1255 odpowiedzi w tym temacie

[Logiełka]

fotoalfa300, 112. ładnie się prezentuje. Gratulacje.

[maciejowy]

115. ekstra, 117 bym ciut zmniejszyl jasnosc, bo daje po oczach, ale sytuacja, ze pozazdroscic , kadrow tez

[wiera]

krzych, 112 i 113 fantastyczne! Świetne światło, świetne fotki

[comatus]

Wczoraj odwiedziłem jedną z dwóch "moich" dziupli. Schowany między krzaczorami, przykryty siatką zabrałem się na obserwację. Okazało się, że maluchy mocno podrosły przez tydzień. Jeden mały cały czas wyglądał z dziupli, aż w pewnym momenci, ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, wyleciał i przycupnął jakieś 3 metry ode mnie!
Aż mi szczęka opadła. Mały zaczął "zwiedzać" okolicę (ledwo go było widać z trawy) i wspinać na pobliskie drzewo. Potem kolejny locik i kolejne zwiedzanie. I tak jeszcze ze dwa razy. W między czasie dokarmianie przez rodziców.
Ogólnie świetnie się malucha oglądało
Zdjecia są jakie są - ciemno tam mają te dzięcioły - ISO 1250, 1/200s.

119. Ciekawy otoczenia


120.


121.

[michalv]

comatus, świetny mlodzian. Zazdroszczę przygody.

[comatus]

michalv, najbardziej mi się podobało jak mały zaraz po wdrapaniu się jakiś metr nad ziemie zaczął swoje pierwsze "dzięciołowe" stukanie w drzewo. Nieporadnie, ale instynkt jest!

[jacek p.]

comatus - bardzo ciekawa seria...

[robkiz]

Super przygoda. "Moje" maja dziuple wysoko i w ogóle sie gdzieś pochowały ostatnio. Dobrze ze tutaj można popatrzeć.

[pczarnul]

comatus, z ukrycia widzisz przyrodę jaką jest - wrażenia czasami niesamowite. Ostatnio rodzinka oharów podpłynęła na 3m od mojego ukrycia.

[finio220]

Witajcie, jestem żółtodziobem i nie mam zabardzo, co wrzucać na forum, ale w miarę nabywania umiejętności moja galeria będzie rozrastać się. Od czegoś trzeba zacząć wiec dołączam kilka zdjęć mojego dzięcioła dużego i proszę o wskazówki.

Pozdrawiam Andrzej

122


123



124

[ostapowicz]

finio220, regulamin się kłania, ostatnie do zlinkowania.
OK teraz jest w porządku.

[Astacus]

Ja tez miałem możliwość po obcowania z pięknym młodym dzięciołem dużym. Młody chyba jeszcze nie poznał ludzi, początkowo chował sie za pniem ale chwilę później zupełnie sie przyzwyczaił i pozwolił się zbliżyć na 2-3metry.

125.


126.


I troszkę teorii:
Natura świetnie przygotowała dzięcioła do budowania dziupli. Pomocny mu w tym jest ogon, składający się z 12 bardzo sztywnych sterówek, które mają niezwykle mocne i elastyczne stosiny. Cały ogon jest lekko wygięty i dlatego doskonale przylega do pnia. Dzięki takiej budowie tworzy doskonałą podporę dla ptaka. Za pomocą nóg z dwoma palcami skierowanymi ku przodowi i dwoma ku tyłowi (układ taki powstał gdyż zewnętrzny przedni palec obrócił się do tyłu) przyczepia się on do drzewa, a ciężar ciała spoczywa głównie na ogonie (widać to na powyższym zdjęciu). Elastyczność ogona zwiększa siłę dzioba podczas uderzeń: przy wygięciu ciała w tył ogon ugina się, a w chwili uderzenia prostuje, wyrzucając do przodu całego ptaka. Dzięcioł potrafi w odstępach od 2 do 2,7 sekundy uderzyć w pień 38 do 43 razy, a w ciągu dnia może uderzyć w drzewo ponad 10 tys. razy nie robiąc sobie przy tym żadnej krzywdy. Jak to możliwe? Przed wstrząsami chroni dzięcioła przede wszystkim specyficzna budowa przedniej części czaszki i połączenia czaszki z górną częścią dzioba. Przednia krawędź czaszki, do której u wszystkich ptaków przyłącza się szczęka z górną połówką dzioba, jest u dzięciołów zawinięta. Gdy więc dzięcioł uderza dziobem w twarde drewno, na czaszkę nie działają siły nacisku, ponieważ cała energia jest kierowana na rozciąganie bardzo silnych mięśni i więzadeł stawu łączącego dziób z czaszką. Tym sposobem nawet bardzo silne uderzenia dzioba nie przenoszą się na kostne elementy czaszki, tylko są amortyzowane przez struktury stawu oraz połączone z nim więzadła i mięśnie. Ponad dzięcioł posiada swoisty rodzaj poduszki przeciwwstrząsowej, którą stanowi język dzięcioła. Język dzięciołów należy do najdłuższych wśród ptaków i jest czterokrotnie dłuższy od jego dzioba. Najdłuższy należy do dzięcioła zielonego i może mierzyć nawet 18 cm. Ale gdzie ptak chowa taki język? Otóż jego nasada znajduje się nad dziobem, w okolicy otworów nosowych i tworzy dwie pętle oplatające czaszkę. Podczas spoczynku ptaka w dziobie znajduje się jedynie końcówka języka. Dzięcioły mają również specyficznie zbudowany mózg. Wypełnia on szczelnie wnętrze czaszki, co powoduje, że mózg nie porusza się w niej podczas wstrząsów wywołanych kuciem.

[maciejowy]

Astacus, przyjemne kadry, fantastyczny wyklad, dzieki !!!

[Messenger]

Astacus, bardzo ciekawy opis myślę że więcej takich powinno się pojawić w innych watkach również. Brawo za ciekawe zdjęcia

[Soviet]

127.

Na dzięciołach za bardzo się nie rozeznaję. Wydaje mi się że jest to średni?

[cycu55]

Tak, to średni. Ładne zdjęcie

[Soviet]

Dziękuje

[maciejowy]

dzis poszedlem zapolowac na zimorodka. i jak to bywa z zimorodka nic nie wyszlo, ale po kolei. ide ja sobie brzegiem kanalku i rozgladam sie za zimorodkiem a przy okazji za innymi ptaszynami do ustrzelenia. najwiecej bylo moczykijow zwanych dumnie wedkarzami. darli ryje, smiecili i malo wpierdow nie dostalem po tym, jak zwrocilem uwage, ze rzucone w krzaki pudelko plastikowe po robakach samo do kosza nie pojdzie. w pewnym momencie, jak juz rzecze baranich kijolubów zostaly za mna wydawalo mi sie, ze mignal mi niebieski ksztalt. wiec od razu w krzaki, siatka na siebie i czekam.... czekam... czekam.... i nic. z tego czekania zwrocilem uwago na popiskiwanie, tuz obok mnie. powoli skierowalem wzrok/aparat na piszczenie, a tam prawie na wprost, 4 m ode mnie i 1.5 m nad ziemia dziupla, z niej wychyla sie maly dzieciol i popiskuje. zamarlem. a po chwili przyleciala mama/tata i karmi. skorzystalem z tego przypadku i zrobilem kilka fot. a jak tylko mama/tata odlecial powolutku wycofalem sie tak, by nie przeszkadzac.... zaznacze powtornie, ze miejscowka obok dziupli byla czystym przypadkiem i blyskawicznie sie z niej wycofalem. a oto fotki:

128. wypatrujac mamy...

129. witaj mamo...

130. obiadek...

[Qelka]

maciejowy, fajne zimorodki tam u Was

na jakiej wysokosci była dziupla ?

[maciejowy]

maciejowy, fajne zimorodki tam u Was

no takie troche inne

dziupla 1.5 m nad ziemia, az dziw ze tak nisko