Biegus rdzawy - Calidris canutus
#21
Napisano 12 września 2008 - 19:57
#22
Napisano 12 września 2008 - 20:03
#23
Napisano 12 września 2008 - 20:26
#24 (Krzysztof Krahel)
Napisano 13 września 2008 - 07:23
#25
Napisano 13 września 2008 - 09:29
9.
10.
11.
#26
Napisano 13 września 2008 - 15:52
Pozdrowienia
#27
Napisano 13 września 2008 - 17:02
#28 (Krzysztof Krahel)
Napisano 13 września 2008 - 18:08
#29 (Michał Vogelgesang)
Napisano 13 września 2008 - 21:17
10 - 11 - wyszło bardzo centralnie. Trudno tego uniknąć przy dużych zbliżeniach ptaków jednak tu jest trochę miejsca, zeby przesunąć kadr w lewo.
W obu zdjęciach obciąłbym też po kawałku dołu, a pokazał więcej morza skoro już "wlazło" w kadr
Na 11 główka jest nieostra (to moje wrażenie)
Nie mniej z całego serca gratuluję spotkania i bardzo udanej serii
Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka
#30
Napisano 13 września 2008 - 21:24
#31 (Michał Vogelgesang)
Napisano 13 września 2008 - 21:43
Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka
#32
Napisano 14 września 2008 - 09:36
Miszak - były, były w zasadzie to mewy różnorakie i pliszka siwa, ale ta ostatnia za nic w świecie nie podeszła bliżej. Na pewno wrzucę coś jednak do mew.
#33
Napisano 16 września 2008 - 09:36
Ach te biegusy. Ostatnio po nocy latałem za nimi ale ISO1600 i zbyt duża odległość nie pozwalają na pokazywanie tych wypocin chociaż frajde miałem niezłą.
#34
Napisano 16 września 2008 - 10:51
#35
Napisano 16 września 2008 - 14:34
Mając 400mm można zrobić świetne fotki z podchodu. O dziwo biegusy dają się blisko podejść, siewki też...
Czekam na foty
#36
Napisano 16 września 2008 - 14:40
#37
Napisano 17 września 2008 - 10:28
matzone, biegusa zmiennego ustrzeliłem z podchodu, zabrakło tylko milimetrów. Podobnie sieweczkę obrożną, chociaż ta była akurat młoda. Niestety nie mam zbyt wielu okazji spotkać te gatunki, ale nad morzem za każdym razem gdy je spotykałem dało się je podejść na parę metrów bez wielkich ceregieli... co innego że tylko raz miałem odpowiednie warunki
1. Masz wiele racji. Często udaje się podejść w miarę blisko. Jakiej długości miałeś szkło no i pokaz co ustrzeliłeś? Czekam aż założysz 400 i zrobisz z podchodu piękną fotę. Jest to napewno możliwe. Aby był to pełny kadr to musisz mieć dystans 4-5m. Powodzenia. Sukces często przynosi położenie się w odległości 10-15 i czekanie. Często zmniejszają wtedy dystans. Ja tak zrobiłem zamieszczone na forum brodźce. W czasach przedfotograficznych stosowałem ten trick nie raz zakrywając twarz siateczką na komary.
2. Weź pod uwagę, że np. ja i wielu innych, nie robimy zdjęć nad morzem. Plaży masz 500km więc masz czas na zmniejszenie dystansu. Ja mam np. 15m łachy nad rzeką i do tego wchodzę na nią przez jakiś jaz na którym sa suche liście, patyki czyli jestem wysoko i hałasuję. Do tego jak przelecą dalej to np. na druga stronę rzeki a nad morzem 37m dalej i wciaż je podchodzisz. Czujesz różnicę? Poza tym nad morzem w każdej chwili kładziesz się na czystym piasku, możesz się podczołgać a nad rzeką albo na innym mokradle czasem się nie położysz wcale
#38
Napisano 17 września 2008 - 11:01
http://dunadan-from-... ... n-62987622
I tu:
http://dunadan-from-... ... n-62987622
To są cropy ale gdyby było 400mm...
Kolejna sprawa - racja, jeśli chcesz robić takie zdjęcia jak Matzone to tylko czatowania zostaje. Ale do zrobienia przyzwoitej czystej fotki wystarczy 400mm i podchodzenie.
I doskonale cię rozumiem, bo sam mieszkam w centrum Polski i do morza mam daleko. O ile sieweczki rzeczna się zdarzają nad Pilicą dość często to o inne gatunki już trudniej. Sieweczkę też zresztą zrobiłem z podchodu, choć była znacznie bardziej płochliwa ( ptaki nad morzem czują się jakoś bezpieczniej mam wrażenie ). ale faktycznie, zwykle jest to parę metrów plaży zarośniętej sitowiem - a jednak ludzie i w takich miejscach robią piękne zdjęcia! nie więc co narzekać.
#39
Napisano 17 września 2008 - 11:17
Anno_W mieszkasz nad morzem czy też jestes na wczasach?
Byłam na wyjeździe, sama mieszkam w okolicach Wrocławia - z powodu silnej urbanizacji tych terenów i szkodliwej eksploatacji ziemi jest tutaj coraz mniej miejsc, gdzie można uświadczyć jakieś zwierzaki. :-> Niby wieś, a już prawie jak w mieście.
#40
Napisano 17 września 2008 - 14:06
Anno-W to masz niedaleko zaplecze ptasiarskie chyba najlepsze w kraju.
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Słowik rdzawy |
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych