5 odpowiedzi w tym temacie

[BlueDun]

Siedzę w domu , deszcz przybiera na sile , niebo zasnute grubą warstwą chmur, zero światła i .....światełko w tunelu : pełny karmnik zmoczonych małych istot ze skrzydełkami , łapczywie pożerajacyc nasionka ,jeszcze takiej ilości gości w jednej chwili nie widziałem , patrzę , cieszę się ,że jest na co, i myślę .
Jakby tak postawić lampe studyjną i doświetlić scenę ? czy to grzech by był? aż ciekaw jestem efektów , mógłbym "zapanować nad światłem ", ptaki są przyzwyczajone do sztucznego oświetlenia .
Siedzę , wyglądam przez szybę , ruch i gwar ćwierkotu stymulują do twórczego myślenia

[Misza]

ale lampy studyjne to lampy błyskowe... tak więc błyskiem byś odstraszał ptaki, potrzebowałbyś światła stałego

[korba]

Misza, są lampy studyjne z ciągłym oświetleniem.
http://www.funsports...php?cPath=22_34

[Mortis]

Gdzies czytalem o tym ze ptaki (nie wiem czy wszystkie, czy tylko niektore) nie reaguja na swiato blyskowe- odbieraja je jako blysk blyskawicy.. Wyczytalem to albo w ksiazce national geographic, albo w kontekscie A. Tabora, byc moze nawet na jego stronie. Jak taka informajca ma sie do rzeczywistosci, nie wiem.

[fotosc]

mozesz sprobowac lamy uzyc , ale skieruj ja w droga strone , powiedzmy na parasolke , tym nie zaszkodzisz ptakom
lampa tez musi miec odpowiednia moc , no i szybko sie ladowac , no chyba ze zdjec nie bedziesz robic seryjnie
odwazyl bym sie nawet sprobowac zwykla lampa canona , czy innej firmy

[Misza]

Misza, są lampy studyjne z ciągłym oświetleniem.
http://www.funsports...php?cPath=22_34

one się do niczego nie nadają
w pomieszczeniu jest lipa a co do piero w terenie gdzie nie ma ograniczenia co do miejsca

Mówie o tych energooszczędnych bo te jarzeniówki to nie wiem


jeśli już... to proponuje walić z flesha ze statywu przez kabel synchro albo fotocele