5657 odpowiedzi w tym temacie

[slawoj]

Eeee, no to chyba nie jest z nią tak źle na 500mm

[Tomek_K]

lukaszmik, za 369 masz u mnie

Ja dzisiaj też wybrałem się na testy budy.Pogoda dopisała.W M1 zameldowaliśmy się parę minut po 6.00 .Do godziny 10 nic.Powoli traciliśmy nadzieję na jakiekolwiek wizyty skrzydlatych gości.Po paru minutach zaczął doskwierać nam "zew natury".Stwierdziliśmy ,że skoro nic się nie dzieje wyjdziemy na chwilę rozprostować kości.10min przerwy i powrót do budy.Po 30 minutach czekania i popijania herbatki z termosu na wizjerze - live view - ukazał się czarny dziób.Nieśmiało wyłania się czarna sylwetka -kruk. Coś się dzieje.Cała sylwetka ukazała się po paru minutach,strasznie ostrożny był.Daliśmy mu chwilę na oswojenie się z wystającymi słoikami.Kruk okazał się cwańszy.Oderwał kawał mięsa i w długą.Był kruk to jest dobrze.Siedzimy dalej rozmawiamy i nagle na zadaszeniu słyszymy wyraźne lądowanie.Myszak.Posiedział na dachu jakieś 10 min i podleciał do porcji rosołowych.Chwila oczekiwania,aż zajmie się posiłkiem i migawki poszły w ruch.Pozował przy mięsku około 50min.Na patola nie chciał usiąść.
Jeśli bez składu i ładu to wybaczcie ,ale jest to moje pierwsze podejście do myszaka z czatowni i z takiego bliska.Serce mi łomotało i strasznie się cieszę ,że w ogóle coś przyleciało.Emocje były i jakieś zdjęcia nawet są

370.

371.


Narazie dysponuję obiektywem 200mm.Dużo jeszcze pracy ,ale mam nadzieję uraczyć Was kiedyś tak dobrymi kadrami jak Drojaca czy lukaszmika

[slawoj]

A gdzieś czytałem
Chyba na innym forum

[ryba]

lukaszmik, no cudo.
Ja wstawie swoje. Tak wogóle to cieszę się, że wogóle je zrobiłem, traciłem nadzieję już. Po pierwsze pojawił się kot. Przegoniłem go werbalnie. Potem przejechał facet na rowerze. Jakich słów użyłem nie napiszę bo to kulturalne forum. Potem przez kilka godzin nic nie przyleciało. No i pojawił się na chwilę kruk. I gdy już chciałem iść spojrzałem na patyk a tym myszołów. Po chwili przyleciał drugi i porządzili z pół godziny.
372

373

374

[WEIHER]

lukaszmik, 369 jest ZAJE....!!! KOSMOS

[chemik]

369 doskonałe, nie ma się czego czepiać...

[gumarop]

Po roku adaptacji czatowni, wreszcie można było ją ochrzcić. Pierwsza zasiadka i po ok. 20min przyleciał ten młodziak. Większość zdjęć na mięchu...
375.

[chemik]

Szkoda tylko ostrego światła, bo sam model świetnie ułożony w kadrze...

[niemek]

Gratuluję powyższym twórcom( Tikoś, Ryba) wytrwałości nagrodzonej zdjęciami.

Gumarop dobry kadr, tylko słońce strasznie mocne.

[eLGrego]

Druga z rzędu zasiadka bez fotek. Były pojedynczo 2 myszaki ale przyglądały się z odległości 20m z wysokiego pala, po czym odlatywały na myszki. Para srok wyrwała po kawałku mięcha i też więcej się nie pokazała. Natomiast dyżurowały sójki i co ciekawe perfekcyjnie jedna naśladowała myszaka, aż nie mogłem się napatrzeć i nasłuchać. Pytanie czy takie naśladowanie myszołowa może prawdziwe myszaki zniechęcić do tego rewiru? W zeszłym roku miałem podobną sytuację i przy mięchu nigdy nie pokazał się myszak ale było to w innym miejscu. Czy raczej takie zachowanie sójek nie ma dla nich znaczenia? Niestety w okolicy wszystkie pola są uprawne i wygolone z trawy do zera przez krowy i owce przez co ptaki mają myszy jak na patelni a myszek jest sporo. Kilkanaście dni temu zalatywały do mięcha ale wcześniej nieoczekiwanie spadło 70 cm śniegu i kilka dni pola były białe a myszaki wygłodniałe. Teraz chyba przyjdzie poczekać na prawdziwą zimę lub myszaki zrobiły sie podejrzliwe wobec czatowni widząc mnie wychodzącego z niej parę razy ale tego trudno jest uniknąć. Pozdrawiam myszakowych łowców i życzę anielskiej cierpliwości.

[nieudacza]

skoro sójki udają myszołowa to znaczy, że są dobrze zapoznane z tym dźwiękiem. to znaczy, że masz sporo myszaków w okolicy. dobry znak moim zdaniem.

[Qelka]

Dziś otworzyłam sezon. Żałuję tylko jednego, że to nie moja miejscówka i nie moja buda. Z tego miejsca będą w tym roku piękne fotki. Czekam z niecierpliwością na właściciela ptaków" i jego akcje. Niech no tylko spadnie śnieg. Będzie się działo, oj będzie. Jeszcze raz dzięki za udostępnienie budy i miło spędzony dzień

376. - pokaż mała, co tam masz ?
- ej no, nie teraz. Ludzie na nas patrzą.

[ryba]

ElGrego jak przyleciały na 20 metrów to przylecą i do żarła. Do mojej bydy przyleciały za trzecim podejściem. A u mnie to kruki są bardziej płochliwe niż myszołowy. A dzisiaj ze szpadlem na żywca pojechałem do czatowni i ustawiłem ją w innym miejscu. Jak podjechałem myszak uciekł. Ale przyleci - tak myślę.

Zmieniłem bo tło jakieś marne i podłoże takie że nie idzie objąć które trawki ciachnąć. Przykład
378.

[Qelka]

377. powinno miec tytuł

- co jest mała? Śmierdzi mi spod pachy ?

ryba, jakim sprzętem dysponujesz ? Dziwna jakość.

[buteo]

ale dajecie

[chemik]

Oj będzie konkurencja w wątku