160 odpowiedzi w tym temacie

[JK]

A ja byłam nad Biebrzą... pod koniec września Termin niezbyt szczęśliwy pod względem ptasim, ale nie zależał ode mnie - akurat byłam w pobliżu (a z mojego miejsca zamieszkania to daleeeeko), szkoda było nie skorzystać. Ptaków - jak się można spodziewać - już niewiele, ale miejsce piękne Bardzo mi się podoba "infrastruktura" - sporo wież widokowych, ustawionych w takich miejscach, że o odpowiedniej porze roku rzeczywiście powinno się z nich dużo zobaczyć. Szlaki też fajnie zrobione (zrobiłam sobie spacer wokół Czerwonego Bagna) - kładki, tablice edukacyjne, dodatkowe atrakcje typu zawieszone na drzewach barcie. Kusi mnie, żeby przyjechać tam jeszcze na wiosnę albo chociaż latem...