596 odpowiedzi w tym temacie

[Przemasl]

Tomek_K, gratuluję spotkania, ładny zwierz, zdjęcia naprawdę dobre!

[awas]

Witam wszystkich
Jestem na forum od kilku dni. Wczoraj przejrzałem cały wątek o bobrach i dziś wybrałem się z aparatem na odkrytą kilka dni temu prawdziwą zaporę(ponad 1,5 m wysokości) na rzeczce w mojej miejscowości(nawiasem mówiąc rzeka nazywa się Bobrzanka). Przesiedziałem kilka godzin od 17 do zmroku i ani śladu bobrów. Dokoła mnóstwo świeżych dowodów ich działalności. Specjalnie się nie ukrywałem, bo wyczytałem tu wczoraj, że to nie konieczne, ale siedziałem cicho i prawie bez ruchu.
Doradźcie mi proszę, bo nie zamierzam rezygnować i jutro lub pojutrze spróbuję znowu. Może jednak potrzebne jest coś w rodzaju czatowni. A może po prostu wymaga to więcej cierpliwości.

[carrie]

awas na pewno potrzeba więcej cierpliwości

[miszak]

Tomku, ładnie zapozował.

[Dratwa]

Tomek_K obydwa dobre ale pierwsze lepsze moim zdaniem. lepsza kompozycja i kolory.

[awas]

Zaglądam tu codziennie z nadzieją, że dowiem się coś nowego o bobrach, ale wątek najwyraźniej padł. Ja próbowałem kilkakrotnie "zapolować" na te futrzaki, ale bezowocnie.
Czyżby bobry o tej porze roku były jeszcze bardziej ostrożne niż zwykle i dlatego nikt nie chwali się swoimi zdjęciami?

[Krzychu]

awas, też ostatnio sprawdzam bobrowe miejsca, czasami po kolana w błocie - tzw. "Natural spa" , narazie prawie bezowocnie, bobrów brak ale za to natknąłem się na czarne bociany, żurawie, błotniaka stawowego, także pare ciekawych miejsc do rozpoznania na później znalazłem. Jutro sprawdzam kolejny namiar, dam znać jak mi poszło.

[Harvester]

Ja też ostatnio często na żeremia chodze, ale bobry rzadko widuje Dzisiaj z daleka widziałem jedengo na stawie. A ciągle nowo podgryzione drzewa widze.

[sebaok]

U mnie wypływają przy zachodzie czyli po 20.00.

[Jackos]

A u mnie grubo przed świtem. Jak siedzi się w ciszy i bezruchu potrafi taki boberek wyjść na brzeg 2m od człowieka, ale wystarczy jeden nieostrożny ruch i do końca dnia mamy spokój awas, wydaje mi się że słusznie było by najpierw wytypować miejscówkę gdzie bobry wychodzą na pewniaka, zjawić się na miejscu jeszcze po ciemku, rozwiesić kawałek siatki i to powinno wystarczyć. Cierpliwość oczywiście też jest wskazana.

[Krzychu]

No i po spacerku, oczywiście bobrów brak, kolega pomylił sterty gałęzi naniesionych przez wodę z budowlami bobrów, a może ja się mylę, w każdym razie poza jedną gałązką nie znalazłem żadnych "ogryzków" bobrowych. Pozostały mi jeszcze trzy namiary do sprawdzenia, z czego w dwóch widziano bobry, ale te zostawiam na koniec.
No ale nie żałuje, sarny wzdłuż brzegu rzeki bawiły się ze mną w chowanego i jedna krzyżówka mnie ochrzaniła, musiałem przechodzić blisko gniazda, znalazłem parę ciekawych przyrodniczo miejsc. Szkoda tylko, że wszędzie pełno śmieci
Ciekawe czy jutro uda mi się wymknąć z domu sprawdzić kolejne miejsce.
Przy okazji: WSZYSTKIM ZDROWYCH,WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

[ciechus]

Ja bobry spotkałem może z 3 razy i za każdym razem w godzinach porannych Ogólnie u mnie śladów po bobrach jest wszędzie pełno ale zobaczenie go na oczy to już inna sprawa

86.Moje ostatnie,trzecie spotkanie z boberkiem,godz ok.8 rano


Wiem że zdjęcie nie zachwyca ale to jak na razie najlepsze jakie udało mi się zrobić.

[kalinek123]

ciechus, Takie zdjęcie to ja bym do BŁ wstawił.

[ciechus]

ciechus, Takie zdjęcie to ja bym do BŁ wstawił.

Teraz to już chyba za późno na to

[pazdzioch]

87

88

89

Witam, nie wiem czy moje bobry WG. Was nadają sie do BŁ. czy tu, wiem natomiast jedno sa to moje pierwsze pstryki tych fajnych stworów. Od jakiegoś czasu dochodziły do mnie informacje że w tym miejscu jest kilka bobrów ale jakoś nie miałem okazji tam sie wybrać, dzis nareszcie się zmogłem. Dwa ostatnie zdjęcia to młody bóbr. Jako ciekawostkę dodam że widziałem tam tez bociana czarnego co mnie bardzo zdziwiło bo nigdy tu tego ptaka nie widziałem, zdjęcia nie mam bo widziałem go w przelocie.

[August]

za gatunek brawa
a zdjęcia - cóż znając Ciebie to doczekamy się lepszych

[pazdzioch]

90


Dzięki August, to może takie?
Od razu mówię że ogona na zdjęciu nie ma nie dlatego że zapomniałem go wykadrować tylko stwór miał ogon pod wodą i nie było sensu skracać ogniskowej aby próbować go zrobić.

[August]

wiedziałem że będą lepsze
Ładne, szczególnie na odbiciu dobrze wyszedł

[Fotoamator]

pazdzioch, bardzo ładne zdjęcie, i odbicie super trochę szkoda że tak mało miejsca z prawej gratuluje

[sebastian]

witaj pazdzioch!
Ja również przyłączam się do gratulacji za gatunek i ostatnie zdjęcie - pewnie NAJlepsze nadal na komputerze. Czekam z niecierpliwością!
pozdrawiam,
s.