28 odpowiedzi w tym temacie

[Dunadan]

Kurde, zapomniałem nazwy! i nie mam jak sprawdzić :/
Co do fotki... było baaardzo ciemno. Załuje że nie miałem wtedy jakiegoś 100/2.8...
1.

[crater]

Dunadan a w jakim miejscu robiles fotke.Moze latwiej bylo by mi odgadnac

EDIT: Juz wiem. Motyl ten nazywa sie RUSAŁKA ADMIRAŁ (Vanessa atlanta)

Rusałka admirał (Vanessa atlanta) - motyl z rodziny południc (Nymphalidae), obejmujący zasięgiem występowania Palearktykę oraz Amerykę Północną. Jeden z najpiękniejszych motyli polskich.

Rozpiętość skrzydeł ok. 6 cm. Na przedniej parze czarnych skrzydeł tego motyla widnieje czerwona skośna przepaska, na tylnej czerwony pasek brzegowy. Spodnia strona skrzydeł ma brązowo-żółty wzór, co umożliwia motylowi dobre maskowanie się. Rusałkę admirała obserwujemy od maja do października; wydaje 2 pokolenia. Preferuje otwarte przestrzenie np. ogrody, sady, brzegi lasów i parki. Gatunek ten należy do motyli wędrownych, które znalazły się w Europie Środkowej w wyniku wędrówki z południowego wschodu. Motyla tego spotykamy najczęściej na przejrzałych owocach opadłych z drzew, na kwitnących drzewach i innych kwiatach. Składa jaja na pokrzywach. Nowe pokolenie najczęściej wędruje na południe. Część osobników zimuje w Polsce.

[Dunadan]

No właśnie, rusałka admirał! no to jeszcze to samo v2.0
2.


Już raczej jako 'dokumentacja'... choć lubię tu kontrast i kolory...

PS - motyl siedzi na murach XI-wicznego kościółka w Inowłodzu

[aczu]

A to moja rusałka

A tu w kadr wdarła się mucha, którą zobaczyłem dopiero na kopie

[Dunadan]

o kurde, ma się wrażenie że zaraz wpadnie w tego motyla

[crater]

aczu, ladnie ladnie, masz speeda jak muchy fotografujesz

[Paweł]

Witam na forum.
Motyle to mój ulubiony temat. Admirała mam takiego:
1)

2)


3) i detal łusek na skrzydle

[Dunadan]

Zarąbista trójka - wygląda jak obrazek z amigi - pixeloza zazdroszcze obserwacji motyla wychodzącego z poczwarki - jeszcze nigdy nie widziałem.

[michalv]

Niesamowite ujęcia. Narodziny motyla. Tego jeszcze nie widziałem!

[TomekP]

Dawno nikogo nie było w tym wątku. Takie moje admirały.

4.


5.


6.

[ricosz]

Admirały nie chcą pozować. Nie udało mi się sfocić tego motyla z rozłożonymi skrzydłami w widoku prostopadłym . Może ktoś ma taką fotkę? Osetniki za to chętnie pozują.

[chemik]

Co prawda w tej chwili nie mam żadnego zdjęcia tej rusałki, ale mam pewne doświadczenia z tymi motylami (jeszcze z czasów dzieciństwa ) . Moja one bardzo dobry wzrok. Aby sie do nich zbliżyć, trzeba naprawdę pomału podchodzić, najlepiej od strony odwłoka, nie głowy. Szybko je płoszy nagle zmiany natężenia światła, np. jeśli przypadkowo panie na nie nasz cień. Co do stroju, to najlepiej jeśli jest ciemny.

[TomekP]

W pochmurny chłodny dzień admirały nie są zbyt aktywne i można je fotografować dość swobodnie. Nie zamieszczałem tego zdjęcia wcześniej bo poprzednie wydawały mi sie ciekawsze...

7.

[Paweł]

ricosz, admirała tak zobisz w pochmurny dzień, w słońcu o wiele trudniej, trzeba b. powoli podchodzić, zupełnie jakbyś chciał oszukać czujkę podczerwieni na filmach akcji . I nie możesz rzuczać cienia na motyla ani jego najbliższe otoczenie

[TomekP]

A i w rzeczy samej!!! a jak admirał się wyluzuje to i takie rzeczy robi (Niestety odwłok wyszedł z GO)

8.

[Bodzio]

Oj, ponad rok tu była cisza
- bardzo proszę, mój admirał

9.

[michalv]

Cienei za mocne. Ostrość uciekła z główki, a motyl ucieka z kadru. Kolorki i tło super!

[makr]

10.
Na Ostrzycy - Pogórze Kaczawskie.

[jasieczek]

To nie admirał, to osetnik.

[makr]

a widzisz, dzięki za uwagę, nie znam się na motylach , ale on jest taki sam jak fotka powyżej więc?...