Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Moja przenośna czatownia.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
565 odpowiedzi w tym temacie

#301 szlug

szlug
  • Użytkownik
  • 77 postów
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 03 lutego 2013 - 10:52

zyga, okienka od wewnątrz zamykasz zasłonkami na suwaki w kolorach całej czatowni. Wczoraj przypadkiem byłem w Julii i oglądałem tę drugą budę, dla dwóch osób i muszę przyznać, że sprawia dobre wrażenie. Z każdej strony po dwa okna (tak samo zabezpieczone siatką i zasłonkami jak ta mniejsza), stelaż też wygląda porządnie. Nie wiem co prawda ile by zajęło rozkładanie i składanie, ale gdyby ktoś rozważał taki zakup to myślę, że warto się jej przyjrzeć bardziej.

#302 zyga (Karol Niemiec)

zyga
  • Użytkownik
  • 463 postów
  • Lokalizacja:
    Tczew-Gniew

Napisano 03 lutego 2013 - 11:37

Widzieliście to?


#303 Leśne Oko

Leśne Oko
  • Użytkownik
  • 318 postów
  • Lokalizacja:
    PK Dolina Słupi

Napisano 03 lutego 2013 - 12:48

Bardzo ciekawe rozwiązanie

#304 Gunica

Gunica
  • Małomówny
  • 40 postów
  • Lokalizacja:
    Police

Napisano 03 lutego 2013 - 13:38

Tu ciekawiej http://ghostblind.co...hotography.html

A tu "zrób to sam" nawet lepsza bo przezroczysta
http://allegro.pl/fo... ... 97459.html
http://allegro.pl/fo... ... 74307.html

Proszę o pomysły na co nakleić
<*)))))>{

#305 kabat22a

kabat22a
  • Użytkownik
  • 88 postów
  • Wiek: 29
  • Lokalizacja:
    Przysucha

Napisano 03 lutego 2013 - 14:18

ja bym zrobił stelaż z rurki aluminiowej coś w stylu jak blenda tylko dałbym jeszcze jedną przez środek żeby można było do niej przymocować uchwyt

#306 zdybi

zdybi
  • Użytkownik
  • 138 postów
  • Lokalizacja:
    zachpom

Napisano 03 lutego 2013 - 15:48

Szczerze mówiąc pomysł bardzo mi się spodobał. Spróbuję wykonać takową przenośną czatownię. Na bazie pleksi, foli lustrzanej i kilku zawiasków, łączonych na nity. Tak by była składana i mobilna. Można też mocować do ziemi na "śledzie" i przekątne linki w środku by stało się to bardziej stabilne na wietrze. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Ale pojawiają się pytania. Co z otwartą przestrzenią i odbijającym słońcem? Pewnie nie będzie w lato tak prażyć ale może dawać rozbłyski. Kwestia dachu. No i pytanie, czy dla ptaków i ssaków to "lustro" działa tak samo. Trzeba to sprawdzić.

#307 Gunica

Gunica
  • Małomówny
  • 40 postów
  • Lokalizacja:
    Police

Napisano 03 lutego 2013 - 15:57

Co z otwartą przestrzenią i odbijającym słońcem?

Myślę, że trzeba pochylić "lustro" minimalnie do przodu.
<*)))))>{

#308 Ariston

Ariston
  • Użytkownik
  • 746 postów
  • Wiek: 69
  • Lokalizacja:
    Kraków

Napisano 03 lutego 2013 - 15:58

Ja myślę, że w terenie otwartym nie może być ustawione prostopadle do podłoża ale tak aby odbijało tylko podłoże bez nieba.

#309 Gunica

Gunica
  • Małomówny
  • 40 postów
  • Lokalizacja:
    Police

Napisano 03 lutego 2013 - 16:04

Jednak pod kątem tu http://ghostblind.co...reflections.pdf jest rysunek, a tu wiecej instrukcji technicznych http://ghostblind.co...-resources.html
<*)))))>{

#310 slawoj (Sławek Wojtczak)

slawoj
  • Lokalizacja:
    Wałcz/Nadarzyce

Napisano 03 lutego 2013 - 17:50

A czy te okienka można jakoś zakryć?

Okienka masz zamykane na zamek, a dodatkowo od zewnątrz masz przyczepioną na rzepy siateczkę pomlowaną w kolory namiotu, wiec nic w srodku nie widac, bo jest ciemno. Z przodu masz w środku większego okna, mniejsze okienko i tez jest taka sama siateczka, rozcieta na pół, aby mozna było wystwić obiektyw.


Dziś zdjęć namiotu nie zrobiłem, bo nie miałem czasu, ale w najblizszym czasie zrobię.

#311 pol

pol
  • Lokalizacja:
    dolnośląskie

Napisano 03 lutego 2013 - 18:44

Z przodu masz w środku większego okna, mniejsze okienko i tez jest taka sama siateczka, rozcieta na pół, aby mozna było wystwić obiektyw.


czy to rozcięcie ma jakieś łączenie by szczelnie dopasować do obiektywu?

#312 slawoj (Sławek Wojtczak)

slawoj
  • Lokalizacja:
    Wałcz/Nadarzyce

Napisano 03 lutego 2013 - 19:15

czy to rozcięcie ma jakieś łączenie by szczelnie dopasować do obiektywu?

to są takie dwa kawałki które na siebie nachodzą :-) Mozna szczelnie dopasować

#313 rusałka

rusałka
  • Użytkownik
  • 209 postów
  • Lokalizacja:
    Zielonka

Napisano 05 lutego 2013 - 09:00

no to czekamy na zdjęcia w terenie

#314 slawoj (Sławek Wojtczak)

slawoj
  • Lokalizacja:
    Wałcz/Nadarzyce

Napisano 05 lutego 2013 - 14:10

Proszę :-)

Rozstawiłem dzisiaj tą czatownie na łące i chwilę w niej posiedziałem, bardziej z ciekawości, żeby sprawdzić jak sie z tego fotografuje i wykonać obiecanych kilka zdjęć niż w celach stricte fotograficznych :-)

Oczywiście tematem rozprawy jest dość interesująca i chyba najtańsza z dostępnych w Polsce czatowni do fotografowania przyrody ;-) Kupiłem ją w markecie Jula za 199zł. Na allegro są takie same, ale 100zł droższe. U mnie nie ma tego marketu, więc poprosiłem znajomego o pomoc, za co serdeczne dzięki ;-)
Rozłożenie czatowni nie jest trudne, wg mnie gorzej jest ze złożeniem tego ustrojstwa i spakowanie go do dość ciasnego wora, który jednak mógłby być trochę większy.
1) Wyciągamy czatownie z worka i rozstawiamy krzesełko. Następnie pałąki, wraz z materiałem przekładamy przez oparcie i jeden z nich montujemy równolegle z oparciem aby nam się na głowe nie gibał ;-) Jeśli jest wiatr, materiał można przytwierdzić do ziemi za pomocą śledzi, znajdujących się w komplecie.

Dołączona grafika

2) Siadamy na krzesełko. Jest ono umocowane na stałe, nie można go ani podsunąć ani odsunąć. Na kolana bierzemy aparat. Złożony statyw również wędruje do środka. Przekładamy przez głowę pałąki z materiałem namiotu. Są one zamocowane do rogów krzesełka, więc nie ma problemu z nimi. Zasuwamy zamek wejściowy i otwieramy przednie okienko.

Dołączona grafika

W większym otworze jest mniejsze - takie 2 w 1. Mniejsze okienko jest wystarczające i wg mnie nie ma potrzeby używania tego większego do fotografowania.

Dołączona grafika

Rozstawiamy statyw i na statyw montujemy obiektyw. Niestety nie mam zdjęć z wystającym obiektywem, bo ciężko go zamontować z zewnątrz i nie kombinowałem. Do obiektywu dopasowuje się ta siateczka. Siedząc na krześle, z daleka zbytnio nie widać przez tą siateczkę tego co się dzieje na zewnątrz. Obraz się zlewa i żeby coś zobaczyć, trzeba się trochę zbliżyć.
Ja dwumetrowy chłop, niewątłej postury nie miałem problemu aby się w środku zmieścić ze statywem i obiektywem 500/4. Ba, nawet jest sporo wolnego miejsca jeszcze ;-) Komfort jest, choć jedynie trochę krzesełko ma za luźny materiał na siedzisku i czuć pod udami przednie metalowe pręty trochę. Jakiś plecak też powinno się upchać.
Obiektyw jest na wysokości około 90cm nad ziemią. Wysokość moim zdaniem idealna do ssaków, żurawi czy do fotografowania różnych gatunków ptaków na przygotowanych patykach. Ponadto z dłuższym obiektywem 400/500/600mm perspektywa i tak się trochę obniża na większej odległości z jakiej będziemy fotografować.
Początkowo mówiłem, że zamki są wątpliwej jakości, ale teraz uważam, że nie jest z nimi tak źle. Po bokach czatowni mamy dwa okienka obserwacyjne, również przysłonięte siateczką, więc mogą byc cały czas otwarte bez obawy, że zobaczy nas zwierz/ptak. Środek czatowni jest idealnie czarny. Nie widać żadnych prześwitów jak to bywa w tanich namiotach. Rysunek/kolor na zewnątrz jest wg mnie bardzo fajny. Kolory naturalne, przeważają liście dębu. Nie trzeba nawet narzucać dodatkowo siatki maskującej. Niektóre nawet mają bardziej abstrakcyjne kolory niż te z namiotu ;-)

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Jak rozłożenie nie przysparza większych problemów, tak ze złożeniem może być już lekki problem. Musze przyznać, że jak ją wczoraj w domu składałem, to nawet na czole pojawiło mi się kilka kropel potu i załączyłem kilka przekleństw hehe ;-) No ale nie jest tak strasznie. Wykonujemy te same czynności co przy rozkładaniu, tylko w odwrotnym kierunku. Odchylamy pierwsze pałąki, opierając je o ten ostatni, przymocowany do oparcia krzesełka. Odblokowujemy go i całość przerzucamy do tyłu. Łapiemy za nogi krzesełka i składamy go. Musimy dość mocno je ścisnąć, a na koniec zapiąć paskiem z klamrą. Potem upychamy do wora, lub jak ktoś się nie chce męczyć wrzucamy tak do samochodu. Jeśli się mocno go ściśnie do wora wchodzi bez większych problemów.

Podsumowując czatownia z Jula, jest godna polecenia i z powodzeniem może być wykorzystywana do fotografowania przyrody. Nie mogę jedynie na razie nic powiedzieć o wytrzymałości, ale zobaczymy po kilku zasiadkach. Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony :) Teraz tylko czekam na przylot żurawi, bo to o nich myśląc zakupiłem ten wynalazek ;-)

#315 pol

pol
  • Lokalizacja:
    dolnośląskie

Napisano 05 lutego 2013 - 14:52

Widzę, że w rzeczywistości nie wpada tak mocno brązy.
Czy siedząc można się na tyle zbliżyć do przedniej siatki by dobrze widzieć czy trzeba się "zsunąć" z krzesła?

Tak przy okazji, może mi ktoś poradzić jakim klejem przykleić agrowłókninę lub inny materiał do wewnętrznych ścianek namiotu?

#316 slawoj (Sławek Wojtczak)

slawoj
  • Lokalizacja:
    Wałcz/Nadarzyce

Napisano 05 lutego 2013 - 14:58

Czy siedząc można się na tyle zbliżyć do przedniej siatki by dobrze widzieć czy trzeba się "zsunąć" z krzesła?

Wystarczy się pochylić do aparatu :-)

Tak przy okazji, może mi ktoś poradzić jakim klejem przykleić agrowłókninę lub inny materiał do wewnętrznych ścianek namiotu?

Sporo roboty i kleju pójdzie :-) W moim namiocie nic nie trzeba podklejać, jest idealnie czarny od zewnątrz i nic nie prześwituje :-)

#317 skot

skot
  • Użytkownik
  • 110 postów

Napisano 13 lutego 2013 - 12:09

Mam podobne namioto-krzesło. Pierwsze testy w najbliższą sobotę - spróbuję wykorzystać to do fotografowania myszaków, ponieważ woda zalała mi budę aż do poziomu ziemi.

#318 Ark (Arkadiusz)

Ark
  • Użytkownik
  • 2 221 postów

Napisano 16 lutego 2013 - 12:51

slawoj, dzięki za fotki i opis czatowni (dopiero dzisiaj zauważyłem Twój wpis) ;-)

Edit: po Sławkowym opisie postanowiłem zakupić czatownię z Juli. Jak to dobrze, że ten multimarket jest w Gdańsku ;-)

...spokój grabarza...

 

http://www.listkiewicz.eu


#319 matzone

matzone
  • Użytkownik
  • 363 postów
  • Lokalizacja:
    świętokrzyskie

Napisano 17 lutego 2013 - 16:43

Czatownia z krzesełkiem wyglada przyzwoicie. W marcu prawdopodobnie będę w stolicy to się z nią zapoznam.


#320 skot

skot
  • Użytkownik
  • 110 postów

Napisano 13 marca 2013 - 09:42

Niestety przenośna krzesło-czatownia rozstawiona w dniu fotografowania (w nocy) budziła wątpliwości myszaków. Nawet po rozstawieniu jej w krzakach. Owszem, krążyły i siadały na drzewach, ale żaden nie wylądował. Tylko jedna sroka się przełamała. Wcześniej, fotografując z budy obok nie miałem z tym problemu. Być może nie dałem im czasu na przyzwyczajenie się. Jutro rozstawiam ponownie i tym razem będzie tam stać do soboty, a w sobotę zdjęcia. Chyba, że mi woda w budzie wyparuje ;-)





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych