Ja w sobotę miałem przymusową kąpiel. Wybraliśmy się z Tomkiem_K na stałą wodę na kaczuchy, postać po pas w spodniobutach w ghilie i siatką maskującą. Założyłem po raz pierwszy na manfrociaka stopki śniegowe, żeby w mule nogi statywu nie zapadały się i ... tak się zassały, że ściągnęły mi stopki statywu i zostały w mule. Tak mi było szkoda, że postanowiłem zakasać rękawy i brodziłem ... Szkoda, że Tomek nie miał krótkiego szkła. Ciekawie musiało to wyglądać
