93 replies to this topic

[wojt972]

nie znacie mnie więc nie oceniajcie... bo w tym co piszecie nie ma ani grama prawdy

[kalinek123]

wojt972 said

nie znacie mnie więc nie oceniajcie

Zgadzam się z Tobą.Nienależny oceniać ludzi których się nie zna.
Fakt,nie zrobiłeś dobrego wrażenia,ale to nie znaczy by od razu
Cię skreślać.

[slawoj]

kalinek123 said

wojt972 said

nie znacie mnie więc nie oceniajcie

Zgadzam się z Tobą.Nienależny oceniać ludzi których się nie zna.
Fakt,nie zrobiłeś dobrego wrażenia,ale to nie znaczy by od razu
Cię skreślać.

My oceniamy po postach na forum. Jakie sa kazdy widzi

[kalinek123]

slawoj said

My oceniamy po postach na forum. Jakie sa kazdy widzi

No,tak.Posty chłopak ma jakie ma.
Z czasem się pewnie poprawią .Ja na początku też takie miałem.Teraz nawet mi się takie zdarzają.

[Pegaz]

Luke92 said

wojt972 said

a ty wabisz zimą na pisk koźlaka??

Zrozum, co slawoj chce Ci przekazać: wabienie na pisk koźlaka to dla sarny wielki stres, nie tylko zimą, ale zawsze. Zastanów się, czy najlepsze nawet zdjęcie warte jest stresu, na jaki narażasz zwierzęta? Nie uzyskasz naturalnego, pięknego zdjęcia sarny, jej zachowanie będzie nienaturalne.

Może nie jestem odpowiednią osobą od dawania rad co do fotografowania saren, ale pozwolę sobie na ten nietakt: chcesz dobrego zdjęcia sarny - poznaj je, dowiedz się, gdzie bywają, naucz się odszukiwać je w terenie i podchodzić bez płoszenia - a uzyskasz o wiele lepszy efekt, a i satysfakcja będzie większa.



wojt972- nie mam za bardzo prawa się mądrzyć, bo też jestem tu od niedawna, ale niestety koledzy upominający Cię mają słuszną rację.
Nie jestem również żadnym autorytetem w sprawach fotografowania saren ale jedno wiem na pewno, wszystkie moje zdjęcia saren były zrobione bez najmniejszego uszczerbku na psychice zwierzęcia i gwarantuję Ci, że do zrobienia żadnego z nich nie używałem żadnego rodzaju wabików. , właśnie najwięcej radości daje mi fakt, że robię te foty bez "pomocników"

Piszesz wcześniej, czekałem 15 min, i nic,
Chłopaku,
na przykład na moje zdjęcie kozy karmiącej młode (na forum do wglądu, nie bez wad zresztą), czekałem dobre 5 PIĘĆ godzin, od 2.00 w nocy kiedy się zakwaterowałem w swojej budzie, a ty masz dość po 15 minutach. Sorry za szczerość, ale może faktycznie warto zacząć od lektury, albo całkiem zrezygnować, bo zabawa w fotografię przyrodniczą to jest jedno wielkie "czekanie", i to jest jedną z wielu frajd zanim nastąpi ten szczęśliwy "pstryk".
Często chodząc po lesie nic nie napotkasz na swojej drodze, i tu koledzy pewnie się ze mną zgodzą, najczęściej z własnej winy, bo las jest pełen życia, tylko rządzi się swoimi prawami, a czas jaki mu poświęcasz prędzej czy później przyniesie efekt, tylko nie mierz go w minutach, raczej w latach.
Pozdrawiam
Pegaz

[moby dick]

Niestety, ale tacy ludzie jak wojt972, dają poważny argument w ręce twórców Ustawy o której dyskutujemy w innym dziale...

[Pegaz]

moby dick said

Niestety, ale tacy ludzie jak wojt972, dają poważny argument w ręce twórców Ustawy o której dyskutujemy w innym dziale...

Tylko znowu jeden narozrabia a cierpieć będą wszyscy.

[PrzemekG]

Pegaz, ," Co zrobisz, nic nie zrobisz" młodemu nie wytłumaczysz, mam córkę w jego wieku oni są najmądrzejsi, co my staruchy możemy wiedzieć. (pewnie my tacy sami byliśmy już się nie pamięta)

Pozdrawiam

[Pegaz]

Niestety wiem coś o tym, mam trzech odrobinę młodszych , ale bez odpowiedniej argumentacji i siły persfazji byłoby jeszcze gorzej

Jak nie my,"zgredy" to kto ich nauczy leśnej ogłady

[Bushman]

Slawoj już napisał co trzeba zrobić. Nie karmcie trola.

[wojt972]

dobra ... musze przyznać że w końcu zrozumiałem ... i nie wabie teraz na pisk koźlaka. (tylko raz spróbowałem ale i o jeden raz za dużo).no ale za to chce sie dowiedzieć czym najlepiej zwabić sarny(chodzi mi o pokarm) bo wczoraj wyrzuciłem pare jabłek koło lasu i z lornetką sie zaczaiłem jakieś 60-70m od tego i przyszły... co prawda po ok. 45min. ale przyszły a było koło 1 stopnia

[szycho]

wojt972, wiesz od razu ci nie przyjdą przed obiektyw. Robisz postępy.

[wojt972]

no a co im moge jeszcze dawać?? i ogolnie jakieś wskazówki może dacie??

[Podwyszyński]

wojt972, ziemniaki. Całe lub obierki.