Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Czatownia pływająca


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
742 odpowiedzi w tym temacie

#1 terenowiec.

terenowiec.
  • Użytkownik
  • 77 postów
  • Lokalizacja:
    Dolny Śląsk

Napisano 07 kwietnia 2008 - 20:54

Witam po krótkiej przerwie. Od pewnego czasu buduję nawodną czatownię. Jest raczej nieciekawa, bo przypomina nawodną altankę, którą widać z 17 kilometrów. Dlatego też zastanawiam się, czy biorąc pod uwagę, że cały zbiornik ma głębokość 100 -120 cm nie zbudować czatowni pływającej do przemieszczania się. Mogła by to być taka foto tratwa jak w książce czeskiego autora "Jak fotografować zwierzęta na łonie natury". Taka fototratwa mogłaby być niska (max 70-80cm), gdyż połowa człowieka znajdowałaby się w wodzie. Idąc po dnie można by bardzo precyzyjnie się zbliżać do celu. Perspektywa byłaby bardzo ciekawa bo obiektyw byłby 20 - 25cm nad lustrem wody.
Czy ktoś z Was czegoś takiego używał, lub słyszał o przypadkach używania? Jak Waszym zdaniem takie podchodzenie mogłoby się sprawdzić? Z czego najlepiej ją zrobić i ile można w podwójnych polarowych spodniach wetkniętych w wodery wytrzymać w wodzie o 8 czy 10 stopniach Celsjusza? Czy nagłe pojawienie się takiej kopułki, zielonej piuski biskupiej, czy mini igla nie będzie jednak odstraszało ptaków, które czegoś podobnego jeszcze nie widziały?
Dzielcie się swoją wiedzą proszę - ile tylko potraficie, bo ptaków tam masa, ale dzicz to niebywała i pieroństwo płochliwe jak diabli. A i gatunków egzotycznych jest tam mrowie wielkie.
Od przyrody bardziej kocham tylko moją Kasię, która też jest przyrodą!

#2 Marcin STFN

Marcin STFN
  • Użytkownik
  • 1 775 postów
  • Lokalizacja:
    Częstochowa/Gdańsk

Napisano 07 kwietnia 2008 - 21:32

terenowiec., musisz zrobic sobie sztucznego łabedzia. To najlepszy sposob pod sloncem. Oczywiscie nie plywasz na nim :mrgreen: Idziesz po dnie, a na sobie masz łabedzia z ktorego wystaje obiektyw. W Polsce niektorzy fotografowie maja taki sposob. Mozna zblizyc sie do ptaka na bardzo mala odleglosc, pod warunkeim ze imitacja łabedzia nie wzbudzi podejrzen u ptakow. Tylko musisz uwazac na terytorialnego samaca łabedzia niemego, taki to potrafi czlowiekowi skrzydlem reke zlamac ;-)
A co do woderow to w temp 8-10 stopni wytrzymasz pare godzin. Oczywiscie lepiej jak beda to neopreny. Ja ostatnio w neoprenowych spiochach i 4 parach spodni wytrzymalem w bezruchu 6 godzin, a temperatura rano byla -1 stopien i miejscami na wodzie byl lod.
Pozdrawiam!
Canon 7D+BG-E7, Canon 50D+BG-E2N, Canon EF 300/2.8 L IS USM, Canon TC 1.4xII, Manfrotto 055 PROB, Manfrotto 393, Skimmer
www.marcinstefanczyk.pl

#3 BlueDun

BlueDun
  • Lokalizacja:
    wawa

Napisano 08 kwietnia 2008 - 07:10

jakby tak ustylizować sie na małą wysepkę ? , czyli zamiast łabędzia taka platformka pływająca , ale niska . ten łabędź to spoko , tylko trzeba uważać ,jak się wychodzi z wody czy ktoś nie wezwał karetki z kamizelką bezpieczeństwa :mrgreen:
Zgodnie z punktem 7. regulaminu, ten użytkownik został usunięty z forum.

#4 grabeer

grabeer

Napisano 08 kwietnia 2008 - 18:03

dodam radę, którą wszyscy pewnie znają nie wiąż do paska ani w inny sposób woderów do paska itp. (to wciąga) ;)

#5 terenowiec.

terenowiec.
  • Użytkownik
  • 77 postów
  • Lokalizacja:
    Dolny Śląsk

Napisano 08 kwietnia 2008 - 23:47

Myśląc o pływającej czatowni mam na myśli coś takiego, ale nieco mniej wypukłego, gdyż to na zdjęciu jest moim zdaniem zbyt wysokie.
http://www.fotoaparat.cz/image/20677
Od przyrody bardziej kocham tylko moją Kasię, która też jest przyrodą!

#6 terenowiec.

terenowiec.
  • Użytkownik
  • 77 postów
  • Lokalizacja:
    Dolny Śląsk

Napisano 24 kwietnia 2008 - 06:28

W tym tygodniu zacząłem budowę swojej fototratwy. Jednak będzie ona znacznie większa niż ta z książki czeskiego autora. Będzie na tyle duża, by można było się w niej położyć. 100x160x70. Nie wiem jak to się sprawdzi? Czy ptaki nie będą uciekały?
Od przyrody bardziej kocham tylko moją Kasię, która też jest przyrodą!

#7 Hunt

Hunt
  • Użytkownik
  • 563 postów
  • Lokalizacja:
    Gdańsk

Napisano 24 kwietnia 2008 - 11:37

160cm?? Nie za mało?? i jeszcze lufa, z 200cm to raczej minimum.... nawet ze względu na stabilność konstrukcji...
Jakiś Canon jakieś szkła...

#8 terenowiec.

terenowiec.
  • Użytkownik
  • 77 postów
  • Lokalizacja:
    Dolny Śląsk

Napisano 25 kwietnia 2008 - 06:10

Tu, co do wielkości, jest dylemat. Lepiej i pewnej podejść (podpłynąć) byłoby moim zdaniem czatownią mniejszą, taką kopułką o średnicy łabędziego gniazda i wysokości nie większej jak 60 cm. Jednak byłaby to czatowania niewygodna. Moja przy 160-170cm na 100cm i 80cm wysokości na wodzie i tak wyglądać będzie jak krążownik. Wydłużanie jej jeszcze bardziej efekt ten by spotęgowało. Chciałbym, aby ona zapewniła minimum komfortu. Mam 70 cm z przodu na aparat, i pochyloną górną część mojego ciała. 45 cm to środkowy pas (dziura w tratwie) na nogi w woderach zanurzone w wodzie. Z tyłu zostaje 40-50 cm na dodatkowe akcesoria i trapy, czyli dwie kładki, którymi będę mógł zakryć dziurę i w embrionalnej pozie położyć się wewnątrz, jeżeli trzeba będzie poczekać. Lepiej leżeć na deseczkach niż stać w zimnej wodzie. Tratwa będzie miała wyporność około 160 litrów styropianu i kilka litrów wyporności desek. Cała będzie ważyła tak na oko ze 25-30kg. Łącznie, myślę że będę miał ze 130 litrów wyporności. Jak będzie mało, to dorobię z boku smukłe i opływowe pływaki z obu stron po 10-15 litrów. To powinno wystarczyć przy mojej wadze i wadze sprzętu na poziomie 80-85 kg.
Od przyrody bardziej kocham tylko moją Kasię, która też jest przyrodą!

#9 BlueDun

BlueDun
  • Lokalizacja:
    wawa

Napisano 25 kwietnia 2008 - 06:15

wadze i wadze sprzętu na poziomie 80-85 kg.

czyli trzeba zsumowac wagi ? , czy to juz jest suma ? :-D
Zgodnie z punktem 7. regulaminu, ten użytkownik został usunięty z forum.

#10 kaczyk717

kaczyk717
  • Małomówny
  • 11 postów

Napisano 25 kwietnia 2008 - 13:22

nie lepiej kupic sobie ponton i na to siatka maskujaca?
matti tychy

#11 terenowiec.

terenowiec.
  • Użytkownik
  • 77 postów
  • Lokalizacja:
    Dolny Śląsk

Napisano 25 kwietnia 2008 - 14:40

Suma wagi będzie to 80 kilka kilo. Ponton jest dużo gorszy. W jaki sposób podpłyniesz do ptaka? Machając wiosłami - odstraszając. Jak się przestawisz, jak ptak zacznie odpływać w bok? Jak usztywnisz całą konstrukcję aparatu? Wszystko będzie chybotliwe, bo taki jest ponton. Obiektyw będziesz miał wysoko nad wodą, co da mniej ciekawą perspektywę. Jak przedrzesz się przez zarośla? Przy pomocy bocznych wioseł nie dasz rady. Co zrobić, by nie przebić pontonu przedzierając się przez geste krzaki zatopionych drzew? Ponton, który mógłby się do tego wszystkiego nadawać, kosztowałby pewnie worki pieniędzy. Foto tratwa do tej pory kosztowała mnie +/- 120zł. Jeszcze będę musiał wydać jakieś 20-30 zł nie więcej. Jest przy tym bardzo trwała, niemalże niezniszczalna i dowolna do aranżacji. Mogę do niej przykręcać i przyczepiać co chcę i gdzie chcę.
Jak znajdę dzisiaj chwilę czasu, to wrzucę jakieś zdjęcia z warsztatu robót.
Od przyrody bardziej kocham tylko moją Kasię, która też jest przyrodą!

#12 Marcin STFN

Marcin STFN
  • Użytkownik
  • 1 775 postów
  • Lokalizacja:
    Częstochowa/Gdańsk

Napisano 25 kwietnia 2008 - 15:14

guest1 ma taką pływającą czatownie ale fotek nie chce pokazać :mrgreen: ;-)
Pozdrawiam!
Canon 7D+BG-E7, Canon 50D+BG-E2N, Canon EF 300/2.8 L IS USM, Canon TC 1.4xII, Manfrotto 055 PROB, Manfrotto 393, Skimmer
www.marcinstefanczyk.pl

#13 szycho (Tomasz Szyszko)

szycho
  • Lokalizacja:
    Zachodniopomorskie

Napisano 26 kwietnia 2008 - 14:51

Z niecierpliwością czekam na efekty twojej twórczej pracy terenowiec. (patrz fotki).
guest1 też mógłby się tu wypowiedzieć.

#14 kubaman

kubaman
  • Użytkownik
  • 256 postów
  • Lokalizacja:
    Kraków

Napisano 26 kwietnia 2008 - 18:02

Mam dwie takie budy, ale paradoksalnie żadna na razie nie pływa :)
Jedna skończyła w błocie, bo spuścili mi wodę, a focić trzeba więc służy jako czatownia błotna. Druga wylądowała w wodzie 10 cm więc na razie pływa teoretycznie.


Mam następujące pytanie przy okazji: z obserwacji widzę, że wszystkie ciekawsze pływające ptaki można znaleźć w największej ilości w strefie brzegowej, w zaroślach itp. Jest tam zazwyczaj albo bardzo głęboko - czyli odpada, albo bardzo płytko. Jak stawiacie te budy, żeby nie liczyć na ślepy traf?

#15 guest1

guest1
  • Użytkownik
  • 338 postów
  • Lokalizacja:
    Opole

Napisano 26 kwietnia 2008 - 19:00

Jesli tylko bede w tych czatowniach zrobie fotki a nawet jak bede budowal to pokaze krok po kroku
Czatownie buduje sie w 10 min majac juz wszystkie materiały
Marcinie ja ostatnio stałem 5 godzin w neoprenach ale miałem dostałem wadliwa sztuke wiec stalem 4 godziny mokry :)

#16 Cerberiusz

Cerberiusz
  • Lokalizacja:
    Otwock/Celestynów

Napisano 02 maja 2008 - 23:06

Panowie, a gdyby taką tratwę wykonać z jakiejś dużej dędki. Wchodziłoby się w środek i siadało na pasie, który byłby przymocowany do tej dętki. Na wierzch siatka maskująca, a za napęd służyłyby płetwy.
Pozdrawiam Cię [you]

www.mikolajleszczynski.pl

#17 Monastor

Monastor
  • Lokalizacja:
    Szczecin/Poznań

Napisano 02 maja 2008 - 23:20

Cerberiusz, na dłuższą metę niewygodne, poza tym nie bardzo byłoby jak bezpiecznie oprzeć sprzęt.

#18 Cerberiusz

Cerberiusz
  • Lokalizacja:
    Otwock/Celestynów

Napisano 02 maja 2008 - 23:53

Z tą niwygodą to już trochę gorzej. Ale co do oparcia sprzętu. To zrobić można stelarz, poprzeczkęna rządanej wysokości i wykorzystać jakiegoś gorillapoda, albo jakiś taki uchwyt. W jakieś gazecie już widziałem takowy metalowy, przytwierdzony do barierki.
Pozdrawiam Cię [you]

www.mikolajleszczynski.pl

#19 morav

morav
  • Lokalizacja:
    świętokrzyskie

Napisano 03 maja 2008 - 13:48

Gdyby dętka była kilku komorowa to by było super.

#20 terenowiec.

terenowiec.
  • Użytkownik
  • 77 postów
  • Lokalizacja:
    Dolny Śląsk

Napisano 04 maja 2008 - 07:51

Temat czatowni pływającej mam już opanowany i to w detalach. Nie mam tylko czasu by tu szczegółowo to opisać. Uważam, że konstrukcja jest rewelacyjna, a w stosunku do swoich czatowni jestem ogólnie bardzo krytyczny.
Wrzucę na razie tylko jedno zdjęcie, a w wolnej chwili opisze krok po kroku: budowę, koszty, technologię, zastosowanie i skuteczność.
Dołączona grafika
Od przyrody bardziej kocham tylko moją Kasię, która też jest przyrodą!





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych