26 odpowiedzi w tym temacie

[fotosc]

mgla jest swietnym klimatem na zdjecia , wykozystaj to jak masz blisko swojej czatowni wode , a na niej jest lod , to to rozbij , zrob im miejsce , oczywiscie o ile w kolo wszystko jest zamrozone , zrob im miejsce , daj im wode a same przyleca

[karol102]

Mgła to nie problem, lecz odległosć. Z tych stawów spuszczaja wodę i to co zostało jest zamarzniete, a pod lodem od razu błotko, jednak czaple i tak bardzo często tam przesiadują. Myśle więc o jakims pokarmie. Czym Wy je przywabiacie, moze ktos zna cos co wyjatkowo silnie na nie działa.

[fotosc]

cierpliwosc - jedyny najlepszy wabik:)

[karol102]

heh , no to cierpliwie poczekam w sobotę na modelki. Moze sie uda

[domek73]

Spróbuj zaobserwować w których miejscach przesiadują najczęściej, z tego co zauważyłem czaple są dosyć "powtarzalne" i jak najbliżej tego miejsca zrób czatownie, ewentualnie dobry strój maskujący i podchody może się uda zbliżyć na odległość strzału

[karol102]

domek73, Jest miejsce na jednym stawie, gdzie siadają prawie zawsze z duza dokładnością je wybiarajac, jednak jest to dokładnie srodek stawu. Ja postawiłem czatownie jak najblizej, ale i tak jest to około 100 - 120 m ode mnie. Czasami tylko wybierają inne miejsca na tym stawie, bliżej mojej krtyjówki postawionej w trzcinach i na to własnie licze. Myslałem, że jak bym im wystawił jakies smokołyki to by się "przestawiły", ale ryby, które im wyłozyłem do dzisiaj sa nie tknięte, więc zastanawiam się nad jakims innym pokarmie, ale nie mam zadnych pomysłów. Zobacze jutro nad ranem, jak tam ptaszyny

[domek73]

karol102 byłem wczoraj nad stawami, które opisałeś i zobaczyłem Twoją czatownię. Fajna. Rzeczywiście jest spora odległość od miejsca gdzie przesiadują czaple ale zbiornik nie jest zalany i pokusiłbym się o czatownię na wyspie, po zmrożonym błotku można tam dojść. Jak będziesz tam przed świtem może się uda ich nie wypłoszyć. pzdr