Z zawodu jestem leśnikiem, po Brynku oczywiście.Wrzuciłem taki temat, bo przypomniałem sobie historię, o zabitej przez dewizowca waderze, było to z 10 lat temu może więcej w okolicach Bruśka.Sam będąc uczniem i przemierzając tereny sąsiadujące z Brynkiem miałem spotkanie z czymś do wilka podobnym, a może i wilkiem.Było to raptem kilka sekund, wyskoczył na dukt, posznurował parę metrów, odwrócił się i zniknął w lesie.Szukałem chociaż tropu, znaku pazura, ale na próżno. Może ktoś widział tropy, albo słyszał od kogoś.Odwiedziłem las i złaziłem niezły kawał, ale oprócz jeleni, dzików, lisów, kun itd. nic.Domyślam się, że pewnie to mrzonki, ale jest on tak ostrożny, że może gdzieś w tym dużym kompleksie jest jeszcze choć cień wilka.
Proszę o ewentualne odpowiedzi na priv. lub forum. Pozdrawiam TJ
Część tekstu, niezgodnego z regulaminem wymoderowałem. michalv
Wilki i ich obecność w okolicach Lublińca.
Rozpoczęty przez TADEO_J, 23 sty 2009 22:00
Brak odpowiedzi do tego tematu
#1
Napisano 23 stycznia 2009 - 22:00
OD ZAWSZE PODZIWIAM PRZYRODę, KOCHAM Ją, OBSERWUJę, I żAL MI TYCH PODOBNO DOBRYCH ZMIAN.POCIESZAM SIę TYLKO TYM, żE PO NAS ZOSTANIE LAS
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
aldrich(r) essentials beaker, berzeliu& купить онлайн в интернет-магазине химмед |
|
||
which is better cialis or viagra forum |
|
||
which cialis is best |
|
|
|
priligy 30 mg erfahrungsberichte |
|
||
ich is better cialis or viagra |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych