Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

kOKOn- historia jednego dnia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

#1 kOKOn

kOKOn
  • Małomówny
  • 26 postów

Napisano 02 lipca 2008 - 18:21

Kto rano wstaje temu Pan Bóg daje :)
22 czerwca, dzień po najkrótszej nocy w roku ruszam w teren.
Przed 3 jestem w lesie. Samochód parkuje przy leśniczówce, następnie marsz na śródleśny poligon wojskowy :)
Przed domkiem myśliwskim 3 samochody. Mam nadzieje, że nie przypominam jelenia albo dzika.
Mijam szlaban i po 200 metrach wkraczam na kilkusethektarowy "Teren wojskowy, wstęp wzbroniony"
Niebo jasnopomarańczowe na około niskościeląca się mgła z której wystaje ambona.
Słychać terkot Lelków i pojedyńczy klangor żurawi.

152.
Dołączona grafika

Mam nadzieje, że panowie myśliwi nie pomylą mnie ze zwierzyną.
Ruszam drogą w poprzek poligonu. Po chwili pierwszy szarak.
Nie staram się chować. Jakoś nie widzę możliwości podejścia go. Po chwili czmycha.
Za chwilę słyszę trzepotanie skrzydeł. Z zachodu lecą 4 łabędzie.
153.
Dołączona grafika

Niestety gdy mnie spostrzegają zmieniają kierunek lotu.
154.
Dołączona grafika

Słońce wychodzi zza drzew. Przestawiam na ISO100. Pstrykam fotkę wschodu.
Nic ciekawego z tego nie wychodzi.
Powoli mgła się rozrzedza.
Moim oczom i obiektywowi ukazuje się Rudy ... ale nie lis.
Postrach Panter radziecki T34.

155.
Dołączona grafika

Słońce coraz wyżej, na drodze tropy Borsuka.
Czyżby prowadził rower ? :)
156.

Dołączona grafika

c.d.n.

#2 coma_berenices

coma_berenices
  • Lokalizacja:
    zachodniopomorskie

Napisano 02 lipca 2008 - 18:30

Świetne :) Czekam na ciąg dalszy.

#3 kOKOn

kOKOn
  • Małomówny
  • 26 postów

Napisano 02 lipca 2008 - 19:01

c.d.

Mija godzina 4. Pod lasem widać pierwszą sarnę. Fotografuje, daleko jest.

Maszeruje dalej. Zaznaczam miejsca spotkań, tropów w OziExplorerze. Przydadzą się później.
Nagle coś olbrzymiego leci w moim kierunku. Serce bije mi mocniej. Niewierze własnym oczom.
Bielik pierwszy raz widziany na wolności, tutaj - niemożliwe. A jednak.

157.

Dołączona grafika

158.

Dołączona grafika

159.

Dołączona grafika

Przelatuje nade mną. Pstrykam foty. Nie myślę nad kadrami czy ustawieniem czegokolwiek. Niestety. Ze zdjęć kupa. :crybaby: O ja głupi, nieszczęśliwy. :bangin: Zapomniałem po wschodzi słońca zwiększyć zpowrotem czułości. Długie czasy, zdjęcia z ręki (500mm)
Widać skutki. Wrócił w moją stronę i po nagłym zwrocie odleciał.

160.

Dołączona grafika

Po chwili za bielikiem poleciał myszołów. Malutki, malutki ;-)

Brat kiedyś rozmawiał z ornitologiem. Ten mu powiedział, że w tych lasach Bielików nie ma.
Cóż to, młody osobnik,penie szuka swego rewiru. Raczej tutaj miejsca nie zagrzeje. Chyba, że przerzuci się z ryb na zające i bociany.

(Niebo powinno mieć taki sam kolor, zdj. 160 bezpośrednio z aparatu, reszta z PS3 - 159 lekki crop)

c.d.n

#4 niemar

niemar
  • Lokalizacja:
    Kujawsko-Pomorskie

Napisano 02 lipca 2008 - 20:59

Piękne opowiadanie, czekam na C.D.N.

#5 kOKOn

kOKOn
  • Małomówny
  • 26 postów

Napisano 02 lipca 2008 - 22:43

c.d.

Niezadowolony ze zdjęć, ruszam dalej.
Po chwili kolejne sarny pojawiają sie przed obiektywem.

161.

Dołączona grafika

162.

Dołączona grafika

163.

Dołączona grafika

Gałęzie świerków uginają się od szyszek.

164.

Dołączona grafika

Niestety mniejsze ptaki nie są tak cierpliwe jak sarny. Nie dadzą się za blisko podejść.

165. Gąsiorek

Dołączona grafika

166. Tego ptaszka nie znam. Kto pomoże ?

Dołączona grafika

c.d.n.

#6 kOKOn

kOKOn
  • Małomówny
  • 26 postów

Napisano 02 lipca 2008 - 22:55

c.d.

Za chwilę kolejne sarenki, tym razem bliżej.

167.
Dołączona grafika

168.
Dołączona grafika

Maszeruje dalej, jestem już po wschodniej części poligonu.
Jakiś ptak krąży cały czas nade mną.

169.
Dołączona grafika

To czajka. Okazuje się, że partner(ka) brodzi przy pobliskim rozlewisku.
170.

Dołączona grafika

c.d.n.

#7 kOKOn

kOKOn
  • Małomówny
  • 26 postów

Napisano 02 lipca 2008 - 23:22

c.d.
Poligon wojskowy oddzielony jest od lasów pasem przeoranej ziemi (szerokość od 5 do 10m).
Jest też bardzo dobrym paśnikiem, pełnym wysokich traw i pędów młodych drzew.
Zwierzęta, chcąc nie chcąc, muszą do jadłodajni przejść przez ten pas.
Wymarzony teren do zdjęć i obserwacji. Świetnie na takim pasie widać tropy.

Właśnie na późne śniadanie (godzina 6.20) wyszła para jeleni.

171.
Dołączona grafika

172.
Dołączona grafika

173.
Dołączona grafika

Towarzyszyła im czajka, która chyba zmęczyła się już lataniem.
To chyba młode jelenie. U samca poroże bez rozwidleń.

Wychodzę z poligonu jeszcze przed godziną 7.
Razem ze mną "wojaków" opuszcza lis.

174.
Dołączona grafika

Ruszam drogą, a potem przez las na pobliskie łąki.
c.d. z czerwcowego wypadu nastąpi wieczorem bo za 2 godziny ruszam w to samo miejsce :->

#8 kOKOn

kOKOn
  • Małomówny
  • 26 postów

Napisano 03 lipca 2008 - 01:16

Na początku leśną drogą.
Przydrożny krzyż podziurawiły dzięcioły:
175.

Dołączona grafika

Potem lasem.
Trafiam na przewrócone drzewo.
Spory czas już leży.

176.

Dołączona grafika

W samym lesie nic specjalnego. Nawet dzięcioł nie zakuje.
Wychodzę na łąki graniczące z lasami i wsią.
Słyszę myszołowa, jest... daleko. Fotki niespecjalne.
Za chwilę atakuje go para kruków. Wszyscy znikają za lasem.

Wchodzę do ambony oddalonej o jakieś 50m od lasu. Wyjmuje lornetkę.
Nagle widzę ptaka nisko lecącego nad łąkami. To samiec błotniaka.
Niestety fotki słabe. Błotniak jest daleko i szybko się porusza.
Obserwuje go przez lornetkę, wyjmuje kanapkę. Pora i na moje śniadanie.
Błotniak coraz to pojawia się nad łąkami i polami.
Za chwilę pojawia się para kruków. Atakują błotnika.
Dwóch na jednego, banda Oleksego ;-)
Na pomoc przylatuje samica błotniaka

177. (crop ~50%)

Dołączona grafika

Podchodzą tak siebie z pół godziny. W końcu kruki odlatują w stronę lasu.
Nie tolerują widać na swoim terytorium żadnych drapieżników.

c.d.n.

#9 kOKOn

kOKOn
  • Małomówny
  • 26 postów

Napisano 03 lipca 2008 - 01:30

c.d.
Po posiłku ruszam dalej. Słońce już stoi wysoko.
Obserwuje raz po raz błotniaka latającego nisko nad łąką.
Niestety za daleko na fajną fotkę. Chowam aparat, wieszam lornetkę na szyi.
Słońce już ostro pali. Przydałaby się czapka z daszkiem.
Obserwuje lornetką okolice.
Błotniak, skowronki i ... żurawie na granicy lasu.
Próbuje je podejść. Nie za blisko. Chodzi mi w zasadzie o fotkę dokumentacyjną.
Kieruje się najpierw wzdłuż drogi a dopiero później na żurawie. Przez pewne zarośla i tak żeby miały moją sylwetkę pod słońce.

178.

Dołączona grafika

Wycofuję się powoli. Niestety chyba z mniejszą uwagą niż je podchodziłem.
Żurawie spłoszone :-( podrywają się do lotu.

179.

Dołączona grafika

Wycofałem się całkowicie z ich terytorium. Młodych żurawi nie widziałem.
Pewnie lisy albo kruki spustoszyły lęgi.

c.d.n.

#10 kOKOn

kOKOn
  • Małomówny
  • 26 postów

Napisano 03 lipca 2008 - 21:45

c.d.
Na koniec zając. Nie zauważył mnie, więc przykucnąłem. Gdy dalej mnie nie widział podczołgałem się do niego na dość bliską odległość.

180. Jedne z pierwszych jego zdjęć.

Dołączona grafika

181. To gdy przykucnąłem

Dołączona grafika

182. A to na jaką odległość udało mi się podczołgać do niego.

Dołączona grafika

183.

Dołączona grafika

Dzisiaj niestety dużo gorzej. Mniej zwierząt, chociaż trafiły się dziki.

Koniec

#11 sebaok

sebaok

Napisano 03 lipca 2008 - 22:11

kOKOn, Troche przesadziłeś chłopie! Proponuję zaczerpnąć lektury takiej jak regulamin.

#12 morav

morav
  • Lokalizacja:
    świętokrzyskie

Napisano 03 lipca 2008 - 22:24

sebaok, ma rację za dużo tego naraz, ale całkiem ciekawe.

Pozwoliłem sobie przenieść, gdyby tytuł nie odpowiadał napisz na PW, zmienimy.

#13 kOKOn

kOKOn
  • Małomówny
  • 26 postów

Napisano 03 lipca 2008 - 22:47

kOKOn, Troche przesadziłeś chłopie! Proponuję zaczerpnąć lektury takiej jak regulamin.


Wiem (3 w poście), tak się zastanawiałem. Miałem w tej sprawie nawet do moderatorów wysłać zapytanie. Historia bez zdjęć byłaby niekompletna. W sumie to tylko kilka z nich nadaje się na forum. Chyba pora budować czatownie. Obiecuje więcej ze zdjęciami nie szaleć :)

Proszę o opinie na temat 176 i 182.

#14 sebaok

sebaok

Napisano 04 lipca 2008 - 04:04

Jak już piszesz historie to możesz dać więcej jak 3 ale bez przesady, po za tym nie walisz posta pod postem tylko czekasz jak ktoś odpisze.

#15 Anna_W

Anna_W
  • Lokalizacja:
    Wrocław

Napisano 04 lipca 2008 - 09:11

Fajna historia, miło się czyta i ogląda. :-D W zasadzie taka foto-historia, mi osobiście ilość zdjęć nie przeszkadza. ;-)

Jak już piszesz historie to możesz dać więcej jak 3 ale bez przesady, po za tym nie walisz posta pod postem tylko czekasz jak ktoś odpisze.


Ja się zgadzam, że mógł zrobić "edycję" i wpisać resztę pod jednym postem, ale trudno, żebyś wymagał, aby po każdym poście w tej historii czekał na odpowiedź. :-? Lepiej, że historia jest jedna i spójna, a nie po przerywana "a co dalej, pokaż jeszcze". itp.
Zapraszam na moją skromną stronę :) http://www.annaw.pl | E-3 + szkła różne

#16 ŁukaszMarkowski

ŁukaszMarkowski
  • Użytkownik
  • 72 postów
  • Lokalizacja:
    Działdowo

Napisano 04 lipca 2008 - 14:18

Mi tam tez sie podoba cala opowiesc calkiem ciekawie wyszlo ;-)
SONY alpha 200 +18-70mm i 75-300mm

#17 Jackos (Jacek Zięba)

Jackos
  • Lokalizacja:
    Ostrołęka

Napisano 07 lipca 2008 - 19:20

...Mijam szlaban i po 200 metrach wkraczam na kilkusethektarowy "Teren wojskowy, wstęp wzbroniony"...

Czyli złamałeś prawo, dobrze rozumiem? ;-)

#18 kOKOn

kOKOn
  • Małomówny
  • 26 postów

Napisano 08 lipca 2008 - 10:16

...Mijam szlaban i po 200 metrach wkraczam na kilkusethektarowy "Teren wojskowy, wstęp wzbroniony"...

Czyli złamałeś prawo, dobrze rozumiem? ;-)

Nie wiem :) Ale z tym poligonem to dziwnie sytuacja wygląda. Przez niego przebiega droga (piachowa), którą znacznie można sobie skrócic drogę między dwiema wsiami. Tą piachówką przejeżdżają cywilne samochody (kilkanascie dziennie). Co dziwniejsze, wartownik biegiem leci otworzyć ten szlaban, nie zadając żadnych pytań. (Sprawdzone osobiscie). Chyba mają dobry układ z miejscową ludnością.
To jest poligon lotniczy, podobno przed ćwiczeniami wyją syreny. A ponieważ, budżet wojska wygląda jak budżet kraju, to i roczny nalot naszych samolotów wojskowych jest niewielki. Z tego co wiem ćwiczenia odbywają się tam niezmiernie rzadko. Powinni chyba z tego poligonu rezerwat zrobić :mrgreen:
PS. Wygląda na to, że i tak ten poligon znajdzie sie w obszarze N2000 :->

#19 Roby

Roby
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 08 lipca 2008 - 10:25

Tą piachówką przejeżdżają cywilne samochody (kilkanascie dziennie). Co dziwniejsze, wartownik biegiem leci otworzyć ten szlaban, nie zadając żadnych pytań. (Sprawdzone osobiscie). Chyba mają dobry układ z miejscową ludnością.

Pod Poznaniem na poligonie w Biedrusku jest podobnie jest tam szlaban i jak jest podniesiony spokojnie można przejeżdżać drogą przez poligon (ciekawe znaki drogowe tam stoją np. coś takiego o ile dobrze pamiętam - uwaga drogą przejeżdżają czołgi), nie wiem tylko jak to jest ze schodzeniem z tej drogi i szwendaniem się po poligonie. Mój znajomy entomolog załatwił sobie od wojska specjalną przepustkę i mógł wchodzić wszędzie pod warunkiem, że nie było ćwiczeń.

#20 marcinn29

marcinn29
  • Lokalizacja:
    Olsztyn/Iława

Napisano 08 lipca 2008 - 13:09

Może warto zrobić osbny wątek na opowieści i znieść w tym przypadku limit zdjęć, albo go powiększyć.





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych