a jeśli przy okazji kilku gości spadło z piedestału ..to trudno ( a może i dobrze ....bo po prostu nie powinni tam włazić)
Piękny strzał, piękny i do tego bardzo na czasie w całym światku fotografii przyrodniczej. Okazuje się, że niektórzy amatorzy robią foty delikatnie mówiąc nie gorsze niż profesjonaliści i to często sprzętem kilkukrotnie tańszym. To musi boleć. W wątku o myszakach nie będe rozwijał tego tematu.
świetnie,że jest dyskusja na Forum z tego zawsze coś dobrego wyniknie.oczywiście dla tych którzy dobrego oczekują
Bardzo trafne podsumowanie. Przenieśmy teraz dyskusję na płaszczyznę zdjęć i poszukajmy w nich tego, o czym niektórzy mówią. Ja na razie też szukam ale żeby nie tylko gadać pokażę Wam mojego wodza. Ma małego irokeza nad dziobem. On przylatuje i nie ma mowy o żadnych walkach czy sprzeczkach. Jest kolejka i porządek.
Szycho - witaj na pokładzie. Ja za pierwszą serię w takich warunkach stawiam "+".
Qelka - świetna atmosfera itp. itd. ale jak dla mnie to już wystarczy bo zimno mi się robi
605