1393 odpowiedzi w tym temacie

[kulek855]

kurdeniewiemco,

Tło mam kiepskie - niestety. Mam nadzieję, że przy przysłonie 5,6 i ogniskowej 400 zostanie bardziej rozmyte.

Tak wygląda u mnie cała scena:

[skot]

Najlepsze są zdjęcia drapoli, na których widać wyrastający z ziemi suchy badyl

[karp1225]

w sumie z kołkiem można zrobic fajne ujęcie jak drapol zeskakuje na ziemię nie rozkładając skrzydeł,wygląda wtedy jak skoczek narciarski

[kurdeniewiemco]

kulek855 - a w prawo lub w lewo przy tej nawłoci? tak by ona była tłem?

[Ark]

Od trzech dni mam deszczowa pogodę i dzisiaj rano z ciekawości poszedłem zobaczyć czy czasem budy mi nie zalało. O dziwo drenaż daje radę, podłoga sucha. Dla porównania blisko czatowni wykopałem dołek na zieleninę dla ssaków, który wypełniony jest wodą po brzegi pomimo tego, że obecnie jest "zadaszony". Mam nadzieję, że mojego wysiłku jednak nie zaleje woda .

[fabio87]

ja mam pytanie odnośnie wielkości sceny jakie macie czy 30 na 30 dla 300mm nie będzie za mała scena?

[cervus]

podpinam się pod pytanie

[marianzzz1]

a po co wam patol w tamtym roku szukałem patoli kilka dni i doszedłem do wniosku że wszystkie są sztuczne... :-

Zdecydowanie się zgadzam ,z patolami zawsze jest tak że coś nie pasuje.

[America]

Ja mam taki problem i zastanawiam się jak go rozwiązać...

[pol]

musisz podnieś perspektywę i jak przymrozi to może jakieś walki będą


tak na poważnie to może zwykła rozmowa pomoże

[mmlolek]

America, miałem taki sam,przychodził z psem.Kiedyś poczekałem sobie na gościa i porozmawiałem z nim.Potem miałem spokój,ale zawsze może się trafić inny amator darmowej wyżerki.

[slawoj]

Gośc pewnie pomyslał, eh tym bogaczom to się w dupach przewraca - takie ładne mięso wyrzucaja

[karp1225]

we wtorek do czatowni zajrzała mi grzybiarka i przepłoszyła Myszaki i Kruki...oznajmiłem jej że jest na terenie prywatnym,odeszła.Gdy klnąc wychodziłem sobie z budy nieopodal dwóch miejscowych meneli (których znam) popijało sobie winko,chciałem ich pogonic ale doszedłem do wniosku że w odwecie mogą rozwalic budę i dałem spokój.Czekam na śnieg i mrozy to i niepożądanych osób będzie mniej

[nieudacza]

Radzę rozmawiać delikatnie i z humorem. Ponieważ skala ludzkiego ku...estwa nie zna granic, osobnik taki może poczuć się urażony zwróceniem uwagi, co zamanifestuje - na przykład - zniszczeniem budy.

[America]

Dla ścisłości to kobieta, około 60-65. Zabrała jeden kawałek, parę sekund wcześniej jej pies zabrał pierwszy. 3 minuty później ten sam pies zabrał kolejny, a po ostatni wrócił 40 minut później. Jeszcze raz się pojawił około 20 minut później, ale już nie miał co zabrać.

Zastanawiam się dlaczego zostawiła dwa. Czy po prostu wzięła jeden z jakiś tam jej powodów. Czy sięgając po pierwszy zobaczyła wystający aparat spod foli i krzaków, co ją wystraszyło.

Mam nadzieje, że rozmowa pomoże. Dokładnie jak piszecie nerwy trzeba uspokoić. Chociaż jakieś trzy tygodnie temu, na scenę wjechał mi gość maluchem przerobionym na cabrio, zatrzymał się przy kawałku mięsa, który nie był w dołku i praktycznie nie zatrzymując się zapakował go do samochodu. Zatrzymał się dopiero przy budzie, w momencie gdy z niej wychodziłem.. Mętnie się tłumaczył, że nie wiedział po co to leży, że dla psa i na koniec, że już oddaje. Machnąłem na to ręką, odjechał z mięsem bez awantur.

A myszak siedzi głodny...

[slawoj]

Radzę rozmawiać delikatnie i z humorem. Ponieważ skala ludzkiego ku...estwa nie zna granic, osobnik taki może poczuć się urażony zwróceniem uwagi, co zamanifestuje - na przykład - zniszczeniem budy.

Dokładnie. Dwa lata temu złapaliśmy z tatą jednego faceta, jak kradł buraki i kapustę spod paśnika. Został postraszony mandatem karnym i potem kilka miesięcy sie odgrażał, że nas załatwi

[Tomek_K]

a po co wam patol w tamtym roku szukałem patoli kilka dni i doszedłem do wniosku że wszystkie są sztuczne...tak samo jest z pniakami.W tym roku nastawiam się na łapanie drapoli w locie i bijatyki

Zgadzam się w 100%

Jak gościu dobrze kombinuje,to jak zniszczy budę nie będzie miał darmowego mięska ,ale sam fakt ,że ktoś się kręci w takich odstępach czasowych w...a niemiłosiernie,można sobie odpuścić zasiadkę .Kiedyś miałem tak z wędkarzami podlodowymi,jak tylko zmroziło starorzecze,kręcili się niemiłosiernie.
Teraz już jest spokój,cała wieś i okoliczne wiedza o co chodzi i mam nadzieję ,że w tym roku będzie spokój .

[mmlolek]

Oczywiście są ludzie i inne typy,należy wyczuć takiego i dopiero podejmować rozmowę.A tak przy okazji,ja w tygodniu wyrzucam płuca,przełyki itp. które nie zawsze są pierwszej świeżości.Dodatkowo dołek przykrywam siatką i wbijam na każdym rogu stalowy hak.Jak idę na zasiadkę dorzucam rano kilka porcji lub kości.

[Ark]

America, powiem szczerze, że takiego numeru jeszcze nie widziałem. W pierwszej chwili patrząc na zdjęcia, które wstawiłeś nie wiedziałem o co chodzi bo w życiu bym nie przypuszczał, że człowiek ukradnie mięso z pod czatowni. Kradzież z paśnika, o której wspomniał slawoj zdziwiła mnie jeszcze bardziej.
Ludzie, w jakim kraju my żyjemy...

[strazak23]

America, ja też proponuję normalną rozmowę. Szkoda pracy nad budą bo wiadomo co odbije ludziom.

Zobaczysz ta Pani jeszcze Ci podziękuję za korpusy, jak będzie zimno i będziesz siedział w budzie ona przyjdzie weźmie korpus i Ci za parę godzinek ciepły rosołek przyniesie na rozgrzanie