Myszołów - Buteo buteo
#1041 (Maciej Smolarczyk)
Napisano 08 stycznia 2009 - 13:27
http://msmolarc.republika.pl
#1042 (Tomasz Szyszko)
Napisano 08 stycznia 2009 - 14:09
#1043
Napisano 08 stycznia 2009 - 14:35
#1044
Napisano 08 stycznia 2009 - 16:47
207
208
209
http://www.dolinanarwi.com.pl
#1045
Napisano 08 stycznia 2009 - 17:08
208 robi wrażenie, super zdjecia
#1046
Napisano 08 stycznia 2009 - 17:32
#1047 Guest_lukaszmik_*
Napisano 08 stycznia 2009 - 17:49
#1048 (Krzysztof Krahel)
Napisano 08 stycznia 2009 - 18:07
#1049 (Karolina Myroniuk)
Napisano 08 stycznia 2009 - 19:09
"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."
Albert Schweitzer (1875 - 1965)
#1050
Napisano 08 stycznia 2009 - 19:28
#1051 (Maciej Smolarczyk)
Napisano 08 stycznia 2009 - 19:54
Kosmo, pięknie wystartowałeś. Ładne masz okazy. Ja z trochę innej strony. Możesz napisać swoje tegoroczne spostrzeżenia i rady odnośnie czatowni i nęcenia myszaków ? Co miałeś na myśli pisząc, że w tym roku się nie przygotowałeś? Też mam w planach zmianę sprzętu na przyszły rok i zasiadkę na te ptaki. Ja nie miałam możliwości zdobycia praktyki w tym roku, ale jeżeli to nie problem chętnie skorzystam z Twojego doświadczenia.
dokladnie tak, i ja z checia poczytam o tym co i jak
http://msmolarc.republika.pl
#1052
Napisano 08 stycznia 2009 - 20:01
Może lekko przesadziłem z tym stwierdzeniem, że się źle przygotowałem, ale coś w tym jest
Ptaki mi w tym roku dopisały Miałem dośc dobra czatownię jakieś 200m od miejsca w którym teraz fotografuję (taka dzięciołowo, jastrzębiową), ale miałem tam za mało przestrzeni i na środku wielkie drzewo, które przeszkadzało w pracy. Przeniosłem się na bardziej otwarty teren i ukleciłem na szybko szałasik ze sterty gałęzi Nakrywam się dodatkowo siatką i zakładam na głowę maskujący kapelusz z zasłoną twarzy(coś ala nakrycie głowy pszczelarza tylko w wiadomym kolorze ) i jakoś to wystarcza. Brak odpowiedniej czatowni nie pozwala mi jedna pozostawać w niej dośc długo, bo leżenie na kariamcie przy -20-30st mrozie jest mało komfortowe (zreszta nawet jak tego mrozu nie ma mało mam tam miejsca żeby się poruszać, a jak już zacznę płoszą się myszaki)
Co do nęcenia to nie mam specjalnej metody Trzeba wybrać miejsce i podkładac padlinę Z krótkiego doświadczenia wiem, że na początku, jak są myszołowy, zanim padlina zacznie trochę śmierdzieć i wyczują ją psy albo lisy myszaki dobiorą się do niej pierwsze i jest wtedy ładnie obskubana. Miałem tak juz nawet w październiku i dosc spora aktywnosc drapoli mimo tak wczesnej pory. Jednak ręka ludzka odkryła wszystko i ktoś zniszczył mi całe efekty mojej pracy. Zrezygnowałem z tamtego miejsca.
Zaczynam systematycznie dowozić kości, korpusy kurczaka, świńskie połówki głów itp Na miejsce przyciagam zawsze jakąś ciężką karpe lub konar i przywiązuje to wszystko drutem. W domu wiercę dziury w dużych kościach i świńskich głowach i dobrze to mocuje, bo po pewnym czasie pojawiaja się psy i lisy i wynosza wszystko co jest bardziej kruche np korpusy z kurczaka. Tych dobrze przymocowanych drutem cząstek nie dają rady, bo ciężko mi przegryźć np udową kość i tym sposobem zawsze n amiejscu coś leży i ptaszory stale moga wrócić o każdej porze. Staram się 2-3 razy w tygodniu (nawet jak nie fotografuję) dowieść im przed świtem trochę świerzego pokarmu i chyba tyle (doworze rano, bo wieczorne zapasy i tak zawsze coś podjada)
A to jeszcze wspomniane 2 październikowe patyczaki
210
211
#1053
Napisano 08 stycznia 2009 - 20:08
Fotki tradycyjnie juz świetne !
-szczególnie 210
#1054
Napisano 08 stycznia 2009 - 20:12
http://www.dolinanarwi.com.pl
#1055
Napisano 08 stycznia 2009 - 20:15
Ale na prawdę na forum wystartowałeś rewelacyjnie i nie mogę się doczekać Twoich następnych dzieł, jeśli mówisz, że to dopiero początek
pzdr
#1056 (Maciej Smolarczyk)
Napisano 08 stycznia 2009 - 20:21
Może lekko przesadziłem z tym stwierdzeniem, że się źle przygotowałem, ale coś w tym jest
kazdy by chcial byc tak zle przygotowanym
wielkie dzieki za rady co do przywiazywania kosci drutem, to cenna wiadomosc, ktora na pewno uratuje wiele nerwow. osobiscie baaaardzo za wskazowki dziekuje
http://msmolarc.republika.pl
#1057
Napisano 08 stycznia 2009 - 21:05
Nie przesadzajmy za mocno Do świetności to im jeszcze sporo brakuje, ale podstawy jakieś już są Na razie jestem zadowolony tylko z tej pierwszej którą dodałem
Nie bądź taki skromny, fotki pierwsza klasa.Zdjęcia w Twoim wykonaniu motywują do dalszej pracy.Tak trzymać.
#1058
Napisano 08 stycznia 2009 - 22:01
Apropos zdjęcia 210 Takie kadry robi się dość łatwo Jak juz mamy przy budzie myszaki kładziemy taki duży patol (tu akurat czubek jakiegoś drzewa) i przywiązujemy drutem spory kawał padliny (kilka kurczaków, kości) i zbieramy pozostałe, które wcześniej zostawilismy Jak myszak wyląduje to tylko i wylącznie na tym patolu, bo tylko tam ma żarcie. Najczęściej tez ląduje NIE obok miesa i przygląda się przez chwilę i wtedy można zrobić zdjęcia bez kurczaków w kadrze Może pomocna rada
#1059 (Karolina Myroniuk)
Napisano 09 stycznia 2009 - 09:41
"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."
Albert Schweitzer (1875 - 1965)
#1060
Napisano 09 stycznia 2009 - 09:57
Konstruktywna krytyka Ciebie nie kosztuje NIC, mi może pomóc w dalszym rozwoju
D7100/D200+N300/4 AF+K1.4 DGX stoi to na Benro
http://www.tomaszwalkowiak.art.pl/
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Myszołów i słonina |
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych