chemik, ciekawa seria, pomimo braku mgły zdjęcia prezentują się imponująco, 13. podoba mi się najbardziej, ciekawie wygląda ta jasna smuga, ciągnąca się od drzew w lewo, jakby za tymi drzewami stał jakiś ukryty smok ziejący ogniem 14. rewelacyjne niebo, gratuluję niesamowitych jak sądzę przeżyć
Historia pewnego wschodu
Rozpoczęty przez thebleeding, 05 cze 2008 13:03
26 odpowiedzi w tym temacie
#21
Napisano 26 lipca 2009 - 17:56
#22 (Michał Vogelgesang)
Napisano 26 lipca 2009 - 19:42
Jeśli pozwolicie to przyłączę się z tym, co ja widziałem wczoraj o wschodzie. Niestety trwało to kilka chwil, po czym zrobiło się szaro i ciemno.
15.
15.
Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka
#23 (Krzysztof Krahel)
Napisano 26 lipca 2009 - 20:24
Widzę, że również złapałeś moment jak wszystko płonęło na niebie Szkoda tylko, że jak już dojechaliśmy na miejsce praktycznie było po wszystkim. A mogło być tak fajnie, tylko zabrakło tych 5-10 min. Nic straconego, jeszcze się będzie okazja poprawić.
Po założeniu tele, udało się uchwycić jeszcze wieżę kościelną w Dobrzyniewie Kościelnym:
16.
17.
Po chwili słońce przebiło się na dosłownie 3-4 minuty:
18.
by ponownie zniknąć za chmurami. I tyle było światła tego poranka.
Po założeniu tele, udało się uchwycić jeszcze wieżę kościelną w Dobrzyniewie Kościelnym:
16.
17.
Po chwili słońce przebiło się na dosłownie 3-4 minuty:
18.
by ponownie zniknąć za chmurami. I tyle było światła tego poranka.
#24 (Michał)
Napisano 27 lipca 2009 - 08:18
chemik, fajny wypad i fajne zdjęcia
#25 (Maciej Safaryn)
Napisano 27 lipca 2009 - 08:39
a ja złapałem chwilę z promieniami - tyle że trwało to dosłownie 3 sek.
19.
Pomimo że oba miejsca (czyli te z powyższych zdjęć jaki i te z poprzedniej strony ) dzieli kilkanaście kilometrów oba wypady na wschód można było połączyć w jeden wątek. Łączy je właśnie kościół w Dobrzyniewie - z obu miejsc go widać .
19.
Pomimo że oba miejsca (czyli te z powyższych zdjęć jaki i te z poprzedniej strony ) dzieli kilkanaście kilometrów oba wypady na wschód można było połączyć w jeden wątek. Łączy je właśnie kościół w Dobrzyniewie - z obu miejsc go widać .
#26
Napisano 27 lipca 2009 - 08:42
Niesamowity poranek mieliście.
michalv, było rzeczywiście tak czerwono?
michalv, było rzeczywiście tak czerwono?
#27 (Maciej Safaryn)
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Krótka historia jednego rozlewiska. |
|
|
|
Tatry. Krótka historia jednego wschodu słońca. |
|
|
|
Długa historia... |
|
||
kOKOn- historia jednego dnia |
|
|
|
Historia pewnego świtu... |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych