Witam!!
W tym roku (w dość nietypowym miejscu) zadomowiły się nietoperze.
Około 50 nietoperzy "uwiło" sobie gniazdko pomiędzy styropianem ocieplającym mój dom, a ścianą. Nad garażem mam niewykończone pomieszczenie, do którego wejście jest na wysokości około 3m z zewnątrz budynku. Jest zrobiony otwór drzwiowy lecz nie jest on wykończony i pomiędzy ścianą budynku, a ociepleniem jest szczelina około 1-2cm. Ostatnio wieczorami (około 21:30) można zaobserwować wylot nietoperzy na łowy. Widok jest świetny, wylatują przeważnie parami w ciągu 5 minut potrafi wylecieć około 50 szt. nietoperzy, a jeszcze słychać następne "gramolące się do wyjścia

. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z pobytu tych ciekawych gości w moim domu, ale obawiam się, że kiedyś moja szanowna "właścicielka", będzie mi kazała wstawić drzwi do w/w pomieszczenia i wyrządzę krzywdę nietoperzom i zarazem sobie. Na dzień dzisiejszy nie mam problemów z komarami (podobno jeden nietoperz zjada ok. 2000szt. komarów na dobę). Poradźcie co mam zrobić, aby nietoperze całe i zdrowe przetrwały i pozostały w najbliższej okolicy domu, a moja "właścicielka" była zadowolona??
Pozdrawiam
Tomasz
"Raz ordynarny niedźwiedź kucnąwszy na łące
W dość niewybredny sposób podtarł się zającem.
Zając się potem żonie chwalił po obiedzie:
- Wiesz stara, nawiązałem współpracę z niedźwiedziem!" A.W.