14 odpowiedzi w tym temacie

[jacek p.]

Ano właśnie - znajomy ma oczko wodne, a w nim (z nieznanych mi bliżej przyczyn) dwa żółwie czerwonolice. Pyta mnie jak je stamtąd wyciągnąć ...ja mu na to - spróbuj je zwabić jedzeniem, a on na to, że się nie da.Próbował z podbierakiem - i nic. Podgryzają mu lilie i tylko co jakiś czas wystawiają łeb spomiędzy nich.
Macie jakieś doświadczenia w tym względzie ? Jak je wydobyć z tego oczka ?

[Monastor]

jacek p., może spróbujcie udawać odgłos rosnącej lilii

Tak na poważnie, te żółwie nie potrafią poruszać językiem, a co za tym idzie przesuwać pokarmu. Muszą połykać go w wodzie, stąd pewnie brak skuteczności wabienia jedzeniem

Czemu podbierak nie skutkuje?
Może da się je dorwać kiedy się wygrzewają.

[Garnett]

Gdyby to było w Warszawie to bym je odłowił a tak moze poszukaj nurka z okolic który je złapie za flaszkę albo za zupę żółwiową

[lukasz0207]

Jak zobaczysz ich łebki to można wziąść kawałek mięsa a w drugiej ręce podbierak, pewnie chętnie będzie próbował podskoczyć po mięso, a Ty go wtedy podbierakiem. Spróbuj je złapać też rano, bo przecież to gad i będzie się wygrzewał na słońcu, aby zdobyć energie, a rano będzie jeszcze mało ruchliwy.

[jacek p.]

Mimo, że czasy ciężkie poczucie humoru w narodzie nie ginie - to mi się podoba
...a z tym wygrzewaniem na słońcu to może jest myśl ? Dziękuję na rady i proszę o jeszcze.
Znajomy jest na skraju załamania i myśli o karabinie ...

[Kuba1997]

Sypnij na wodę trochę suszonych kiełży zdrojowców, i jak się wynurzą to podbierakiem je!

[Lila2006]

Mnie też ktoś podrzucił parę lat temu żółwie czerwonolice do ogrodowego stawu. Latem żyły sobie spokojnie (nie zauważyłam, żeby robiły jakieś szkody), a jesienią robiłam staw od nowa, więc po wypompowaniu wody bez problemu je złapałam. Gdyby nie to, że nie przeżyły by naszej zimy, zostawiłabym je w spokoju, a tak, to pojechały do Ogrodu Fauny Polskiej w podbydgoskim Myślęcinku.

Przykro, że są ludzie, którzy pozbywając się kłopotu, nie pomyślą, że robią kłopot komuś innemu.

[lukasz0207]

Żółwie w stawie spokojnie przeżyją zimę, jeśli jest głęboki na conajmniej 1 metr i jeśli jest coś na dnie, dlatego są zagrożeniem dla naszych rodzimych żółwi i innych zwierząt.

[michalv]

bartek24861, nikt nie pisał, ze chodzi o zdjęcia.

[jacek p.]

no fakt do złapania i przetrzymywania.

...nie bardzo wiem w czym rzecz...

[Lila2006]

Ja też nie rozumiem. Przecież nasze ogrodowe oczka wodne to nie jest ich naturalne środowisko, tym bardziej, że w obu przypadkach, prawdopodobnie ktoś pozbył się ich z domowego akwarium podrzucając do nas.
Myślę, że w ogrodzie zoologicznym krzywda się im nie stanie i będzie im lepiej pod fachową opieką niż u mnie gdzie mogą nie przeżyć zimy.

[Monastor]

bartek24861, to gatunek inwazyjny. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że szkodzenie im to działanie na rzecz przyrody, a nie przeciw niej. Zresztą nikt ich nie chce krzywdzić. W ZOO poczują się na pewno dobrze.

[Psion]

Ano właśnie - znajomy ma oczko wodne, a w nim (z nieznanych mi bliżej przyczyn) dwa żółwie czerwonolice. Pyta mnie jak je stamtąd wyciągnąć ...ja mu na to - spróbuj je zwabić jedzeniem, a on na to, że się nie da.Próbował z podbierakiem - i nic. Podgryzają mu lilie i tylko co jakiś czas wystawiają łeb spomiędzy nich.
Macie jakieś doświadczenia w tym względzie ? Jak je wydobyć z tego oczka ?

I zalapal te zolwie?