1393 odpowiedzi w tym temacie

[Szczepan]

obywatel, pieknie to nam pokazałes. Mam nadzieje ze szybko zadomowia sie tam pierzaste stwory.
Na leżaco masz zamiar focic? Bo widac ze nie kopałes dolu.

[Podwyszyński]

obywatel, buda fajna, ładnie wkomponowana w teren. Będziesz w tym leżeć?

[obywatel]

ee tam, wysokość wykonałem tak, żebym mógł swobodnie siedzieć na moim krzesełku, lub wykorzystać powierzchnie podłogi i spać w śpiworze. Mam wzierniki dostosowane na wysokość w razie siedzenia na dechach, lub na krzesełku. Widać jeden wziernik nad szkłem, ale jest jeszcze drugi przykryty tą sinozieloną pałatką.

Dół jest wykopany na prawie 40 cm. Ponieważ jednak zrobiłem podłogę, to straciłem niemal 25 cm. Mam wizjer kątowy, zrobię z niego użytek.

[Kosmo]

141 Świetny patol Tylko czekać na foto

[Szczepan]

obywatel, jescze tak se mysle, z dobrej stony bedziesz miał słonce o wschodzie?? Skoro robiłes fotki o 12 to juz powinienes miec conajmnie blizej na wprost budy. A tu widac jeszcze na lewo z tyłu jest.

[obywatel]

hmmm, Szczepan nie wiem co masz na myśli mówiąc "bliżej na wprost". Słońce dokładnie przemyślałem. Z kompasem spędziłem kupę czasu. Słońce wschodzi (zakładając, że siedzę w środku) z tyłu za mną po mojej prawej. Zrobiłem to specjalnie, bo zimą słońce zasuwa szybciutko, tak przynajmniej zauważyłem. Z biegiem czasu światełko przedziera się za moimi plecami by koło 12 być ciągle za nimi tylko od strony mojego lewego ramienia. Mniej więcej tak to powinno wyglądać. W sumie niby wszystko starałem się przemyśleć, czy to jednak wystarczy? W tym roku w marcu, miałem bielika 7-10 metrów od siebie, siedząc za stertą gałęzi. Tutaj jest skok ewolucyjny, a gówno może przylecieć.

[mmlolek]

obywatel, świetna robota,czekam na efekty i trzymam kciuki.Ja jutro jak co niedzielę uderzam rano do mojego drugiego "domu" .
P.S.
Ten korzeń to chyba całkiem spory masz,bardzo mi się podoba.

[obywatel]

Marcin cieszę się, bo wiozłem go prawie 40 km, nie mówiąc o wydobywaniu.

Jutro trzymam kciuki za Ciebie, koniecznie daj znać jak poszło. Mam nadzieję, że dasz nam soczysty obiadek.

[nieudacza]

obywatel trzymam kciuki. te foty testowe patyków to przy mocno zamkniętej przesłonie?? bo jakoś tło słabo rozmazane. pamiętaj, że zimą słońce jest nisko i drzewa bardzo dłuuugie cienie rzucają, ale to pewnie przemyślałeś? no i ja bym zabrał tą siatkę i obłożył trawami. siatkę ktoś ukradnie, trawy nie, a w dodatku będzie ocieplać nieco i wygłuszać. jeszcze raz powodzenia.

[obywatel]

nieudacza Twoje kciuki są niczym gral, zatem dziękuję. Na pewno wyjdzie coś po drodze, bo doświadczenie mam takie jakie mam (do rzyci). To mój pierwszy rok z ptaszorami, zatem okaże się co będzie. Buda obita styropianem, więc ocieplona, siatka przykręcona, kradzież to kupa roboty, choć wiem że dla chcącego nic trudnego, jak w poniedziałek da radę to domaskuję trawami zgodnie z Twoją radą. Odnośnie przysłony, to niestety jest pełna dziura czyli f/4. Odległość patyków jest duża, nie chciałem postępować zbyt zuchwale na początek, a ściana drzew nie więcej jak 50-70 m od szkła, efekt jest więc jaki jest. Sam już nad tym troszkę ubolewam. Jeżeli jednak moje obserwacje nie zawiodły i ściągnę tam drapieżniki, to będę stopniowo eliminował wady i błędy. Grunt to ptaki, one muszą przede wszystkim dopisać. Z resztą co ja będę tobie to tłumaczył, przecież z Ciebie jest weteran.

[nieudacza]

oprócz mięsa spróbuj początkowo rozrzucać również bochenek chleba (krojonego). jak drapole nie dopiszą to przynajmniej sroki i sójki polatają przed obiektywem przy okazji ściągając uwagę innych gatunków. no i kilka małych dołków na mięso w różnych odległościach wykopać nie zawadzi. kadry z padliną nie wyglądają za dobrze. ze mnie to słaby weteran, dopiero trzeci sezon w budzie, a i tak gó...o wiem. ptaki nigdy nie zachowują się szablonowo i każdy dzień w budzie jest inny, a wcześniejsze przemyślenia i doświadczenia w jednej chwili potrafią rozwiać się jak mgła. szczególnie kruki ciężko zrozumieć. czasem na cały dzień spłoszy je mrugnięcie powieką w wizjerze, a innego dnia siedzą na mięsie cały dzień i to 5 minut po wejściu do budy.

[obywatel]

dzięki za rady. Posłucham ich

[nieudacza]

te porady to czysty egoizm po prostu chcę mieć co czytać i oglądać w długie zimowe wieczory na fp.

[obywatel]

heheheheh, tym bardziej mi miło

[Kosmo]

obywatel - nie martw się że nie będą Ci siadać. Przycisnie mróz i się zacznie
Jak nastawiłeś się na myszaki to spokojnie ten pieniek przysuń na 10m i będziesz miał fajne portrety i tło duzo bardziej rozmyte.
Walki zrób sobie na jakiś 12-14m i przy 300mm to wystarczy. Przynajmniej u mnie było ok, ale zobaczysz sam po zasiadce i potem sobie dostosujesz odległości

[strazak23]

obywatel odwaliłeś z tatą kawał dobrej roboty tylko pogratulować. Czekaj teraz cierpliwie na ukochane okazy i po prostu foć je ile wlezie
P.S
ja swoją budę muszę przenieść bo słońce źle pada:(

[ciechus]

Dzisiaj pojechałem dokończyć budowę czatowni.Teraz pozostaje znaleźć z jakieś 2 fajne patole i skombinować jakąś padlinkę.Zdjęcia robiłem komórką bo taki jechałem obładowany że nie miałem nawet jak wziąć aparatu
143.

144.

145.Moja buda wreszcie skończona.W śodku pomimo że jest trochę ciasno to jest miejsce na graty,a trawy mam nadzieję że zimą będą działać jak izolacja i że będzie całkiem przytulnie

[piotr14]

ciechus, fajna buda a możesz podać wymiary?

[ciechus]

Długość 1,5m,szerokość 1,5m,wysokość jakieś niecałe 1,5m

[Podwyszyński]

ciechus, fajnie to wygląda. Może ten kawałek czarnej folii byś czymś zamaskował?