Witam
dziś jeżdżąc po moich rodzinnych okolicach, wpadłem zupełnie przypadkowo na kolonię brzegówek. Kolonia znajdowała się bardzo blisko drogi polnej - jakieś max 100 metrów na polu ze zbożem. Wyrwa w której zrobiły sobie gniazda-norki zapewne jest nielegalnym żwirowiskiem. Dookoła wyrwy znajduje się wąski pas (jakies 15 m) nieużytku, a jak już pisałem wszystko znajduje się na polu ze zbożem.
No i tu moje pytanie - czy skoro brzegówki są objęte ścisłą ochroną a więc nie można niszczyć ich siedlisk, ostoi czy też gniazd, nor i innych. To czy da radę poinformować kogoś o tym, i żeby jakoś ochronić tą kolonię??
Podejrzewam że proste by to nie było, no ale proszę o odpowiedź do kogo nalezy się zgłosić.
z góry dzięki za odp
kolonia brzegówek
Rozpoczęty przez denat, 14 lip 2010 10:30
Brak odpowiedzi do tego tematu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych