jacek p., Ja mialem kruki pierwszy raz chociaż są co dzień. Jeśli chcesz focić kruki musisz wejść do budy po ciemaku bo jeśli cie zobaczą w pobliżu to lipa. Zazwyczaj siedzą kilka set metrów dalej na drzewach i patrzą.
Jeśli zleci jeden dajesz mu czas na jedzenie, nie hałasujesz, nie ruszasz szkłem, jeśli spartolisz to mozesz ich więcej nie zobaczyć. 10 min naje się i po chwili jest cała banda.
A i jeszcze jedno, jak jest jeden czy kilka i nerwowo skaczą i kraczą koło miecha to tez sie nie foci, nawet oka do wizjera nie przykładać bo będzie po zawodach. Najlepiej sie zdrzemnąć chyba, ze chrapiesz:)
Foty budy gdzieś kiedyś wstawiałem ale wrzuce jeszcze raz. Moja jest paskudna nie skończona. Za wysoka i nie zamaskowana ale to nie przeszkadza:)
265.
266.
267.