580 odpowiedzi w tym temacie

[Logiełka]

slawek, i ja gratuluję. Do tej pory słyszałem tylko określenie Badylarz i nie tyczyło sie myszek

[slawoj]

Żałuje, tylko, że nie postarałem się bardziej No cóż, badylarkę zostawiłem i poszedłem focić śmigłowce.
EDit: poczekajcie z tymi gratulacjami. zaraz będziecie gratulować w wątku gatunkowym

[robkiz]

216


217


218


219

[pol]

220 kurczak na wynos raz

[Marek1364]

Witam. Wczoraj byłem światkiem takiego zdarzenia. Na szczęście skoczyło się dobrze.
I moje pytanie, czy ona takie pływanie przeżyje, bo jak wróciłem to jej już tam nie było.

Tutaj wklejam jedno zdjęcie, a resztę zdjęć z tego zdarzenia to zapraszam do Albumu.
http://picasaweb.goo...rek1364/Pomocy#

221.

Pozdrawiam

[MaciejR]

biedna sarenka, ciekawe czemu się zdecydowała na przepłynięcie na drugi brzeg

[kurdeniewiemco]

Marek1364, MaciejR, - jak tam biedna...
przplywanie przez rzeke to akurat bardzo pospolite jest.
Byc moze sie sploszyla, byc moze miala taki kaprys zeby byc na drugim brzegu.

i napewno przezyla :>, baa nawet wiecej, byla spokojniejsza(jesli zdecydowala sie przeplynac bo byla sploszona), byla zadowolona (bo przeplynela na druga strone bo tam wiecej jedzenia)

Ta sa dzikie zwierzeta! nie takie slabeusze jak my ludzie.


pol - hehe fajna fota, wzial,porwal i odlecial

[Apacz]

kurdeniewiemco, To nie zawsze jest tak fajnie jak mówisz
http://www.straz.ols... ... &Itemid=97

W dniu 13 stycznia 2010r. o godz. 10 32 dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie odebrał zgłoszenie o uwięzionej sarnie w rozmarzlinie rzeki Łyna, na głębokości około 1 m.

Do działań zadysponowano 2 zastępy ratownicze, które w związku z doskonaleniem technik ratowniczych w niedalekiej okolicy rozlewiska na rzece Łyna, przybyły na miejsce zdarzenia już po 11 minutach. Strażacy przy użyciu deski lodowej, zabezpieczeni w suche ubrania ratownicze oraz kamizelki wypornościowe, ewakuowali zwierzę z przerębli i przetransportowali na brzeg. Po wstępnym zaopatrzeniu sarny przed utratą ciepła bawełnianym kocem i folią termiczną przetransportowali ją do pomieszczenia w okolicznym gospodarstwie agroturystycznym. Tam zwierzę poddano zabiegom osuszania oraz tlenoterapii. Pomimo tych działań rocznej sarny nie udało się uratować. Przyczyną tego zdarzenia było załamanie lodu.

Padłe zwierzę przekazano pracownikowi Schroniska Dla Zwierząt w Olsztynie.

W działaniach uczestniczyło 9 ratowników. Czas trwania akcji 1 h 44 min.

[UDILEK]

Dzisiaj w końcu "mój" krogulec zaczął współpracować i usiadł tam gdzie na niego czekałem od grudnia zeszłego roku. Odległość fotografowania 280 cm. Jeszcze nigdy nie byłem tak blisko tego drapieżnika. Dla zachęty dwie fotki, reszta wieczorem w temacie. Przepraszam za mięsko w kadrze.

222.


223.

[niemek]

Zapowiada się smakowicie.

[Qelka]

zgrabniocha fajne ma nóżki

[szycho]

Zapowiada się smakowicie.

Podczas sesji z kosami bogatki pokazały, że nie tylko myszaki są zadziorne jeśli chodzi o jedzonko

224.


225.


226.

No i pytanie:
Gdzie wstawiać: do sikor czy kosów?

[Qelka]

nawiązując do założonego przeze mnie topicu, owe 20 tysięcy złotych przeznaczyłabym na sprzęt bo po co dalekie wyprawy. Dziś wróciłam z alaski

227.


228.


229.

[UDILEK]

Qelka, no nie mów, że to nasze wybrzeże

[chemik]

No ładna mi "alaska"

[karol102]

229 nie wygląda na polskie klimaty - szok!

[turbol]

Qelka, ale super

[PatrykGala]

Qelka To ma być Bałtyk

[kasprzyk]

jestem pod wrażeniem

[pol]

Qelka, pięknie pokazane