60 odpowiedzi w tym temacie

[Marcin D.]

Dziwne, że jeszcze takiego tematu nie ma
Jeśli uznacie, że to nie nadaje się do tego tematu proszę o usunięcie.
1. grupka gęsi zbożowych

pozdrawiam

[michalv]

Przepiękne ujęcie! Mnie urzekło. Naprawdę wielkie gratulacje!

[Norbius]

Ciekawy kadr - ten księżyc dużo wnosi

[michal]

Marcin D.,

[aloes]

Fantastyczne...

[Marcin D.]

Nie myślałem, że tak się spodoba. Dziękuję bardzo!

[pkokocinski7]

Marcin D., jak najbardziej się nadaje, świetnie to wykombinowałeś, z tym księżycem.

[szycho]

Marcin D., ale super je złapałeś Gratuluję.

[zeenon]

Marcin D., świetne

jedna widać sie wyrwała z tłumu hihi

[Przemasl]

Mało tu tego gatunku, więc wrzucam.. efekty porannego ukrywania się pod siatką

2.

[soko]

Ta całkiem z przodu po prawej stronie - to chyba białoczelna. Krzysztof

[miszak]

Przemasl bardzo fajne ujęcie. Ja takie lubię. O której się położyłeś i ile musiałeś czekać na to widowisko?
Trzy gęsi na pierwszym planie to białoczółki.

[Kapitan Żbik]

Przemasl te gęsi siadają gdzieś pod Bralinem? Ta wyżej wygląda mi na odmianę tajgową, te niżej na tundrową.

[Przemasl]

Tak, gesi siadają na łąkach pod Bralinem (od strony Namysłowa)
Byłem na miejscu dopiero przed 8 rano.
Gęsi pasły się jakiś kilometr od miejsca mojego czatownia. Coś je spłoszyło i przyleciały obok mnie. Czekałem może z 1,5 godziny na przylot , później żerowały kilka godzin. Po południu już nie wytrzymałem i powoli się wycofałem.
Trochę się wypłoszyły, ale ogólnie nie były strachliwe. Macie rację były tez tam białoczelne, natomiast nie zaobserwowałem gęgawy.
A i stadko liczyło może z 1 tyś osobników- niesamowite wrażenia z nalotu takiej gromadki.
jeszcze coś:

3.


4.


5.

[miszak]

Przemasl, gegawy to już zakończyły przelot. Pozostaja niedobitki i ptaki gniazdujące u nas.
Miałeś czatownię, namiot, siatkę?
Ja w zeszłym roku zaliczyłem porażkę i przede mną się nie zsiadły ale w ten weekend ruszam chociaz podobno u mnie m apadać

[Przemasl]

miszak, leżałem pod siatką, niespecjalnie jakoś ukryty w pobliżu zakrzaczeń, nie na "gołym" polu. Jeśli znasz dokładnie miejsca gdzie siadają to szanse są duże. Też wybieram się na powtórkę ale już jutro..

[miszak]

Z tymi szansami to nie jest tak różowo. Widac po zdjęciach ilu osobomzsiadły się przed siatką. W zeszłym roku próbowałem trochę ale się nie udało. Tymbardziej gratuluje i czekam na dopracowanie tematu. Jak się kładłeś to były juz w pobliżu, uciekały czy tez żadna Cię nie widziała?

[Przemasl]

Gęsi od rana żerowały na innym polu,ale na tyle blisko, że było je widać na ziemi nieuzbrojonym okiem (800-1000m). Szedłem bez specjalnego ukrywania się, na odkrytym terenie. Na pewno mnie widziały jak się zbliżałem do wcześniej upatrzonego miejsca, widocznie byłem w takiej odległości, że nie uciekały. Wcześniej widziałem je w tym miejscu kilka razy, poza tym pole było pełne śladów ich obecności
Jeśli znajdziesz takie miejsce o którym pisałem to powinno się udać. Jednak najlepiej być na miejscu przed świtem i tak tez zamierzam zrobić następnym razem.

[miszak]

Gęsi od rana żerowały na innym polu,ale na tyle blisko, że było je widać na ziemi nieuzbrojonym okiem (800-1000m). Szedłem bez specjalnego ukrywania się, na odkrytym terenie. Na pewno mnie widziały jak się zbliżałem do wcześniej upatrzonego miejsca, widocznie byłem w takiej odległości, że nie uciekały. Wcześniej widziałem je w tym miejscu kilka razy, poza tym pole było pełne śladów ich obecności
Jeśli znajdziesz takie miejsce o którym pisałem to powinno się udać. Jednak najlepiej być na miejscu przed świtem i tak tez zamierzam zrobić następnym razem.

Tak tez robiłem. Przeczytaj opis jednego ze spotkań na mojej www. Tylko w zeszłym roku miałem gęsi ok. 20 km. od domu a w tym penie 80-100 więc nie moge podskoczyć poprzedniego dnia po pracy żeby sprawdzić miejsce. Musze jechać jak jest widno i ryzykowac tak Ty pisałes poniżej. Niestety w weekend przyjedzie pewnie kilkadziesiąt osób na gęsi i sa bardzo niespokojne.

[entedy]

Dzisiaj udało mi się uchwycić start ćwiczebny gęsi zbożowych na stawie w Kuźnicy Dąbrowskiej k/Namysłowa.
Fot. 6