1495 replies to this topic

[morav]

Aż dziw, że nikt wcześniej nie założył takiego tematu.
Bażantów jest sporo, są kolorowe, a wiosną bardzo krzykliwe

Samiec
1


Jednego nawet udało mi się krzykiem przywabić

[ZbyszekB]

morav said

Aż dziw, że nikt wcześniej nie założył takiego tematu.
Bażantów jest sporo, są kolorowe, a wiosną bardzo krzykliwe

Samiec

Obrazek

Jednego nawet udało mi się krzykiem przywabić

Ale bestie są ostrożne i nie jest łatwo je podejść.

[crater]

kurde musze wyjechac wreszcie z tej warszawy, bo choc wiem ze u mnie w lesie sa rozne zweirzaki, to i tak ich niemoge spotkac :] ale juz niedlugo

[ostapowicz]

U mnie nie ma bażantów

[morav]

ostapowicz said

U mnie nie ma bażantów

Wcale?

[Dunadan]

crater said

kurde musze wyjechac wreszcie z tej warszawy, bo choc wiem ze u mnie w lesie sa rozne zweirzaki, to i tak ich niemoge spotkac :] ale juz niedlugo

Crater ja widziałem bażanta koło domków przy Kabackim Lesie ( w pobliżu tego brzozowego młodniaczka )

[michalv]

Mi się jeszcze nie udalo zrobić zdjęcia bażantom. Wszystkie, ktore mam są bardzo nieostre lub poruszone, ale kiedyś się uda... Tym bardziej podziwiam morav'a.

[kostek-brasil]

Morav, te łobuzy najczęściej się kryją w trawach. Bardzo trudno je "złowić". Tak mi sie wydaje, choć nigdy osobiście nie próbowałem. Gratuluję zdjęcia.

[morav]

Czy ja wiem?
Wiosną nie jest tak ciężko, samce są bardzo terytorialne i chcą się pokazać na własnym terenie, a przy nich jest kilka kur (samic)

[mmsko]

Mnie w tym roku udało sie zrobić tylko jedno sensowne zdjęcie bażanta:
2

[morav]

mmsko, kogut ładny, ale tło do niczego

[mmsko]

Hmm, i co ja na to poradze że nad wartą wybudowali taki zjazd do promu

[morav]

Nakazać kogutowi spacer w innym miejscu

[bodziek]

U mnie bażantów jest dużo.Zauważyłem jedną z ich taktyk.Wczesną wiosną przy niskich trawach,widać je jak na dłoni.Można je podejśc nawet blisko.W pewnym momencie zwijają się w kłębek,udając kretowisko.Będąc dosłownie kilka metrów,kogut startuje do ucieczki ,wtedy udaje się go sfocić,ale niestety od "zadniej strony" co nie jest zbyt efektowne.
Zrobiłem takich zdjęc sporo,niestety nie uchwyciłem bażanta "od dzioba".......

[crater]

Smiszna postawa tego barzanta.Ale rzeczywiscie szkoda tego tla.

[kacpero]

Nie narzekam na brak okazji bo pracuję w terenie. Za to sprzętu mi brak (tele) ale już niedługo. Na razie tylko tyle moge wycisnąć z mojego nikkora 18-70mm. Jak ktoś ma bażanta to zapraszam.
Ten kogut urodził się w hodowli ale został wypuszczony wraz innymi w celach eksperymentalnych. Niestety w obecnych warunkach bażanty mają małe szanse na przetrwanie w naturze, oczywiście w moich stronach. W okolicach Krakowa widywałem ich sporo a dokładniej koło Akademii Rolniczej (wydział leśny) w pobliżu torów kolejowych. Ciekawe że w mieście jest ich więcej niż w naturalnym dla nich środowisku.
1.

[morav]

Teraz większość bażantów pochodzi z hodowli, zbyt mała jest ich przeżywalność, aby populacja mogła się odnawiać.

[Fibro]

Mało coś mamy tych bażantów to dodam swoje
2.

[kostek-brasil]

Ale śliczne są!
Długi czas nie spotykałem tego ptaszka. Od roku widuję czasami, ale właściwie, to częściej je słychać w trzcinach niż widać.

[teac2]

Ładna fotka Fibro, chyba nakryłeś je podczas zalotów samca :>