Napisano 22 grudnia 2008 - 16:20
unkas, Masz moje poparcie!
Ja żyje z myśliwymi za pan brat !!! Myśliwy też człowiek ,nie jest idealny, a w moim przypadku to oni zaoferowali mi pomoc w zawiezieniu czatowni do lasu, ale pod warunkiem że narobie dobrych zdjęć...ma się te wtyki !!!heh I śmię twierdzić żę gdyby nie oni to jelenie czy dziki poprostu by nas zjadły!!!
W kole w mojej okolicy populacja jelenia jest nie do opanowania (przez kilka lat na małym kawalku lasu ich liczebność wielkorotmie się zwiększyła)... wiadomo żal zwierzaka, mi też,(więc nie akceptuje polowań zbiorowych poprostu nie biorąc w nich udziału, żyje swoim sposobem obok tego wszystkiego!)
ale innym żal jest drzewek które posadzili, czy łąki zrytej przez dziki! W końcu Harmonia musi być! A że zwierzyna u nas niema naturalnych wrogów to zostaje myśliwy!
Od zawsze byli amatorzy i wrogowie polowań i też zauważyłem że pojawia się zwoista 'nagonka" na myśliwych... takie eko-anty- myślistwo jak to powiedziałAtaman,
Dunadan, Mam nadzieję że moja wypowiedż nikogo nie uraziła,... nie przybrała charakteru kłótni ani pyskówki.
Z powazaniem :Patryk
Przygotowywania do sezonu letniego w pełni: maskowanie jest, statyw też, tylko czatownie w budowie!