sieweczka morska
#1 (Maciej Smolarczyk)
Napisano 28 czerwca 2009 - 21:32
1. pierwszy kontakt..
2. na kamyczku...
3. co to slonce tak z gory mocno swieci...
http://msmolarc.republika.pl
#2 (Tomasz Szyszko)
#3 (Krzysztof Krahel)
Napisano 29 czerwca 2009 - 07:08
#4
Napisano 29 czerwca 2009 - 07:51
Krzysztof Niemczewski C7D, C 100-300 4.5-5.6 USM, C 400 5.6L,
#5
Napisano 29 czerwca 2009 - 10:02
#6 (Maciej Smolarczyk)
Napisano 29 czerwca 2009 - 10:46
http://msmolarc.republika.pl
#7
Napisano 29 czerwca 2009 - 14:20
miszak, na delegacji bylem, ale udalo sie wyrwac z betonow miasta na kilka godzin. i jak widac oplacalo sie
Ano właśnie, mam znajomych, którzy tez w takie delegacje jeżdżą. Pracują w "sprzedaży". Ja to w tym roku byłem raz w delegacji. W Kwidzynie. Widziałem jeża przy hotelu ale aparatu nie miałem
#8
Napisano 29 czerwca 2009 - 15:15
Gratki
#9
Napisano 29 czerwca 2009 - 20:17
Canon 7D+BG-E7, Canon 50D+BG-E2N, Canon EF 300/2.8 L IS USM, Canon TC 1.4xII, Manfrotto 055 PROB, Manfrotto 393, Skimmer
www.marcinstefanczyk.pl
#10 (Maciej Smolarczyk)
Napisano 29 czerwca 2009 - 20:58
http://msmolarc.republika.pl
#12
Napisano 21 grudnia 2009 - 13:45
Żeby nie było lekko to 4 leci w lewo 6 hm, niby sie wydaje, ze mocno w prawo ale może Ci się brzeg tak ułożył?
Czyzbys zrezygnował ze swojego "firmowego" zafarbu? A może sprzęt zmieniłeś?
#13
Napisano 21 grudnia 2009 - 13:50
#14
Napisano 21 grudnia 2009 - 14:33
Canon 7D+BG-E7, Canon 50D+BG-E2N, Canon EF 300/2.8 L IS USM, Canon TC 1.4xII, Manfrotto 055 PROB, Manfrotto 393, Skimmer
www.marcinstefanczyk.pl
#15
Napisano 21 grudnia 2009 - 17:36
Marcin STFN, przy 6 leżałem dosyć blisko brzegu i spokojnie czekałem aż podejdzie. W końcu podeszła i to bliżej mnie niż musiała tzn. mogła iść brzegiem, a podeszła bliżej. Gorzej było ze światłem w tym momencie. Do okazji na 4 i 5 doczołgałem się bardzo powoli. Były momenty kiedy mogłem jej robić zdjęcia do woli - spokojnie odpoczywała.
#16 (Maciej Smolarczyk)
Napisano 21 grudnia 2009 - 20:13
a ze nasza, to przynajmniej nie masz plecow od slonca popalonych, tak jak ja
i potwierdzam, ze podczolgac mozna sie do nich calkiem blisko, ale podejsc sie nie da. uciekaja bardzo szybko przebierajac nozkami
http://msmolarc.republika.pl
#17 (Szymon Bartosz)
Napisano 21 lipca 2014 - 18:45
Pora odświeżyć temat. Z powyższych najwyższą notę daje 4. Ostro, czysto, pięknie.
Moje robione z podjazdu samochodem. Perspektywa przez to nie jest idealna. Można było próbować się wyczołgać ale nie chciałem ich płoszyć.
7.
8.
#18 (Piotr Kendzierski)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych