ZGODA ZALECA SIĘ A NIE ŻE SIĘ NIE DA JAK NAPISAŁEŚ.
Ps. Jeżeli masz model blisko obiektywu to wtedy zdjęcie jest ostre i widać każdy szczegół (a więc bezsens go podpinać) lecz jeżeli ktoś robi zdjęcia z dużych odległości to przy takich dystansach i tak jakość słabnie i wtedy telekonwerter ma rację bytu zawsze fotografowany obiekt jest sporo bliżej i to już według mnie duży plus a zdjęcie czy gorszej jakości? może i lepsze takie jest moje zdanie a zwłaszcza to że wypróbowałem osobiście.
Chyba szanowny Kolega przeczytał zbyt pośpiesznie. Napisałem przecież na samym początku, że: "Oczywiście fizycznie można sobie podpiąć do czego tylko dusza zapragnie ale chyba nie o to chodzi."
Druga sprawa, to nie rozumiem dlaczego Kolega nie zgadza się do końca ze stwierdzeniem, że obiektyw powinien mieć na końcu nie więcej jak f4,0. Wynikowa przysłona będzie przecież iloczynem krotności TC i aktualnej przysłony. A wiemy, że dla większości puszek (tych starszych w szczególności) nie możemy przekroczyć f5,6. Jeżeli coś piszę nie tak, to prosił bym o poparcie swojej tezy, może się czegoś nowego nauczymy - mówię poważnie, nie ironizuję.
