Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Natura na niby


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

#1 wero

wero
  • Użytkownik
  • 137 postów
  • Wiek: 43
  • Lokalizacja:
    Gliwice / Bogatynia / Pszczyna / Zabrze

Napisano 04 października 2010 - 08:21

http://portalwiedzy.... ... pisma.html

#2 niemek

niemek
  • Lokalizacja:
    Kazimierz Bisk./P-ń

Napisano 04 października 2010 - 12:29

Odpowiem, że jeśli ktoś inaczej wyobrażał sobie powstawanie filmów dokumentalnych to jest po prostu naiwny. To wszystko o czym mowa można przecież zobaczyć na tzw. "od kuchni" filmów dokumentalnych.

Krzysztof Niemczewski C7D, C 100-300 4.5-5.6 USM, C 400 5.6L,


#3 wero

wero
  • Użytkownik
  • 137 postów
  • Wiek: 43
  • Lokalizacja:
    Gliwice / Bogatynia / Pszczyna / Zabrze

Napisano 04 października 2010 - 15:25

zgadza się ale są pewne granice

#4 michalv (Michał Vogelgesang)

michalv
  • Lokalizacja:
    Ostrów Mazowiecka

Napisano 04 października 2010 - 15:43

Szczerze mówiąc jestem trochę zaskoczony. :eek:
Nie wyobrażam sobie, żeby Tabor, czy Wajrak tak pracowali. :?:

Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka


#5 Roby

Roby
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 04 października 2010 - 16:38

Ale na naszym forum tak samo przecież powstają zdjęcia. Podkładanie padliny ptakom drapieżnym, które maję usiąść na starannie przygotowanym patyku, rozejrzeć się dookoła i ją zjeść. Przecież to to samo. Niby natura, ale taka zaaranżowana.

#6 wero

wero
  • Użytkownik
  • 137 postów
  • Wiek: 43
  • Lokalizacja:
    Gliwice / Bogatynia / Pszczyna / Zabrze

Napisano 04 października 2010 - 17:35

oglądając filmy przyrodnicze raczej tego bym się nie spodziewał :

"Jeszcze większy wpływ miał film wytwórni Disneya White Wilderness (1958) pokazujący w scenie masowej migracji lemingi skaczące na pewną śmierć do morza. Jednakże scena ta została sfałszowana.
W maju 1982 kanadyjska telewizja CBC w cyklu The fifth estate (Piąta władza), programie typu śledczego, wyemitowała film Cruel Camera (Okrutna kamera), przedstawiający okrucieństwa wobec zwierząt w przemyśle rozrywkowym[1]. W filmie wykazano, że całość była zaaranżowana: film White Wilderness nie był robiony w Norwegii lecz w kanadyjskim stanie Alberta, gdzie nie ma lemingów; sfilmowane gryzonie kupiono nad Zatoką Hudsona i przywieziono do Calgary; przedstawiona wielka migracja była jedynie zręcznym montażem wielu ujęć wciąż tych samych kilkudziesięciu zwierząt[2]; w kluczowej scenie "masowego samobójstwa" lemingi nie zeskakiwały z urwiska ale były z niego zrzucane.[3][4]"

źródło wikipedia

#7 ostapowicz (Wojtek)

ostapowicz
  • Lokalizacja:
    zachodniopomorskie

Napisano 04 października 2010 - 17:35

Każdy fotograf ma swoje tajemnice warsztatowe, jestem pewien, że wielu z nas korzysta z licznych sztuczek, o których się nie mówi.
Wojtek

#8 kucik (Michał)

kucik
  • Lokalizacja:
    Strzyżów

Napisano 04 października 2010 - 17:42

Roby, tego nikt raczej nie kwestionuje - przeciez to wciaz dzika przyroda, a fotograf pozostaje niezauważony dla swojego modela - tu jestesmy tylko obserwatorem. Co innego nagrywanie/fotografowanie zwierzat w niewoli, dokladanie im dzwiekow, aranzowanie walk zwierzat w niewoli. Swoja droga inaczej wiele ujec by nigdy nie powstalo.

#9 niemek

niemek
  • Lokalizacja:
    Kazimierz Bisk./P-ń

Napisano 05 października 2010 - 06:37

Oczywiście to z lemingami to już mocne przegięcie. A swoją drogą przykład od nas. Leci teraz w telewizji w niedziele świetny film "Saga pierwotnej puszczy" państwa Walencików. Pierwszy odcinek był o wilku - przecież większość tego filmu to czysta reżyserka z raczej oswojonymi, a przynajmniej nie w pełni wolnymi zwierzętami. No ale film świetny i piękne ujęcia, które często w inny sposób nie miały by szans powstać.
Albo znany nam wielu świetny film "Dziobem i pazurem" - przecież tam większość dźwięków dogrywana była w studiu.

Krzysztof Niemczewski C7D, C 100-300 4.5-5.6 USM, C 400 5.6L,


#10 bemol

bemol
  • Użytkownik
  • 446 postów
  • Lokalizacja:
    Łódź

Napisano 06 października 2010 - 06:00

A mnie czasami zastanawia komentarz do filmu przyrodniczego. Mam często wrażenie, że twórcy filmów na siłę wymyślają jakąś historię do tego co udało im się nakręcić - i wychodzi scenariusz trzymający w napięciu. Przykład: kilka lat temu oglądałem dwa filmy, w których pojawiły się "drapole". Scena podobna - w powietrzu dwa drapole łapią się pazurami i zaczynają razem kręcić kółka. Jednak różne zamysły autorów co do scenariusza filmu spowodowały różne komentarze. W jednym dowiedziałem się, że takie zachowanie to "taniec" godowy pary, a w drugim że samce walczą o terytorium :-?
Wolę oglądać Wasze zdjęcia - scenariusz sam sobie wymyślę :mrgreen:

#11 siudym

siudym
  • Użytkownik
  • 859 postów
  • Wiek: 43
  • Lokalizacja:
    Iława

Napisano 06 października 2010 - 11:31

Ba, tak jest bylo i bedzie. A zdjecia np. takich drapoli jak sa robione? Wabione jedzeniem w najlepsze miejsca wybrane przez fotografa, wyczekiwane i wtedy focone. Sama natura normalnie :mrgreen: Jak ktos powie "Ja nie wabie, ja robie z podchodu" - takie zdjecia z 100metrow raczej piekne nie sa... Ptaki male to samo - przekupywane ziarenkami, budowane karmniki a obok kijek na ktory nasz model ma usiasc (tło tez fotograf sobie wybrał sam najlepsze aby bylo za ptakiem). Sama natura! Czy wabione na mp3, albo ssaki tez na jakies jedzenie. Sama natura jak w morde strzelil.

Normalna sprawa. Dziwie sie waszemu z dziwieniu, sam jak ogladam co bardziej niesamowite filmy przyrodnicze mysle sobie "jak oni to zrobili? Na 100% cos bylo kombinowane, bo to nierealne jest".

:mrgreen:

Canon 300D / 600D


#12 michalv (Michał Vogelgesang)

michalv
  • Lokalizacja:
    Ostrów Mazowiecka

Napisano 06 października 2010 - 11:54

Oczywiście, że w ten sposób, o którym pisze siudym aranżujemy nasze spotkania z dziką przyrodą. Ale w tekście jest mowa o zwierzętach oswojonych, hodowlanych. A do tego raczej się nie posuwamy. Stąd moje zdziwienie.

Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka


#13 siudym

siudym
  • Użytkownik
  • 859 postów
  • Wiek: 43
  • Lokalizacja:
    Iława

Napisano 06 października 2010 - 12:02

To juz komercja i jej macki :mrgreen:

Canon 300D / 600D


#14 unkas

unkas
  • Użytkownik
  • 791 postów

Napisano 06 października 2010 - 13:09

O fotografowaniu zwierząt oswojonych, w ogrodach zoologicznych z aranżacją fragmentów wybiegów, ukladanych przez sokolników itd. pisze bez ogródek i zażenowania Rostislav Stach w książce "Fotołowy". Jest to o tyle cenne, że ściąga pewien woal tajemniczości z wielu świetnych ujęć. Czy takie przedstawianie zwierząt jest gorsze... nie wiem. Wiem natomiast, że jeśli autor dba o realizm scen, to z pewnością wartośc artystyczna jest nie do przecenienia.
Widziałem kapitalne zdjęcie lisa (fotografa polskiego, wydaje mi się, że H. Janowskiego) zrobionego na krótkiej ogniskowej. Bez zaaranżowania (miejsce, tło, padlina) byłoby prawie niemożliwe do wykonnania. Zdjęcie moim zdaniem baaaaardzo dużo wnosi do fotografii przyrodniczej - właśnie artyzmu i... realizmu - tak, przekornie realizmu, bo własnie tak chyba wyglądałby lis w zimowej scenerii oglądany z bardzo bliska. Ujęcie totalnie inne od tych uzyskiwanych z pomocą długich ogniskowych.
Ważne jest doświadczenie i wiedza autora o danym gatunku, aby nie przedstawić go w "zmyślonych" warunkach.
Fuji s5600 (50d + Sigma 100-300 f/4 w fazie testów...).

#15 August

August
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 06 października 2010 - 17:48

każdy "ustawia" swoje modele tak aby wyszło jak najlepiej.
Ja dookoła robaczków też czyszczę teren i wybieram tło. Oczywiście nie zawsze, ale się zdarza. Ot tak sobie można ot takie sobie zdjęcie zrobić...choć czasem się trafi rarytas
<p>Nikon FX i Olympus m4/3





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych