Ja bym to ujął nieco inaczej - to zależy czy osoba robiąca zdjęcie czuje się bardziej przyrodnikiem czy fotografem?
Eee tam - sam fakt robienia zdjęć przyrodzie to nic innego tylko bycie fotografem przyrodnikiem - wiadomo że każdy dąży do jak najlepszych fotek. Większym problemem są niejednokrotnie dziwaczne widzimisie oceniających - no ale maja prawo
Każdy kto robi zdjęcia w swoim leśnym, polnym albo cholera wie jakim jeszcze studio, używa badyli i tyle. Jedne są ciekawsze inne mniej ale to nie one sa obiektem postawionym do oceny a jedynie stanowią dodatek. Gadanie że patyczek mógłby być w prawo albo w przód albo nóżka prawa na patyczku powinna być bardziej niż nóżka lewa jest po prostu czczym gadaniem - ptak nie pozuje (rzadko), to my próbujemy z gorszym albo lepszy skutkiem złapać ciekawy moment - ptaszory po prostu żyją sobie.