43.
44.
nearest shell station near me
Użytkownik Ariston edytował ten post 10 maja 2019 - 07:51
Napisano 10 maja 2019 - 07:49
Użytkownik Ariston edytował ten post 10 maja 2019 - 07:51
Napisano 10 maja 2019 - 16:41
Napisano 10 maja 2019 - 17:29
@Ariston oj, ładnie Ci wyszło!
Napisano 24 maja 2019 - 06:48
Nie mogę edytować więc jeden post pod drugim
47.
48.
Napisano 24 maja 2019 - 15:15
@from - po prostu bajka...
Napisano 24 maja 2019 - 22:12
47 moc
Napisano 26 maja 2019 - 11:20
Napisano 27 maja 2019 - 16:11
Coś mi się wydaje, że te nasze rybołowy focone są z tego samego miejsca, tzn z czatowni Krzysztofa. I oczywiście nie umniejsza to wartości zdjęć ani urokowi tego miejsca, a obserwacja rybołowa jak nalatuje na przynętę jest wrażeniem niezapomnianym.
Bez względu na przeżycia jakich się doznaje i na foty mam jakiś dylemat etyczny, jednak tam wracam. Ot takie wynurzenia siedzącego w czatowni w oczekiwaniu na pokląskwę i gąsiorka. Pozdrawiam Wszystkich i mam nadzieję że od jutra nasze puszki i szkiełka będą dalej bez.....cła.
Bez odpowiedniego wabienia, nie ma szans na takie kadry rybołowa... Są miłe dla oka, ale robią się nudne, bo są do siebie bardzo podobne...
Napisano 27 maja 2019 - 18:23
@fro ale kadry! Gratuluję!
Napisano 01 czerwca 2019 - 12:28
@myczek @mkkaczy @photochem @pawel. @Vulpes
Dziękuję za miłe słowa.
[...] Bez względu na przeżycia jakich się doznaje i na foty mam jakiś dylemat etyczny, jednak tam wracam. Ot takie wynurzenia siedzącego w czatowni w oczekiwaniu na pokląskwę i gąsiorka. [...]
Twój dylemat etyczny w wypadku tego gatunku, a szczególnie w przypadku czatowni Krzysztofa jest zupełnie nieuzasadniony. Możesz bez wyrzutów sumienia jeździć i fotografować... co i innym polecam.
Może nie jest to do końca dobre miejsce na dyskusję, ale postaram się pokrótce uzasadnić moją opinię:
- jest to gatunek szponiastych którego populacja lęgowa w Polsce, mimo ścisłej ochrony, maleje zamiast rosnąć (nie chcę tu wchodzić w szczegóły, ale przyczyną jest aktywne szkodzenie przez człowieka) więc każda pomoc w udanym wychowaniu lęgu jest mile widziana, a to moim zdaniem robi Krzysztof,
- częsty argumentem przeciwnko dokarmianiu jest to, że ptak utraci umiejętność samodzielnego zdobywania pokarmu, w tym przypadku jest to argument nieuzasadniony. Zazwyczaj przylatuje po rybę pod czatownię tylko raz dziennie o świcie. Rybki jakie mu serwuje Krzysztof są małe (takich rybek musi w ciągu dnia upolować co najmniej 6-9 aby nakarmić samicę i siebie (o ewentualnych małych nie wspominając) a mimo to nie wraca. W ciągu dnia widać jak ptak aktywnie poluje na jeziorze, a do fastfood'u wpada tylko po niewielki poranny posiłek,
- rybołów to ptak niepłochliwy, a czatownia nie znajduje się blisko gniazda (gniazdo jest po drugiej stronie jeziora - BTW wybrały miejsce tuż przy letnim kąpielisku ),
- nie ma chyba lepszej edukacji niż widok tak rzadkiego ptaka w akcji... myślę, że każdy kto tam był rozumie jak ważna jest aktywna ochrona przyrody, aby przyszłe pokolenia nie żyły tylko w świecie z betonu,
zgadzam się, że kadry są podobne, przez co mogą być nudne... ale to jak jeżdżenie na safari i robienie takich samych zdjęć wielkiej piątki. Wszystkie są podobne, a i tak ludzie walą tam jak w dym... po prostu chyba ważniejsze jest zobaczenie i poczucie tego osobiście niż samo zdjęcie
Użytkownik fro edytował ten post 01 czerwca 2019 - 12:28
Napisano 30 maja 2021 - 19:04
Twoje rybołowy powalają!! Brawo
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych