675 odpowiedzi w tym temacie

[damian2000]

228


229


230


231- Duch

[WildRoses]

Qelka, dzięki, będę o tym pamiętać
podoba mi się "mina" tego bielika z 227 - jakby z pobłażaniem i jakaś taką rezygnacją patrzył na zwiedzające dzieciaki i myślał sobie "ehhhh, co wy tam możecie wiedzieć ..., za kratami to ja bym wam pokazał"

Z jednej strony takie zagrody pokazowe mają swoje plusy bo niby mają spełniać jakąś tam rolę edukacyjną, ale czy oglądanie zwierząt musi się odbywać w asyście krzyków i stukania w kraty? Mam sporo do czynienia z dzieciakami i wiem, że na każde zwiedzanie trzeba je odpowiednio przygotować - nie wszędzie moga się zachowywać jak stadko pawianów. Zbyt rzadko chyba opiekunowie biorą pod uwagę to, że wizyta ich podopiecznych to dla zwierzaków dodatkowy stres.

damian2000, chłopie rozwijasz się, ostatnio niezbyt często widzę tu Twoje zdjęcia, ale jak już się pojawią to zatrzymują wzrok na dłużej. Gratulacje i oby tak dalej.

[kucharzewski]

Qelka, jak napisałaś o tych wolierach to od razu mi staneła przed oczyma para kani rudej zamknięta w kadzidłowie w mikroskopijnej..nawet nie uzyję określenia wolierze, pytałem się czy coś im dolega, czy zostaną wypuszczone, przewodnik na to że są w pełni zdrowe i są atrakcją turystyczną , ręce opadają. skakały z patyka na ziemię i z ziemi na patyk, nie rozkładały skrzydeł bo nie miały na to już miejsca. Jaki jest sens nie potrafię sobie na to odpowiedzieć.

damian2000, trzymaj tak dalej 231 dla mnie superaśne.

dzisiejszy grzywacz

232

[Technik]

Qelka, Niestety to nie jedno tak urządzone miejsce w Polsce. Aż z ciekawości spojrzałem na twoje bieliki dzikusy żeby porównać.

damian 2000, świetna pliszka. Pewnie jak zwykle przyszła sobie pooglądać obiektyw.

kucharzewski, piękny kolor tła.

Wreszcie znalazłem ptasie wodno błotne eldorado w miarę blisko miejsca zamieszkania.
Teraz kałuże wysychają szybko i trawa wysoka za to na wiosnę muszą tu być świetne warunki.

233

234

235

[damian2000]

damian2000, chłopie rozwijasz się, ostatnio niezbyt często widzę tu Twoje zdjęcia, ale jak już się pojawią to zatrzymują wzrok na dłużej. Gratulacje i oby tak dalej.

Zdjęcia niezbyt widać, bo mnie nie było 2 tygodnie. Byłem na campingu nad Biebrzą, niestety jednak bez rewelacji zdjęciowych. Za to dokładnie zwiedziłem prawie wszystkie szlaki, łącznie z błotkiem po kolona. Ogólnie zresztą wyprawa była bardziej turystyczna ( i taka była, bo średnia rowerowa wyszła ok. 50km na dzień). A uczucia, gdy się nocowało w czatowni wśród żurawi było bezcenne (oczywiście z tym nocowaniem to było różnie. Obszar był ogromny. Blisko nie chciały podchodzić itp.) Zresztą parę zdjęć z wycieczki dodam później jak obrobię, ale tak jak mówię bez rewelacji zdjęciowej. Za to wrażenia bezcenne.

Co do fotografowania, to trochę szczęścia mi brakuje. Oczywiście próby są. Odkąd zamieściłem poprzednie zdjęcia (nie licząc dzisiejszych), nie byłem może tylko na 3-4 wschodach, ale tak to w fotografii bywa. Oczywiście będę próbował dalej ,nie koniecznie ze względu na zdjęcia, ale na możliwość obcowania z przyrodą.

236


237


238


Wyprzedzając trochę post jaki mam zamiar napisać o biebrzy, to tak to wyglądało:
239-mimo odległości było fajnie

[niemar]

Byłem na campingu nad Biebrzą

Sam pobyt godny pozazdroszczenia... Z wypadu w nieznany teren (mówię pod względem tego gdzie, który zwierz bywa) to i tak nie można wiele oczekiwać, więc w cale nie jest tak źle.

[Birdwatcher]

Qelka... żal mi się zrobiło jak czytałam Twojego posta...
żal mi tez innych zwierząt trzymanych w nieludzkich warunkach ku uciesze swołoczy napływającej zewsząd i jak pisałaś wkładającej łapska w klatki, a jeszcze częśto karmiące nie tym co trzeba z reguły..

sama jeżdżąc kawałek czasu na studia mijałam miśki z w-skiego zoo...
nie wiem czemu one się tam znajdują, syf kiła, mogiła i ludzie rzucający byle barachło na wybieg;/

jakoś mi tak w środku żal....

sorka za offtop. kończę

jadę w Zachodniopomorskie 16, liczę jak co roku na pola z żurawiami wzdłuż trasy:)

pozdrawiam

[kucharzewski]

damian2000 z tymi żurawiami tak już jest albo ma się szczęście i wylądują koło ciebie albo szczęściu trzeba dopomóc sypiąc ziarno i czekając, o podejściu dawno zapomniałem, chociaż wczoraj naiwnie próbowałem , ale one widzą przez trawy i drzewa i frrrr
Technik masz tego czarnego całego czy ci się wbił w szkło i nie miałeś szans na dystans, pewnie masz coś w zanadrzu - dawaj szybko

240

241

[minek91]

Mój tegoroczny Jerzyk po 3 tygodniach odleciał, 5 minut przed startem i tyle go widziałem ;(:
242.

[turbol]

243.

244.

245.

[pol]

damian2000 gratki

[dawidow]

turbol, fajne kadry, te ptaki to do poidełka Ci przylatują?

[darodd]

Dokumenty ze spaceru

246.
http://i2.fmix.pl/fm...02a74f34c65336d

247.
http://i2.fmix.pl/fm...00b3f354c653387

[robcio_wisnia]

Pierwsza tego roku

248

[marianzzz1]

Z wczorajszego dnia.
249

250

251

252

[Qelka]

Pogoda ostatnio nie dopisuje, ale dobrze wiedzieć, co się w okolicy dzieje. Wczesnym rankiem wybrałam się na obchód plaży w poszukiwaniu przelotników. Niestety pogoda nie dopisuje i jeszcze spora liczba turystów kursuje w tę i z powrotem. Trzy dni w tył wyszłam na plaże w tym samym celu. Na odcinku 6 km spotkałam obiekt moich westchnień. W tamtym roku niestety nie udało mi się uwiecznić ostrygojada. W tym roku powitał mnie na początku sezonu. Podchód trał godzinę, kilka razy ptak był przeganiany przez turystów jednak po dwóch godzinach podszedł na pełny obrazek. Obstrykałam go z lewa, z prawa, z boku i nawet w locie. Po czym zadowolona wróciłam do auta i co? I okazało się, że w body no, Card Cf. Cholera po raz kolejny…, Czyli sezon uważam za otwarty.

Wracając do tematu – w poniedziałek na plaży puchy, więc weszłam w bór. A tam coś na mnie fuczy. Prycha, fuka a na końcu obrzuca szyszkami. Nie wiem jak te parkowe, ale nasze leśne wiewióry są strasznie zadziorne. Po 10 minutach musiałam skapitulować i zostawiłam fukadło w lesie, przeganiało z dużej sosny młode czubatki, którym dopiero rosną czubki.

253.


A zwinne to, to z zachwytem patrzyłam jak skacze z jednej wątłej budowy gałązki na druga i sprytnie między konarami manewruje. Od tych parkowych odróżniała się kolorem, wybitnie brązowa i bez tych pięknych pędzli na uszach. Może to młody osobnik nie mniej bardzo terytorialny.

254.


Wieczorem standardowo skok na upatrzoną ostatnio polankę. Miejsce jest super, szczególnie pod tym względem, że nie ma w pobliżu ambon i nie będę miała okazji spotkać myśliwców, którzy roszczą sobie prawo do przebywania na łąkach. W koło hałas i zamieszanie niemiłosierne. Cała dobę pracują potężne kombajny a traktory zwożą plony z pól. Na łąkach cicho. Wszystko wypoczywa w wysokich trawach.

Na stałym miejscu pod ogromnym krzewem tarniny z daleka zobaczyłam kręcącego się koźlaka. Po cichutku podeszłam, kiedy ten wszedł w tarninę a widać, że ma tam swoje stałe trasy, bo ścieżynki wydeptane idealnie. Przykucnęłam cichutko a po 15 minutach wystawił nieśmiało nosa. Poskubał pod tarnina trawsko i z zaciekawieniem podszedł pod sam nos.

255. Wstydzę się


Jeszcze krok i wsadziłby swój mokry nochal w obiektyw. Kiedy zorientował się, że jednak nie jestem snopkiem, ani też kawałkiem ogrodzenia ani krzewem cofnął się do swojej ostoi w tarninie.

Nie chcąc go znów stresować poszłam dalej w stronę miejsca gdzie często rządzi dorodny rogacz. Po drodze musiałam się przedrzeć przez kilkadziesiąt metrów pokrzyw po szyje i połknięciu kilku niemałych pająków. I przez przypadek naszłam na następne legowisko bliźniaków, jednego prawie depcząc. Biedaki zostawione na czas rui przez matkę musza sobie radzić przez ten okres same. W oddali jednak pojawił się mój „kozioł”

256.


Spryciarz, cwaniak wyprowadził mnie w pole. Ja zamiast przycupnąć na skrajni łąki poszłam za tym capem, brnąc przy okazji po następnym kwartale pokrzyw, ostów i pajęczyn na buzi by zawrócić, zrobić koło i wrócić do miejsca, z którego wyszedł. Załatwił mnie na miękko a ja się dałam wyprowadzić w pole. Pora późnawa, ciemno się robiło cała gama pajęczyn i kolorowych pająków na włosach, więc mu odpuściłam, ale mam nadzieję na week go dopadnę w swoje szpony a wtedy będzie kwiczał cienko.

257.



marianzzz1, piękne są Twoje białe.
turbol, jak zwykle zachwyca swoimi bł.

[marianzzz1]

Qelka dzięki 256,257 super!
Damian 2000 jak zwykle świetnie!

[darodd]

marianzzz1, Mam pytanie czy fotografujesz z foto tratwy czy z zasiadki na brzegu ???
p.s. Ładne kadry, u mnie niestety jej nie ma jest tylko nadobna ale to tez w innym regionie.

[marianzzz1]

marianzzz1, Mam pytanie czy fotografujesz z foto tratwy czy z zasiadki na brzegu ???
p.s. Ładne kadry, u mnie niestety jej nie ma jest tylko nadobna ale to tez w innym regionie.

Zasiadka z brzegu.

[WildRoses]

Qelka, kolejna bardzo przyjemna fotoopowiastka, coraz bardziej lubię czytać Twoje relacje - Ty chyba masz jakiś dar przyciągania zwierzaków, a przynajmniej zatrzymywania na dłużej przy sobie. Widać, że Cię lubią

marianzzz1, świetna seria z czaplą ze wskazaniem na 252.

darodd, te wiewióry to irlandzkie?