5657 odpowiedzi w tym temacie

[Qelka]

turbol, ja robię takie same gnioty jak ty, pol i inni; -) Nie czuję żebym stała na jakimkolwiek stopniu co najwyżej siedzę na grzędzie i zrzędzę.

Skoro moderatorzy uważają, że forum zalewają kiepskie foty a nikt nie ma ochoty ich komentować może czas pomyśleć o tym, żeby takie zdjęcia były usuwane.

[miszak]

Ludzie, ja rozumiem, że pogoda kiepska i dlatego tak nawijacie ale opamietajcie sie w końcu. Co Wy chcecie regulować i moderować takie fajne forum??? Ja Was nie rozumiem, jeśli macie chęć skrytykować, żjechać jakąś fote to to róbcie a nie piszecie jakieś filozoficzne smutasy, że chcielibyście albo powinniście tylko dlaczego tego nie robicie? Ktoś Wam zabrania? W dziale myszołowów rzeczywiście sporo jest gniotów. Ja ich nie skrytykuję bo sam jeszcze nie wstawiłem żadnego więc nie czuję się wewnętrznie upowazniony ale jak macie chęć to dlaczego nie krytykujecie tych zdjęć?
To jest jedyna metoda na to aby osoba, która wstawiła jedną za słabą na wątek tematyczny fotę nie wstawiła drugiej.

[ryba]

Przeczytałem końcówkę wątku. Cały to męczarnia. Nie chcę tu snuć jakiś logicznych wywodów tylko napisze jakie myśli przyszły mi do głowy.
1. Do tego wątku trzeba mieć umiejętności większe niż moje i sprzęt o wiele lepszy niż mój.
2. Fotki myszołowów będę dalej robił dla siebie bo lubie.
3. Są jeszcze bezkrwawe łowy.
A tak wogóle to odebraliście mi całą radość ze sfotografowania pierwszego myszołowa i odpocznę z tydzień od forum. Na razie

[ostapowicz]

Zadaniem moderatora nie jest usuwanie tzw. gniotów z wątku bo to co dla jednego jest gniotem dla innych możne być ciekawą pracą.
Tylko subiektywna ocena autora decyduje czy zdjęcie trafi do tematycznego, czy miesięcznego i nie wydaje mi się aby była konieczna jakakolwiek ingerencja w tej kwestii ze strony moderatorów.
Po prostu należy zaczekać, aż temat się odrobinę otrzaska i będzie dobrze.
Przecież nikt nikogo nie zmusza do oceniania zdjęć, jeżeli uważam, że zdjęcie nie jest warte aby się nad nim pochylić to tego nie robię, ale to nie znaczy, że nie ma się znaleźć na forum.
Bardziej zastanawiam się nad kwestia powstających kolejnych wątków na temat moja czatownia, tu należy przemyśleć sprawę czy powinny pojawiać się kolejne zdjęcia, które niczego nowego nie wnoszą.

[Qelka]

Ponieważ zaraz strona się skończy, a jej wizytówką będzie tylko ślinotok wstawię jeszcze swoje myszognioty a nóż się coś ciekawego o nich dowiem a i inni skorzystają z moich błędów. Ryba nie zniechęcaj się, każdy kiedyś jakoś zaczynał. Fajnie, że co niektórzy mają tysiące zdjęć na dysku Myszaków ja tylu nie mam i z każdego uwiecznionego spotkania cieszę się tak samo. Zdjęcie to produkt uboczny, który z czasem się udoskonala. Sprzęt z czasem pewnie będzie lepszy. W tamtym sezonie były dobre zdjęcia robione kompaktem , zdaje się unkas o ile dobrze pamiętam takie robił. Wszystko się da i nie trzeba posiadać tysięcy na koncie. Mam nadzieję, że pojedyncze komentarze nie zniechęcą Cię do tej pięknej przygody, jaką jest fotografia przyrody.

401.


402.

[pazdzioch]

Qelka- lepsze wstawiałaś.
Odnosząć się do wcześniejszych wypowiedzi forumowiczów, powiem tak. Z czasem wątek sam się oczyści i będą zamieszczane coraz ładniejsz foty, jak zapewne widzicie, to w tym roku jest wysyp czatowni na myszaki a co za tym idzie i samych myszaków.
Każdy kiedyś wstawił tak zwanego '' gniota'' czemu?
Bo miał emocjonalne podejście akurat do tego zdjęcia, tak przynajmniej ja mam.
Obecnie też poluje na myszaka, próbuje od soboty i jak dotąd nic mi się nie udało ale jak zrobię cos ciekawego to napewno będę chciał sie podzielic radością z tego spotkania i te emocje przeważą nad trzeżwą oceną tego zdjęcia.

[Girdian]

Qelka, na 401 dół odciąga mi wzrok od ptaków.
402 na upartego można przyczepić się do trawy w ldr i do szumu który pewnie wyszedł po cropie

[miszak]

Czysto merytorycznie:
401 ładna kolorystyka, piękna scena. Czuć klimat chwili. Można ewentualnie skosić trochę trawkę. Na minus - na oczach chyba nie ma ostrości. Podsumowując ja jestem na tak, głownie dlatego, że czuję jakbym tam był.
402 chyba wstawiłaś, żeby przetestować rzetelnośc komentujących. Ewidentny BF dyskwalifikuje to zdjęcie. Myślę, że nie chciałaś pokazywać głównie pięknych i zgrabnych nóżek.

[joniec]

401 zaczynają się akcje

[Drojac]

w temacie widz kontra myszaki na padlinie powiedziane zostało już chyba wszystko, myślę nawet, że myśli autorów postów poszły nawet nieco dalej niż powinny ale po to tu jesteśmy. w każdym razie nie sposób nie zgodzić się żadną ze stron, pozostaje tylko kwestia etyki i samej jej istoty w tym akutrat przypadku. nie o tym chciałem jednak napisać. w dalszym ciągu gnębi mnie powracający temat dokarmiania zimą - dokładnie w przypadku myszaków. raz już wypowiedziałem się w tej kwesti ale korzystając z okazji, przypomnę - ile tak naprawdę wykładamy tego mięcha przy okazji pobytu w budzie i jak często to robimy ? jaki procent, w ogóle zdobywanego przez drapiżniki pożywienia, stanowi ten żer ? to pytania, które rodzą kolejne, czyli np jak duży obszar patroluje myszołów lub jastrząb puszukując pożwienia ? ile z tego co wyłożymy zje a ile inne ptaki lub ssaki ? i w końcu jaki odsetek populacji tych ptaków wyląduje aby się "u nas" posilić ? niech każdy sam odpowie sobie na te pytania a zrozumie, że są to bardzo małe liczby a robimy z nich bardzo dużo szumu. rzecz jasna nie jestem za tym aby przedkładać własne korzyści (zdjęcia) nad dobro uwiecznianych na nich zwierzętach - chodzi mi głównie o niepokój wzbudzany nieetycznym podejściem do tematu. dostajemy od myszka jego piękny wizerunek - odpłaćmy mu się spokojem, w jakim może przebywać w pobliżu naszej budy (tu ukłon w kierunku widza) bo tak naprawdę chyba to jest najważniejsze by móc odziwiać nie pozostawiając po sobie żadnych śladów niepokoju wśród zwierząt.

[unkas]

Padły dzik leży zimową porą w lesie. Znajdują "truchło" ptaki nie gardzące padliną i pożywiają się nim.
Pytanie retoryczne:
Czy po oskubaniu mięsa do kości (jak duża sztuka padła to trochę to potrwa....) pozostaną w tym miejscu przez tygodnie czekając aż los spuści z niebios następne porcje i będą pokolei padać z głodu i wycieńczenia?
To tyle mojego w temacie "dokarmiania" padlinożerców.

[rob1]

unkas, czytasz mi w myślach

[Drojac]

unkas, i właśnie o to chodzi, krótko i bardzo obrazowo

[karol102]

unkas,

[slawoj]

Tę myślę podobnie jak unkas, ale bałem się to powiedzieć

[Qelka]

403.



Drojac do mnie pijesz ? Zaczyna się zawodzenie facetów, to samo myślałem ale się bałem. O matko, i to o facetach mówią silniejsza płeć a jak dostaną kataru to schodząz tego świata.

[rob1]

slawek,
Nie daj się... katarowi

[1507]

Qelka, ładnie ale ciut jak by ciasno

[1507]

lukaszmik, ja tam widzę myszołowa