1171 odpowiedzi w tym temacie

[slawoj]

nie jestem pewien, ale słyszałem, że się spotyka A w okolicach Jastrowie to na pewno

[PatrykGala]

slawek, ostatnio słyszałem o puchaczu nawet (Kujan) ale o jeleniu nawet nie pomyślałem Może wspólne polowanko latem, do Jastrowia mam 11km.

[Saint]

To nie jest jeleń.
Łopatacz to inaczej samiec łosia, albo daniela.
Myślę, że wiesz jak wygląda łoś, stąd - to jest daniel.

[PatrykGala]

A ja sądziłem że to jeleń szlachetny, dzięki za poprawkę Ach ile ja jeszcze muszę się nauczyć Porównuję teraz zdjęcia i widać zasadniczą różnicę, ale to nie zmienia faktu że zwierz piękny

[namsok]

nie pytajcie czemu jest pół dzięcioła
106

[kurdeniewiemco]

namsok, - hm... moznaby uznac ta fote za bardzo dobry pomysl.
niekoniecznie jako zepsuta.

[1507]

namsok, ja spytam: czemu jest pół dzięcioła

[niemek]

Chciałem zwrócić uwagę że zdjęcia namsoka to idealny kadr jak to nazywam okładkowy. Także to czysty profesjonalizm - komponowanie kadru z uwzglednieniem jego późniejszego komercyjnego wykorzystania. Przyznaj się co będziesz publikował.

[Gutek]

niemek, Całkowicie popieram Twoje zdanie.

[namsok]

niemek, 1507, z okazji 100-go postu przyznam się.Druga połowa nie nadaje się do publikacji

[kucharzewski]

wieczorkiem jak zasiądę do maszyny też pokażę świadectwa mojej nieudolności i ignoranckiego często podejścia do tematu. Cieszę się że taki dział powstał bo dowodzi że nie tylko ja mam takie problemy (w tamtym tygodniu jechałem samochodem do czatowni, na drzewie obok drogi siedzi myszak na wysokości 2 m, pięknie doświetlony, z czystym dojściem. Zatrzymałem się, wycelowałem, pierwszy opór spustu i w wizjerze NO CARD - nie wyjąłem z czytnika, a pozostałe grzały się w domy w drugim plecaku, myślałem że siebie zbiczuję na miejscu), Ptak pięknie rozłożył skrzydła i i lotem tuż nad ziemią miękko odpłynął w siną dal...

[kurdeniewiemco]

kucharzewski, - hiehie ubawilem sie , przepraszam
swiat sie nie konczy jutro;> przynajamniej nic na to nie wskazuje wiec jeszcze takich ujec narobisz pelno!
Stary przeciez tez az taki nie jestes:P, wiele lat z aparatem w reku jeszcze przed Toba

[ZbyszekAl]

na wszelki wypadek wlacz bufor zawsze ujecie wejdzie bez karty

[krzych]

Ja kiedyś jeszcze za czasów analoga pogoniłem kilkanaście km po Puszczy na żubry. Na miejscu okazało się że zapomniałem baterii do aparatu - mogłem nim co najwyżej rzucić w żubra kucharzewski, głowa do góry, nie jesteś jedyny...

[kurdeniewiemco]

krzych, - hehe przepraszsam ale rozbawiaja mnie na maxa takie sytuacje
a najlepsze:

mogłem nim co najwyżej rzucić w żubra

[chemik]

kucharzewski, nie ci jednego się zdarzyło zostawić kartę w domu

[kucharzewski]

eeee chłopaki dobrze się zdrowo pośmiać, wtedy sam po tej akcji do siebie w samochodzie się śmiałem - że się wybrał co prawda tylko zostawić mięcho pod budą ale na wszelki wypadek wziął aparat jakby coś po drodze wyskoczyło, no i wyskoczyło...
Krzych ale mnie ubawiłeś ja bym chyba tam usiadł na środku i ryczał ze śmiechu.
A na marginesie to ostatnio jakoś ciągle pod prąd, 2 tygodnie codziennie jeździłem, karmiłem, pieściłem, za każdym razem jak się pojawiałem to 4-6 kruków przed budą - jak przyszło do zasiadki w sobotę to zero, nawet sroki od 5 rano do 12, tyle że sobie poleżałem i posłuchałem jak sobie latają w zalotach nad budą.
Tylko coraz trudniej jest mi wytłumaczyć żonce dlaczego ciągle nie wracam ze zdjęciem, już nie raz słyszałem - ,,ja nie wiem gdzie ty w końcu jeździsz, czy aby na pewno na zdjęcia?"

[Norbius]

Wiesz....ja raz pojechałem do kumpla z Warszawy do Tych aby zrobić sesję akwarium i towarów. 2lampy studyjne, kable, statywy - w sumie 2plecaki i duży pokrowiec. Na miejscu okazało się, że zapomniałem kostki do podpięcia kabli pc między lampami a aparatem

Na szczęście zadzwoniłem do kumpla w Wawie który nadał przesyłkę konduktorską i jeszcze tego dnia kostkę odebraliśmy na stacji w Tychach

[kucharzewski]

Norbius, tyle sprzętu napakowałeś a mała kosteczka by ci rozbroiła akcję, chciałem coś pokazać ale imageshack strajkuje.

[Norbius]

Od tamtej pory nauczony doświadczeniem zawsze pakuję się z listą z której odhaczam rzeczy które już spakowałem ...a listę weryfikuję przez 2dni aby czegoś nie przeoczyć.