Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Czatownia pływająca


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
742 odpowiedzi w tym temacie

#61 morav

morav
  • Lokalizacja:
    świętokrzyskie

Napisano 17 maja 2008 - 18:31

Ten limiter w minoltach, to najlepsze rozwiązanie z jakim się spotkałem.
Sam sobie regulujesz zakres w jakim pracujesz.
To bardzo przyśpiesza AF.
Naprawdę docenisz go z czasem.
Tylko ta głośność jest minusem.

#62 niemar

niemar
  • Lokalizacja:
    Kujawsko-Pomorskie

Napisano 12 sierpnia 2008 - 16:54

Mam pytanie odnośnie pływającej czatowni. Mam nadzieje, że to właściwe miejsce ;-)

Wszystkie kombinacje jakie widziałem opierają się na konstrukcji nazwijmy to "pontonu", który posiada przytwierdzoną na stałe deskę z przymocowanym uchwytem, służącym za statyw. Aparat ładnie sztywno jest przymocowany. Ale co z ruchem tej czatowni spowodowanej falą jeziora ? Nie jest ona silna, ale czy nie powoduje ona poruszenia zdjęć? Patrząc na popularność tego wynalazku to pewnie nie, ale mi rozum każe wątpić... Jak to jest ?

#63 miszak

miszak

Napisano 13 sierpnia 2008 - 14:20

Niemar napewno wszystko zależy od czasu i od wielkości fali.
Mi chodzi po głowie czatownia typu pontonik - kajaczek jedno osobowy z napędem. Kilkanaście lat temu widziałem coś takiego w akcji. Gość miał rozkładane coś takiego ni to kajak ni to łódka. Stelaż drewniany a pomiędzy nim materiał. Wymiary 1,5 x 0,8m a wys. ok. 0,2-0,3m nad wodą. W śrrodku akumulator i silniczek bez śruby. Zasysał wodę i ją wyrzucał. Odrzutowiec. Silniczek malusieńki. Prędkość oceniam na ok. 20m/min, może 30 także tylko na stojącą i spokojną wodę. Całość pracowała bezgłośnie. Podpływał do perkozów i kaczek na odległość kilku metrów. Ptaki nie reagowały na włączanie i wyłączanie tego silniczka.

Podobne łódki kiedyś były w składnicach harcerskich jesli ktoś wie co to za sklepy ;-)
Napęd nie wiem, być może samoróba.

#64 kubak82

kubak82
  • Małomówny
  • 13 postów
  • Lokalizacja:
    Katowice

Napisano 08 kwietnia 2009 - 13:24

Panowie, a gdyby taką tratwę wykonać z jakiejś dużej dędki. Wchodziłoby się w środek i siadało na pasie, który byłby przymocowany do tej dętki. Na wierzch siatka maskująca, a za napęd służyłyby płetwy.


takie cus sie nazywa belly boat albo fisn'n float/tube albo po polsku - pływadełko :-) .. i prawde powiedziawszy bede wkrotce ten patent testowal wiec gdyby ktos byl zainteresowany to opisze wszystko na forum :-)

ew. w najblizszych dniach wrzuce pare zdjec "na sucho" :-)

plywajaca czatownie (kopie tej z ksiazki "fotolowy") tez mam juz gotowa ale jej konstrukcja ogranicza tylko do stania przy brzegu.. a czasem az korci by podplynac blizej :-)

#65 Guest_bartek24861_*

Guest_bartek24861_*

Napisano 22 kwietnia 2009 - 12:09

moim zdaniem najlepszy by był ponton z silniczkiem Minn Kota "Endura 30" . Kupić do tego namiot w promocji w makro za jakieś 50 zł, to posłuży nam jako dobry lekki stelaż do pontonu i nakrycie wodoodporne. Do tego materiału którym będziemy przykrywać stelaż dożyć lub doczepić jak kto woli siatkę np taką co dzieciaki na bramkach piłkarskich lub podobną. Dzięki zastosowaniu siatki będziemy mogli przyczepić różne gałęzie, trawy itp. rzeczy przydatne do kamuflażu. Moim zdaniem najlepsze by były trawy i gałązki z rejony gdzie chcemy fotograf ować żeby np nie nałożyć świerka na całość i próbować zrobić zdjęcia ptakom w trawach. To jest taki mój skromny pomysł czy dobry do końca sam nie jestem pewien trzeba by wypróbować czy ptactwo nie będzie się bało tak sporego obiektu.

Pozdro

#66 1507

1507
  • Lokalizacja:
    Zduńska Wola

Napisano 29 kwietnia 2009 - 14:29

jak reagują ptaki na pływające czatownie?

#67 Dunadan

Dunadan
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 29 kwietnia 2009 - 14:59

1507, zapewne reaguja tak samo jak na zwykłe czatownie - czyli jeśli coś skopiesz to je przestraszysz ;-)
Sieweczki fociłem podpływając bez żadnego kamuflażu.

:ninja:


#68 1507

1507
  • Lokalizacja:
    Zduńska Wola

Napisano 29 kwietnia 2009 - 20:54

mogę weść do wody po pas ze statywem i przykryć się siatką maskującą? Czy to pomoże takie ukrycie?

#69 szycho (Tomasz Szyszko)

szycho
  • Lokalizacja:
    Zachodniopomorskie

Napisano 30 kwietnia 2009 - 06:55

mogę weść do wody po pas ze statywem i przykryć się siatką maskującą? Czy to pomoże takie ukrycie?


Ja tak walczę z perkozami (miały też być czernice, ale gdzieś znikły). Wbijam się w wodery i siata na kapelusz i obiektyw (w tych warunkach używam tzw. szal snajperski) i do wody.
Najlepiej zrobić to tak, żeby cie ptaki nie widziały.

#70 ŁukaszZ (Łukasz Ziewacz)

ŁukaszZ
  • Lokalizacja:
    Kraków

Napisano 30 kwietnia 2009 - 10:05

szycho, jakie masz wodery ? ocieplane czy zwykla guma ?
musze teraz cos kupic ale niestety taniego bo brak sponsora ;p :(

Facebook.com/ZiewaczLukaszFotografiaPrzyrodnicza
www.ziewaczlukasz.pl


#71 Guest_bartek24861_*

Guest_bartek24861_*

Napisano 30 kwietnia 2009 - 11:47

ja mam takowe do jako wędkarz i myślę, że tutaj by się sprawdziły w 100% dodam, że są bardzo wygodne i lekkie.

http://www.allegro.p... ... 44_45.html

#72 szycho (Tomasz Szyszko)

szycho
  • Lokalizacja:
    Zachodniopomorskie

Napisano 30 kwietnia 2009 - 12:31

ŁukaszZ, mam takie same jak w linku podanym przezbartek24861. Nie używałem ich zbyt intensywnie (nowy nabytek), ale są bardzo wygodne. Jak na razie polecem:)
A jakbyś chciał kupić cormoran'y to lepiej sobie gdzieś przymierz wcześniej. Rozmiarówka jest zawyżona.

#73 1507

1507
  • Lokalizacja:
    Zduńska Wola

Napisano 30 kwietnia 2009 - 14:36

mogę weść do wody po pas ze statywem i przykryć się siatką maskującą? Czy to pomoże takie ukrycie?


Ja tak walczę z perkozami (miały też być czernice, ale gdzieś znikły). Wbijam się w wodery i siata na kapelusz i obiektyw (w tych warunkach używam tzw. szal snajperski) i do wody.
Najlepiej zrobić to tak, żeby cie ptaki nie widziały.


na jaką odległość masz w takim ukryciu ptaki na wodzie?

#74 Guest_bartek24861_*

Guest_bartek24861_*
  • Gość

Napisano 30 kwietnia 2009 - 16:31

najlepiej niech pójdzie do sklepu wędkarskiego i popyta tam ewentualnie przymierzy.

#75 szycho (Tomasz Szyszko)

szycho
  • Użytkownik
  • 3 997 postów
  • Lokalizacja:
    Zachodniopomorskie

Napisano 02 maja 2009 - 11:13

...na jaką odległość masz w takim ukryciu ptaki na wodzie?


To zależy jak długo i jak cicho jesteś w wodzie. No i od ptaka oczywiście. Perkoz potrafił mi podpłynąć na jakieś 10-15m. Ale mnie widział jak ładowałem się do wody i trochę się musiał przyzwyczaić. Ale jak cię ptak nie widzi to... na mnie ostatnio wpadła krzyżówka i hałasu narobiła, łyski podpływają całkiem blisko...

#76 1507

1507
  • Użytkownik
  • 2 384 postów
  • Lokalizacja:
    Zduńska Wola

Napisano 06 maja 2009 - 12:46

...na jaką odległość masz w takim ukryciu ptaki na wodzie?


To zależy jak długo i jak cicho jesteś w wodzie. No i od ptaka oczywiście. Perkoz potrafił mi podpłynąć na jakieś 10-15m. Ale mnie widział jak ładowałem się do wody i trochę się musiał przyzwyczaić. Ale jak cię ptak nie widzi to... na mnie ostatnio wpadła krzyżówka i hałasu narobiła, łyski podpływają całkiem blisko...


ale jaja z tą krzyżówką dobrze że gniazda nie chciała robić :mrgreen: , ja tak rybitwę podchodziłem która mnie generalnie widziała wszedłem na beszczela do wody z siatką na łbie i na 10m podszedłem, bliżej się bałem że zwieje a i zależało mi by mieć troche miejsca w kadrze, i miałem zadowalające efekty

#77 Psion

Psion
  • Lokalizacja:
    Mazowieckie

Napisano 14 listopada 2009 - 23:34

terenowiec.
Dlaczego zrobiles z drewna a nie z rur?
Z drewna jest ciezsza i drewno nasiaknie woda?
I jak ze stabilnoscia?
Robiles zdjecia z niej na wodzie bez gruntu?
Nikt wiecej nierobil podobnego ukrycia, zwłaszcza z rur jak w przepisie? :)

#78 Robertinio

Robertinio
  • Użytkownik
  • 62 postów

Napisano 25 lutego 2010 - 21:06

Witam!
Chciałbym się w tym temacie zapytać o rury pcv ;-)
Widziałem rury o średnicy 75mm i 110mm, te tylko wybrałem
Więc che się zapytać, które wybrać do budowania "czatowni pływającej" :-o

#79 yurek

yurek
  • Użytkownik
  • 119 postów
  • Lokalizacja:
    szczecin/ duisburg

Napisano 26 lutego 2010 - 19:34

weź 110,a jeszcze lepiej poszukaj 150, będziesz miał większą wyporność i będzie stabilniejsza, może cie nawet utrzyma na wodzie jak stracisz grunt pod nogami
Żółty D300 + klamoty
http://www.kmoch.pl

#80 morav

morav
  • Zarządca
  • 3 631 postów
  • Lokalizacja:
    świętokrzyskie

Napisano 26 lutego 2010 - 19:59

Też myślałem o rurach PCV, macie jakiś pomysł na lepsze (tańsze) pływaki?





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych