Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Jak zrobiłem zimorodka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
66 odpowiedzi w tym temacie

#1 Ariston

Ariston
  • Użytkownik
  • 746 postów
  • Wiek: 69
  • Lokalizacja:
    Kraków

Napisano 23 października 2008 - 19:10

Dowiedziałem się od znajomych ornitologów, że w Beskidzie Niskim nad Wisłoką pojawiło się dużo zimorodków. No więc jadę, z Krakowa 3 godz. Wcześniej odwiedziłem sklep wędkarski, ale o tym za chwilę. Pogoda na miejcu super, niebo bez chmury i ciepło jak na pazdziernik bo 17 stC. Idę nad rzekę gdzie mają być te ptaszki i siadam w krzakach.
Obserwuję przez lornetkę wszystkie w zasięgu wzroku a wystające z nad wody gałęzie.
Po 1 godz. widzę niebieską strzałę nad wodą. Wyjmuję... kartkę papieru i notuję gdzie usiadł i ile razy. I wyszło mi, że na 15 siedzeń aż 8 razy usiadł na gałęzi nr 3 a na pozostałych dwóch tylko 7 razy. Uznaję gałąz nr 3 jako preferowaną. I na tych obserwacjach zeszło mi aż do wieczora. Ale to nie koniec akcji na dzisiaj. Z plecaka wyjmuję... przynętę na ryby kupioną w sklepie wędkarskim i sypię pod preferowaną gałąz.
Przechodzę przez wodę na drugą stronę ( ale zimna woda ) i buduję czatownię. Przyjdę tu jutro ale po 12:00 bo wtedy na gałąz "przychodzi" słońce.
Jest rano. Pogoda dalej super. Ubieram kamuflaż flectarn bo chyba najlepszy na jesień i idę do czatowni sprawdzić jak zbudowałem po ciemku. Trochę poprawiam i sypię przynętę pod gałąz. Do 11:30 szukam nad rzeką pluszczy ale ich nie widzę. Wracam do czatowni.
Ubieram na łeb kominiarkę stawiam statyw z puszką i z Tamronem 200 - 500. Czekam, mija 1 godz, nic. Mija 1,5 godz nic. Po 2 godz, jest. No myślałem, że mi serce wyskoczy.
Siedział tam 40 min. czasem polując, czasem czyścił piórka i przeciągał się. Zrobiłem ok 150 zdjęć głównie seriami i nawet udało się z rybą w dziobie. Upolował ją w miejscu gdzie nasypałem przynętę. Radość z wyprawy ogromna. A najważniejszym narzędziem była... kartka i długopis.
Po obrobieniu zdjęć ( poziomy, saturacja, ostrości, etc.) parę zamieszczę w tym wątku.
Jeżeli ten wątek nie pasuje to proszę Admin. o przeniesienie.

#2 michalv (Michał Vogelgesang)

michalv
  • Lokalizacja:
    Ostrów Mazowiecka

Napisano 23 października 2008 - 20:19

Bardzo ciekawy opis Ariston. :thumbsup:
Fajnie by było, gdybyś tu zamieścił zdjęcia miejscówki i czatowni.
Myślę, ze najlepsze fotografie zimorodka trafią do wątku gatunkowego, choć w tym wątku też możesz parę wrzucić.
Dzięki za opis.
Panowie i Panie, długopisyw garść i do roboty :mrgreen:

Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka


#3 grubel

grubel
  • Małomówny
  • 44 postów
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 23 października 2008 - 20:22

Świetna opowieść, Ariston!

Więcej takich historyjek - przydadzą się zwłaszcza początkującym, jak ja. Rzeczywiście przydałyby się zdjęcia czatowni z dobrymi radami - z czego ją zrobiłeś, jak, jak kamuflowałeś, etc.
40D + 17-85 IS f/4-5.6 + 70-300 IS f/4-5.6 + absolutny brak doświadczenia

#4 Dunadan

Dunadan
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 23 października 2008 - 20:23

W mojej okolicy sporo jest kanalików, widziałem raz błękitną strzałę mknącą nad jednym z nich... trzeba się będzie zabrać do roboty ;-)

Ariston - dzięki za niemal naukową pomoc! :mrgreen:

:ninja:


#5 krzych

krzych

Napisano 23 października 2008 - 20:28

Ariston, teraz tylko czekamy na zdjecia! Opis akcji zawodowy!!!

#6 Ariston

Ariston
  • Użytkownik
  • 746 postów
  • Wiek: 69
  • Lokalizacja:
    Kraków

Napisano 23 października 2008 - 21:00

Moja czatownia, nic wielkiego i skomplikowanego tzn. u góry gałęzie dwóch sąsiednich krzaków związane sznurkiem, na dole na wysokości kolan w poprzek (rónolegle do podłoża) jakieś suche badyle a ich końce opieram o gałęzie sąsiednich krzaków.
Prostopadle wbijam w ziemię inne suche badyle i powstaje taka ściana"kratownica"i w jej "oczka" wplatam trawę i obsypuję liśćmi z okolicznych krzaczorów. Zostawiam tylko okienko na obiektyw. I myślę, że ten zimorodek mnie nie widział bo przez 40 min. zachowywał sie b.naturalnie. Ubieram kominiarkę bo twarz najbardziej błyszczy (kontrastuje) ubieram też rękawiczki zielone i na wszelki wypadek przykrywam siedzenie takim siateczkowym szalem moro aby nie błyszczały części metalowe siedziska ale nie wiem czy to potrzebne.
Nie zrobiłem zdjęć czatowni.

#7 michalv (Michał Vogelgesang)

michalv
  • Lokalizacja:
    Ostrów Mazowiecka

Napisano 23 października 2008 - 21:08

Nie zrobiłem zdjęć czatowni.

Buuuuuuuuuuu.... :evil:

Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka


#8 grubel

grubel
  • Małomówny
  • 44 postów
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 23 października 2008 - 21:25

Ariston, jak nie zobaczę, to nie zakumam ;-)

Będziesz pamiętał, żeby następnym razem obfotografować czatownię? Najlepiej poszczególne etapy tworzenia :-) Z góry dziękuję.
40D + 17-85 IS f/4-5.6 + 70-300 IS f/4-5.6 + absolutny brak doświadczenia

#9 Qelka (Karolina Myroniuk)

Qelka
  • Lokalizacja:
    zachodniopomorskie

Napisano 24 października 2008 - 10:02

Ariston napisał/a:
Nie zrobiłem zdjęć czatowni.

Buuuuuuuuuuu....
_________________


pierwsze ostrzeżenie ! :-P

szkoda, szkoda sama z chęcia bym podpatrzyła, bo mam trochę tych krzykaczy w okolicy. Na przykładzie twojej opowieści widać jak ważna staje się obserwacja o której niestety bardzo często zapominam ( trochę z lenistwa a trochę z braku czasu.) A potem się zastanawiam dlaczego nie mam takich fot, jak co to niektorzy na forum. :-P Spodziewam się rewelacyjnych zdjęć i gromkich braw dla ciebie.

#10 asfoto (Andrzej Smoliński)

asfoto
  • Lokalizacja:
    Brzuśce/pomorskie

Napisano 24 października 2008 - 16:57

Na a gdzie zdjęcia samego modela?? ;-)
Super historia, brawa za wytrwałość

Nikon D500 T17-50 VC, S 150 OS, Samyang 8mm
Facebook


#11 Ataman

Ataman
  • Użytkownik
  • 592 postów
  • Lokalizacja:
    Poznań

Napisano 24 października 2008 - 18:42

Hmm.. też w tym roku walczyłem z zimorodkiem, gdzieś to już opisałem, niektórzy zapewne czytali... ale skoro temat został podniesiony na tym forum, to pozwolicie, że z małymi zmianami wkleje tamte teksty. (wklejony, więc niektóre wtrącenia "od autora" niekoniecznie pasują do tego forum, ale nie chce mi się przeredagowywać)
...................................
A więc było to tak: Jakiś czas temu, wypatrując bobrów na stawku miałem wrażenie, że cosik niebiesko pomarańczowego przeleciało mi przed nosem.. po paru dniach znowu... Później kolega poinformował mnie, że chyba widział... Znaczy, duże prawdopodobieństwo, że ON tu gdzieś jest. W sobotę wcześnie rano, wracając z niezbyt udanej wyprawy na sarny zamieniłem się na chwile w Pudziana. Nad stawkiem leżał chyba z 5 metrowy pień sosny z fajnym długim konarem wystającym daleko i wysoko nad staw . Zadałem się, przeciągnąłem pień najbliżej jak mogłem stawku, wykręciłem go tak, aby konar znajdował sie ok metra nad wodą... W sobotę wieczorem rekonesans.. schowałem się za trzciny... i po pół godzinie jest!.. ale czujny był.. ledwo sie wychyliłem.. i fruuuu. W niedzielę o 5.00 jestem nad stawkiem, tym razem z siatką wędkarską odziedziczoną po tacie... ok. 6.15 jest.. mam go w kadrze... ale, za długo bawiłem się ostrością i.. fruuu. Znaczy- trzeba się lepiej ukryć. Mam kindernamiot moro.. ale 3 ściany z siateczki.. dokupiłem dziś metr materiału moro, agrafkami przyczepiłem.. namiocik ok 4 m od gałęzi... i czekam.. niecała godzinka i jest. siedział chyba z 15 minut, kręcił się wiercił.. ale na rybkę nie zapolował.. Namiocik się sprawdził.. ale chyba jednak coś mu nie pasowało.. bo często sie wpatrywał.. no i nie zanurkował. (koniec lipca tego roku)
............................
Moim zdaniem, fajnie byłoby na forum nie tylko pokazywać CO się zrobiło, ale też czasem JAK i JAKIM SPOSOBEM się zrobiło. Mam ty na myśli różnego rodzaju ukrycia, zanęty, sztucznie przygotowane miejsce, ale też blendy i inne ekrany przy kwiatkach.. etc... Wiem..., są tacy, którzy wolą pilnie strzec tajemnic swego warsztatu... ale myślę, że są i tacy, którzy podzielą się z innymi swoimi doświadczeniami.
No to na początek pokażę w praktyce moje polowanie na zimorodka. Opisałem już pokrótce moje boje z nim, tu pokaże wypracowany ostatecznie sposób dający efekty. Namiocik dziecięcy moro, niestety, firmowo z trzech stron siateczka, a więc przysłonięty dodatkowo dwoma kawałkami płótna moro, przypiętymi na agrafki, w jednej ścianie z siatki pionowe rozcięcie i w tym miejscu, na zakład, schodzą sie te dwa kawałki płótna moro.. po rozchyleniu można wystawić lufę i nie ma zbyt dużych odsłoniętych szpar. Nad obiektywem można pofilować na gałązkę. A gałązka, jak pisałem, była tam , ale dalej od brzegu i wyyyysoko.. tak, jak jest teraz to dzieło mojego wysiłku fizycznego..
Namiocik składa się w płaskie kółko o średnicy chyba z 30-40 cm, ma torebkę z jednej strony z folii.. (dobre siedzisko, izoluje od ziemi), waży parę deko, więc bez problemu można z nim chodzić (Teraz juz na caly namiocik uszyłem dodatkową narzutę z cienkiego moro, otwór na obiektyw jest na zamek - nadal -z tą "narzutką" miesci się w ten pokrowiec)

1.
Dołączona grafika

2.
Dołączona grafika

I efekty:

3.
Dołączona grafika

4.
Dołączona grafika

5.
Dołączona grafika

Problemem w tym "miejscu na zimka" było złe światło, te zdjęcia są tuż przed tym, jak zaczęło wyglądać zza wierzchołków drzew.. a jak już wyjrzało to było ostre boczno-boczno-tylne... i lepiej było wtedy sie zwijać, niż wnerwiać kiepskim oświetleniem.

Mam nadzieje, że adminy wybaczą 5 zdjęc w jednym poście...

#12 hobbit

hobbit
  • Użytkownik
  • 62 postów

Napisano 24 października 2008 - 19:12

Ataman,

świetnie opisane... lubie taki opisy, dużo można się znich nauczyć są inspirujące :-)
ma pytanie to ta długa gałąź była 4 m od namiotu?? a jaką miałeś ogniskową, myślisz ze 300mm by wystarczyło??

pozdro, hobbit

pkfp.png


 


#13 Ataman

Ataman
  • Użytkownik
  • 592 postów
  • Lokalizacja:
    Poznań

Napisano 24 października 2008 - 19:23

Jak mówi stare przysłowie: Tak krawiec kraje, jak materiału staje.. Ja mam sonnara 300/4 i on ma minimalną odległość ostrzenia ok 4 m.. i ja mniej więcej tak byłem, prawie na granicy ostrzenia.. Ale fakt, że na tak małego ptaszka to trochę za daleko z 3--setką. Pokazywane zdjęcia to jakieś 50 - 60 % kadru

#14 Ariston

Ariston
  • Użytkownik
  • 746 postów
  • Wiek: 69
  • Lokalizacja:
    Kraków

Napisano 24 października 2008 - 19:49

A teraz moje efekty z mojej wyprawy
Czyli Nr 6 w tym wątku
6.
Dołączona grafika
7.
Dołączona grafika
8.
Dołączona grafika
9.
Dołączona grafika

To jest mój debiut na forum i dlatego zaraz schowam się w krzaki.

#15 Ataman

Ataman
  • Użytkownik
  • 592 postów
  • Lokalizacja:
    Poznań

Napisano 24 października 2008 - 19:57

Ariston, chyba coś nie tak wsadziłeś zdjęcia. przed linkiem powinno być a%20po%20linku
Mozesz tez wkleic link z imageszeka po kliknięciu nad oknem do pisania postów w beleczke Img

Wyedytuj i popraw (proponuje ręcznie teraz dopisac na pocz i koncu linka znaczniki)


Nooo.. światełko miałeś o niebo lepsze ode mnie.. i ta rybka w dziobie.. to było moje marzenie.. ale nie udało się

#16 awilus

awilus
  • Użytkownik
  • 515 postów
  • Lokalizacja:
    Szczecin

Napisano 24 października 2008 - 20:05

super zdjęcia!!! podziwiam za wytrwałość. Jakim szkłem były robione bo juz wiem że sonym ale z jakim obiektywem??

#17 Ariston

Ariston
  • Użytkownik
  • 746 postów
  • Wiek: 69
  • Lokalizacja:
    Kraków

Napisano 24 października 2008 - 20:38

Obiektyw Tamron 200 - 500 nastawiony na 400 bo powyżej trochę mydli.
Kiedyś używałem Sigma 135-400 ale T jest lepszy przy 400.

I jeszcze Nr 10, ale to już krop 166 %
10.
Dołączona grafika

Chyba robię coś nie tak przy zamieszczaniu zdjęcia: klikam na beleczkę IMG ale nic się nie pojawia tylko pole odpowiedzi zamienia się na "szare" i nie pojawia się żadne nowe okienko jak napisane w instrukcji.

#18 Qelka (Karolina Myroniuk)

Qelka
  • Lokalizacja:
    zachodniopomorskie

Napisano 24 października 2008 - 20:56

świetne światełko na 6 i 9 , kadry na pozostałych takie sobie. Można było nad tym ptaszkiem jeszcze popracować. Co by nie było i tak zazdroszczę takich jakie są. Opisy niezła sprawa, oby więcej takich się na forum pojawiało. Brawa dla autorów.

"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."

 Albert Schweitzer (1875 - 1965)

 

http://myroniuk.wix.com/wildlife


#19 michalv (Michał Vogelgesang)

michalv
  • Lokalizacja:
    Ostrów Mazowiecka

Napisano 24 października 2008 - 21:00

Wpisuj z łapki tu%20Direct%20Link
Z imageshacka musisz tylko mieć Direct link

Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka


#20 Qelka (Karolina Myroniuk)

Qelka
  • Lokalizacja:
    zachodniopomorskie

Napisano 24 października 2008 - 21:06

całkiem niezły Twój crop.

"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."

 Albert Schweitzer (1875 - 1965)

 

http://myroniuk.wix.com/wildlife






Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych