obiektywem 300mm da się cokolwiek "upolować"? A może w okolicy są inne (tzn. lądowe) ciekawe okazy ptactwa/zwierzyny?

[Dunadan]

Raven, 300mm wystarczy. Tyle że z KAŻDYM obiektywem musisz się zbliżyć do zwierzyny, nawet z 600/4 jak stawy są duże to będziesz musiał zaprosić ptactwo do siebie

[Raven]

Na razie zapraszam wiewiórki, na ptactwo też przyjdzie czas
Pytam się pod kątem miejscówek, czy są jakieś co umożliwiłyby mi dobre zdjęcia.

[widz]

Raven.troszkę znam te stawy.jeśli jesteś zainteresowany pisz na priv.
pozdrawiam
widz

[Raven]

Ktos juz odwiedzal stawy milickie w tym roku? Jest juz duzy ptasi ruch tam?

[piotro82]

Ktos juz odwiedzal stawy milickie w tym roku? Jest juz duzy ptasi ruch tam?

Tam zawsze jest duzy ruch zarowno zimą (drapole) jak i w cieplejszych porach roku (wszelkie blaszkodziobe) a z pluszaków to jest duza populacja dzików , saren i mniejszych przytulanek

[Raven]

Szkoda, ze jade z kobieta (tzn. dobrze... ale wiadomo o co chodzi ) i raczej nastawiam sie na ogladanie niz focenie, ale oczywiscie sprzet bede mial pod reka w razie czego

[rycerz]

ktos był na tych stawach lub w okolicy? gdzie można znalezc jakąś miejscówkę do fotografowania ptaków? czy są miejsca do których wejscie jest bez ograniczeń? ktoś byłby uprzejmy podzielic się swoimi doświadczeniami publicznie lub na pw ?

[miszak]

Jak widać ludzie się nie dzielą - tak już jest

Mi się równiez marzy wypad nad te stawy ale niestety, chyba z 500km to trochę za dużo.

[widz]

dzielą się dzielą ale na pw

[miszak]

dzielą się dzielą ale na pw

Dobre i to. Mam nadzieję, że jak już kiedys się tam wybiore to się nieco podzielisz?

[Mikouak]

Odgrzebię stary temat, żeby nie zakładać nowego.
4 dni w Rudzie Milickiej. Dużo pedałowania po okolicy.
Kilka spostrzeżeń, z których może ktoś kiedyś skorzysta.

Fragment mapy "Dolina Baryczy - część wschodnia" 1:65k, Studio Wydawnicze PLAN.

1. Według legendy dwa "punkty widokowe"...
[Zdefiniujmy punkt widokowy - miejsce, w którym brak trzcin, drzew czy innych przeszkód uniemożliwiających obserwację powierzchni stawu. Czasem z możliwością dojścia do samej wody - zazwyczaj jednak perspektywa z góry z racji przebywania na grobli/wale.]
...w rzeczywistości dwa kąpieliska dla lokalesów z dużą ilością decybeli dobywających się ze stjuningowanych środków transportu. Na stawach bardzo niewiele ptaków, dość dużo trzcin. Może o świcie udałoby się spotkać coś ciekawego...

2. "Czatownia pod Rdzawoszyim". Solidna buda z odchylanym oknem, z dużą ławką mogącą pomieścić z 6 osób. Wspaniałe miejsce do obserwacji. Ze zdjęciami już gorzej, bo okno znajduje się około 120cm nad ziemią, a buda stoi na wale kolejne 2 metry nad powierzchnią wody Widok na dużą część stawu, którego kawałek zasłania wyspa po środku. Tutaj pierwszego dnia mieliśmy okazję obserwować bielika ganiającego łyski... 1:0 dla tych drugich Ostatniego dnia na całym stawie żerowały czaple białe. Zdjęcia jednej z nich pewnie gdzieś się zaraz pojawią :-> Przed oknem co chwilę przelatywał zimorodek i chował się ze zdobyczą w krzakach obok budy. W jednym rogu stawu gromadziły się kaczki, perkozy, łyski, kokoszki i inna drobnica.

3. Takie rzeczy tylko u nas... W tym miejscu znajduje się czatownia bardzo podobna do tej z pkt. 2, niestety ten staw jest mocno zarośnięty trzciną. Duuużo czapli i błotniaki
Do czatowni prowadzą dwie drogi, od Stawna i od Nowego Grodziska... paranoja polega na tym, że przy obu drogach stoją cholerne niebieskie tabliczki z zakazem wstępu
To był jedyny raz, kiedy postanowiliśmy ten zakaz olać.

4. Kolejny punkt widokowy. Na skraju wsi, zaraz przy chałupach stoi ciekawa konstrukcja

I.

Uznaliśmy, że to jest punkt zaznaczony na mapie, ale później okazało się, że 50m dalej także z poziomu wody można obserwować panoramę stawu. Miejsce całkiem ok, ale naprawdę super zakamarek znaleźliśmy wjeżdżając w aleję pięknych dębów kawałek dalej. Na mapie jest zakaz wjazdu, ale w terenie nie było nawet mojej ulubionej niebieskiej tabliczki.

II.

Po jakichś 500 metrach zatrzymaliśmy się przy ambonie nad samą wodą... niestety było już za późno... usłyszeliśmy tylko szum skrzydeł, kiedy praktycznie znad naszych głów poderwało się co najmniej dwadzieścia dużych ptaków: czaple białe i siwe i bociany czarne. W koronie suchego drzewa przy samej ambonie miały sypialnię. Kiedy wróciliśmy tam następnego dnia rano, mogliśmy obserwować ptaki krążące po okolicy nad stawem. W tym miejscu też kręciły się bieliki. Jeżeli kiedyś będę nad Stawami, na pewno wybiorę się w to miejsce.

5. Stary cmentarz ewangelicki w zagajniku po środku pola. Ciekawe miejsce, część najstarszych grobów w zarośnięta, zaniedbana, część niestety zdewastowana. Co ciekawe, są także nowe nagrobki (2007 rok). Na pewno warto się tam zatrzymać chociaż na chwilę.

III. 1933-1934

6. Wieża widokowa nad Stawem Grabownica. Solidna, potężna 4-poziomowa konstrukcja. Najniższy poziom niewiele powyżej powierzchni stawu, ale całkowicie przesłonięty przez trzciny, w których jednak buszuje sporo drobnych ptaków lubiących takie środowisko. Z kolejnych poziomów rozciąga się widok na cały staw.

IV.

V.

7. Mauzoleum Hochbergów. Dla wytrawnych i wytrwałych poszukiwaczy Dopiero w drodze powrotnej udało nam się je znaleźć. Mapa nie pokazuje tego miejsca dokładnie. Mauzoleum znajduje się przy drodze prowadzącej w las, przebiegającej obok boiska. Niestety jest strasznie zdewastowane i mówiąc wprost, zasrane i zaszczane Kiedyś to miejsce mogło cieszyć oko, teraz niestety przedstawia dość smutny widok.

VI.

8. Jeszcze trudniejszy do odnalezienia zakamarek. Na szczycie górki przy szosie, gęsto obrośnięta drzewami i krzewami. Chyba kapliczka, ale nie mam pewności. Może w wolnej chwili spróbuję znaleźć jakieś informacje na temat tego miejsca. Warto przedrzeć się przez krzaki i rzucić okiem na to tajemnicze miejsce.

VII.

No dobra, starczy przynudzania... Wybaczcie

[szycho]

...No dobra, starczy przynudzania... Wybaczcie

Aj tam od razu. Ciekawa relacja. Oj może się kiedyś wybiorę.

[Qelka]

a dalej ?

[Mikouak]

A dalej... byłem w jeszcze innym miejscu, ale to inna bajka. Wkrótce wrzucę jeszcze inne foty. Nad Stawami Milickimi byłem raptem trzy i pół dnia...

[Qelka]

3,5 razy 100 to daje 350 zdjęć a ja tu widze tylko 7

[Mikouak]

Księgowa się znalazła, no
Jak się przegrzebię przez resztę fot, to na pewno jeszcze coś powrzucam. Tutaj dałem bardziej w celach informacyjno-ilustracyjnych, zwłaszcza że kadry bez rewelacji.

[Qelka]

E, tam od razu księgowa.
Ładniej brzmi rządna przygód

[miszak]

...
Ładniej brzmi rządna przygód

No kurcze, to zabrzmiało nieźle

Mikouak super relacja. A jak tam jest z fotografowaniem ? Do rezerwatu jest wolny wstęp czy nie?

[Mikouak]

Tutaj napisałem na ten temat kilka słów:
http://www.fotoprzyr... ... htm#134704

Za wstęp nigdzie się nie płaci, ale trudno się dziwić, skoro prawie nigdzie nie da się wleźć