Jak focić kuraki - kuropatwa,bażant
#21
Napisano 29 marca 2009 - 07:34
#22
Napisano 29 marca 2009 - 08:28
#23
Napisano 29 marca 2009 - 13:59
#24
Napisano 29 marca 2009 - 20:01
1) Czy mogę przypadkowo przechodząc (wejść) zniszczyć miejsce lęgowe tych ptaków? Czy też samo przejście w ewentualnym miejscu im nie zaszkodzi? Ja dostaję zawału, jak tak mi spod stóp startuje to zwierze (zdarzyło mi się już 3x), a nie wiem jak znosi to ten zwierzak?
2) Jeśli tak, jeśli szkodzę, to jak tego uniknąć? Nie chcę zaszkodzić żadnemu zwierzęciu!
Canon 5DIV, 6DII, 7DII, 50D, 40D, EF 17-40L, EF 400/5.6L, EF 70-200/4L, EF 24-70L, 85/1.8, YH324C.
#25
Napisano 01 kwietnia 2009 - 20:09
Oczywiście.Czy mogę przypadkowo przechodząc (wejść) zniszczyć miejsce lęgowe tych ptaków?
Zwierzak znosi to o wiele lepiej ponieważ widzi Cię dużo wcześniej niż Ty jego.Ja dostaję zawału, jak tak mi spod stóp startuje to zwierze (zdarzyło mi się już 3x), a nie wiem jak znosi to ten zwierzak?
A tak swoją drogą, to jak u Ciebie z kuropatwami??
Ja na dzisiejszej przechadzce widziałem ich ok. 30 (w tym jedną zamordowaną przez lisa )
Bardzo duża liczebność kuropatw w mojej okolicy to wynik ekstensywnego (ekologicznego) rolnictwa.
Najlepiej kup wykrywacz zwierzynyjak tego uniknąć?
#26
Napisano 01 kwietnia 2009 - 20:22
#27
Napisano 01 kwietnia 2009 - 20:36
No to tylko się cieszyćU mnie ma terenie też zauważyłem bardzo duży wzrost liczebności kuropatw.
#28
Napisano 01 kwietnia 2009 - 20:49
#29
Napisano 02 kwietnia 2009 - 22:40
W mojej okolicy dużo łatwiej zobaczyć konia zaprzęgniętego do pługa niż traktor. I nie jest to wina zapadłości wsi, tylko ... ekologii
to u ciebie stany zwierzyny drobnej są pewnie bardzo duże.
#30
Napisano 03 kwietnia 2009 - 14:36
Canon 5DIV, 6DII, 7DII, 50D, 40D, EF 17-40L, EF 400/5.6L, EF 70-200/4L, EF 24-70L, 85/1.8, YH324C.
#31
Napisano 11 kwietnia 2009 - 08:54
Skąd takie dziwne pytanie? Jadąc do pracy w krzakach odległych o jakieś 20m od szosy (nie ma liści więc widać) jest sterta gałęzi na wysokość ok. metra i podstawie 1,5x1,5. Zwróciła moją uwagę ponieważ ma widoczny otwór, niczym na obiektyw. Początkowo pomyślałem, że to czyjaś czatownia... Ale tak jeżdżąc do pracy patrzę za każdym razem i się zastanawiam - przypadek czy nie? I któregoś razu na czubku tego kopca widzę rudego ptaka, kurczak myślę, bo obok jest gospodarstwo. Ale dwa dni później widzę znowu tego "kurczaka", tyle, że tym razem już widzę, że to bażant. Czy to możliwe aby tam pomieszkiwał? Czy może ta dziura, to czyjaś nora i się bażant przyczaja na coś? Nie śmiejcie się, nie znam się na tych ptakach.
Canon 5DIV, 6DII, 7DII, 50D, 40D, EF 17-40L, EF 400/5.6L, EF 70-200/4L, EF 24-70L, 85/1.8, YH324C.
#32
Napisano 13 kwietnia 2009 - 11:53
Nie można się z tego nie śmiaćCzy może ta dziura, to czyjaś nora i się bażant przyczaja na coś? Nie śmiejcie się
Jak dziura jest nisko, przy ziemi, to jest to podsyp. A jak wyżej to czatownia
Fotoamator napisał/a:
Kuba1997 napisał/a:
W mojej okolicy dużo łatwiej zobaczyć konia zaprzęgniętego do pługa niż traktor. I nie jest to wina zapadłości wsi, tylko ... ekologii
to u ciebie stany zwierzyny drobnej są pewnie bardzo duże.
Owszem.
Wczoraj, na dwugodzinnym spacerze z psem widziałem ok. 80 bażantów, 40 kuropatw, 30 zajęcy i dudka
Na dodatek nie wolno tam polować ( ale 2 razy znalazłem łuskę po naboju śrutowym, a raz sidła )
#33 (Damian Bednarz)
Napisano 13 kwietnia 2009 - 12:33
"Dlatego też w zasadzie od wiosny do jesieni, a nawet w zimie można je spotkać stale w tym samym miejscu. Kuropatwy żerują w dzień. Rano z brzaskiem dnia poćwierkują: kogut - czrirrap, a kura - czrirrit, potem kilkakrotnie przelatują z miejsca na miejsce, a następnie zapadają na żer i tam pozostają przez cały dzień, chyba że zostaną spłoszone przez psa lub człowieka. Nad wieczorem znowu odzywają się i potem przelatują na nocny zapad. Ranne przeloty mają dla myśliwego szczególne znaczenie, gdyż obserwując je można ustalić, gdzie w ciągu dnia odnaleźć kuropatwy."
Z tej strony http://www.myslistwo.com/kuropatwa.php
u mnie niedalego jest para w najbliższy wolny poranek będe musiał sprawdzić czy to prawda.
I kolejny cytat z tej strony
"Zające żerują nad wieczorem i wczesnym rankiem, a czasmai również w nocy; w dzień wypoczywają w kotlinach. "
I polecam przeczytać tą stronę: http://www.anad.republika.pl/zajac.htm
Niby tak prosto i niewiele a niedawno się dowiedziałem a przecież wystarczyło tylko wpisać w google nazwę obiektu fotograficznego.
Moja strona www: Damian Bednarz - fotografia przyrodnicza
#34
Napisano 13 kwietnia 2009 - 13:35
to ty chyba mieszkasz niedaleko ZOO. .. zazdroszczę ci takich ilości zwierzaków...ok. 80 bażantów, 40 kuropatw, 30 zajęcy
postaraj się o jakieś foto....chętnie popatrzymy.
#35
Napisano 13 kwietnia 2009 - 14:59
Wczoraj, na dwugodzinnym spacerze z psem widziałem ok. 80 bażantów, 40 kuropatw, 30 zajęcy i dudka
Domyślam się że te zera to pomyłka :->
Canon 7D+BG-E7, Canon 50D+BG-E2N, Canon EF 300/2.8 L IS USM, Canon TC 1.4xII, Manfrotto 055 PROB, Manfrotto 393, Skimmer
www.marcinstefanczyk.pl
#36
Napisano 13 kwietnia 2009 - 21:22
Domyślam się że te zera to pomyłka :->
Albo wyobraźnia
#37
Napisano 13 kwietnia 2009 - 21:49
Ale te bażanty to mnie już denerwują. Zamiast słuchać śpiewu skowronka (na Kielecczyźnie to pospolity ptak), to ciągle jestem straszony przez bażanty tymi okrzykami
#38
Napisano 14 kwietnia 2009 - 12:56
80 bażantów???....
#39
Napisano 14 kwietnia 2009 - 15:20
#40
Napisano 14 kwietnia 2009 - 20:07
Z resztą u mnie już idzie do ignorowanych.
Canon 7D+BG-E7, Canon 50D+BG-E2N, Canon EF 300/2.8 L IS USM, Canon TC 1.4xII, Manfrotto 055 PROB, Manfrotto 393, Skimmer
www.marcinstefanczyk.pl
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Jak jest nad Biebrzą? |
|
|
|
Namiot jako ukrycie i do lezenia i spania |
|
|
|
Jaka rozdzielczość do labu? |
|
|
|
Jak umieszczać zdjęcia na forum? |
|
|
|
Ponton jako pływająca czatownia |
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych