1554 odpowiedzi w tym temacie

[kalinek123]

kalinek123 gratki jak za pierwszy raz, widać że światło kompletnie nie dopisało

Myszak przyleciał jak się tylko rozjaśniło.Czas naświetlania przy ISO 400
wynosił 1/60-1/80.

kalinek123 Byłem dzisiaj w sklepie a tam nie ma porcji rosołowych. Teraz już wiem gdzie są wszystkie:)

kalinek123 Byłem dzisiaj w sklepie a tam nie ma porcji rosołowych. Teraz już wiem gdzie są wszystkie:)

Pierwsza zasiadka i już myszołów. To pierwsze ze sroką to nie wiadomo gdzie jest ostrość. Pewnie na sroce ale pewności nie mam. Na pewno nie na myszołowie.
Co do 66 (które mi się najbardziej podoba) to gdyby zabrać mu mięcho, rozjaśnić to byłoby dobrze. Trochę za ciemne te zdjęcia. W RAW zrobiłbyś to bez problemu. Moim zdaniem przesiadka na RAW to konieczność.
Mam nadzieję, że fotka pierwszego myszołowa ucieszyła Cię tak jak mnie kiedyś. Cieszyłem się że przyleciał. Na jakość tych pierwszych moich zdjęć spuszczę zasłonę milczenia

Ostrość na sroce.
U mnie sklepie też zabrakło porcji ;D
Musiałem zabrać z domu wieprzowinę która była przeznaczona na gulasz ;D
Oj kusicie mnie tym rawem ;D
Chyba się przerzucę .
cycu55,
Zdecydowana różnica,w rawie o niebo lepsze.
Już zmieniłem ustawienia w aparacie na RAW;D

[pawelllQwE]

cycu55, no różnica jest Tylko jak można zrobić 2 takie same zdjęcia w RAW i JPEG? Nie miałem i nie mam aparatu z RAW więc nie wiem, a może opcja RAW+JPEG kryje pod sobą opcję zrobienia tego samego zdjęcia w 2 formatach?

[kurdeniewiemco]

To ja dodam fotki z mojej pierwszej zasiadki.

a ja dziś od 6:30 do 14:30 i nic nie wylądowało, wogole cisza jak makiem zasiał...nie wiem o co chodzi...

Kuna znowu mnie odwiedza:), pełno jej tropów od czatowni w stronę lasu

Wracając znalazłem koziołka, jak jutro na niego nic nie siądzie to już nie wiem co....

[Mustang_71]

kalinek123,
Gratuluję pierwszego myszaka
Na następną zasiadkę (rozumiem, że to jutro ) porcje schowaj w dołku lub za jakimś leżącym konarem - staraj się aby nie wciskały ci się w kadr takie zanęty.

Musiałem zabrać z domu wieprzowinę która była przeznaczona na kulasz

I następnym razem zostaw wieprzowinkę w domu na GULASZ - tu na forum wyczytałem że wieprzowina jest nie najlepsza dla drapoli a wręcz szkodliwa

pcja RAW+JPEG kryje pod sobą opcję zrobienia tego samego zdjęcia w 2 formatach

W tym pytaniu zawarłeś też odpowiedź

kurdeniewiemco, wg mnie to ta kuna "cynk" po lesie rozpuściła że jakiś kolo z aparatem w tej budzie na polanie przesiaduje
Albo dasz jej jakąś łapówkę w postaci wykwintnej kolacji z rybek, a ona w zamian plotkę zdementuje - albo musisz przenieść się z majdanem w inne miejsce

[kalinek123]

I następnym razem zostaw wieprzowinkę w domu na GULASZ - tu na forum wyczytałem że wieprzowina jest nie najlepsza dla drapoli a wręcz szkodliwa

Następnym razem schowam
Dziękuję za informacje.
Niestety jutro nie zaczatuję bo mam zebranie w Kościele.W kwietniu mam Bierzmowanie i
należy się odpowiednio przygotować.

a ja dziś od 6:30 do 14:30 i nic nie wylądowało, wogole cisza jak makiem zasiał...nie wiem o co chodzi...

Kuna znowu mnie odwiedza:), pełno jej tropów od czatowni w stronę lasu

Ja dzisiaj 3 godzinki siedziałem ;D
Przyleciał myszak na godzinkę i sroka.

[Mustang_71]

Niestety jutro nie zaczatuję bo mam zebranie w Kościele.

Ale przed kościołem papu na miejsce zanieś jak chcesz mieć stałą obsadę na planie (byle nie wieprzowinę)

[trauma]

Brak numeracji na 2 poprzednich.

Dziś miałem pierwszą "zasiadkę" na zimowe maluchy. Śmiesznie wygląda czatownia 3m od domu. Mam pytanie: jest jakiś filtr, który sprawi, że śnieg się będzie mniej przepalał? Nie znam się na tym kompletnie.

87.



88.


kalinek123, udana pierwsza zasiadka na drapole. Jestem pod wrażeniem, masz dopiero 15 lat, a już trzaskasz git foty. Ja do tej pory nie wybrałem się nigdy na drapole. Tylko krogulec przy karmniku szaleje

[kasprzyk]

To ja dodam fotki z mojej pierwszej zasiadki.

a ja dziś od 6:30 do 14:30 i nic nie wylądowało, wogole cisza jak makiem zasiał...nie wiem o co chodzi...

a drobnica?

Ja wszedłem do budy koło 10-tej, przedtem z jakieś 10-15 min mocowałem żarcie.

Po jakiejś 1,5 godzinie zleciał myszak strasząc sójki, sikorki - ledwo usiadł, spojrzał się gdzieś w bok i odleciał jakieś 70m dalej na drzewo. Obserwowałem go tam z 15min, po tym czasie odleciał dalej w głąb lasu. Po jakiejś kolejnej godzinie ponownie przyleciał i ta sama reakcja.
Budę mam mocno nieszczelną, duże okno, niepełny dach, może w tym problem.. tylko skoro się raz przestraszył, dziwne że wrócił ponownie ?

pzdr

[kurdeniewiemco]

kasprzyk, - nic, kompletne nic.

drobnicy tam nie ma, sa: kruki(które już lądowały)myszaki(które nawet nie przeleciały nad budą), bielik (który najbliżej był jeszcze przed śniegami gdy nie karmiłem:P)
srok czy sójek to wogole nie ma.

[michalwolowik]

trauma, może polaryzacyjny jakiś dobry?

[UBI]

Witam,
to może i ja wrzucę kilka zdjęć z dzisiejszej zasiadki w budzie. Oczywiście królowały sójki , ale one chyba wszystkim przylatują i pogoda dla nich jest nieistotna. Później przyleciały dwa myszaki jeden zdecydowanie ciemniejszy i większy. Liczyłem na jakąś walkę martwiąc się w duchu czy obejmę oba (bo odległość badyla ustawialiśmy z Logiełką na oko), ale nie , one wcale nie walczyły , nawet nie jadły razem. Ten mniejszy poczekał aż większy zje i odleci i dopiero potem wziął się za pałaszowanie.
Majsmieszniejsze jest to że w oczekiwaniu na ptaszki dostałem smsa od kolegów którzy regulowali poziom wody na upuście z jeziora że jakiś gostek chodzi też z aparatem i robi zdjęcia i nawet pustółę zrobił. A to Maciejowy testował nowąą sigmę. Pewnie nam potem też coś wstawi.
89. prosto od fryzjera


90.


91.


92.


93.

94.



95.



96. ten w promieniach słoneczka


pozdrawiam

[Tadeo]

cycu55 Piękny ten z rawa
UBI, 89 Ale irokez reszta też super

97.Takie tam...

[Szczepan]

UBI, świetne foty. Myszak pierwsza klasa

[Harvester]

UBI, Ładne myszki. 89.
Tadeo, Ładne mazurki (?).

[Logiełka]

Cycu55 - RAW zdecydowanie lepszy - gratki
trauma, patyczek wymień, ziarenka schowaj i będzie fajnie - a za grubodzioba masz odemnie gratki
UBI, fajne kadry, sójka śmiesznie wyszła z tą fryzurką - myszaki te same co u mnie i chyba patyk ten sam Jak wrzucę do kompa to wstawię - gratki

Takie tam...

A mi się to takie tam bardzo podoba

[UBI]

dzięki wszystkim, ciesze się że się podobaja
pozdrawiam
UBI

[trauma]

trauma, patyczek wymień, ziarenka schowaj i będzie fajnie - a za grubodzioba masz odemnie gratki

Jutro się chyba wybiorę do lasu po jakiś konkretny badyl. Te to takie raczej na próbę. Ma ktoś pomysł co do tego filtra, żeby śnieg nie przepalał? Polar raczej odpada, bo tym trzeba kręcić i dupa.

[Ark]

Zanim znawcy tematu wstawią swoje piękne foty z dzisiejszych zasiadek, ja pokażę swoje dla większości zapewne nic nie znaczące fotki. Dla mnie tym cenniejsze, że pierwsze, a poza tym zrobione prawie z marszu bez uprzedniego nęcenia sceny . Perspektywa kiepska bo fotki strzelane z wysokości namiotowego okienka. Mam wszyty zamek na wysokości ok. 40cm, ale kompletnie nie byłem przygotowany na leżenie na śniegu…przyszedłem przecież tylko wyłożyć przynętę i przetestować namiot
Rozłożyłem kuraki, potem namiot, wpakowałem się do środka i ustawiłem statyw z aparatem i na zegarku była godzina 13. Po około 20 minutach jakiś pershing przeleciał nad korpusami – sójka. Sójka ponowiła nalot po kolejnych 5 minutach czego tym razem nie przegapiłem.
98.


Minęło następne 5 minut i „orzeł” wyłądował
99.


Sójka zerwała się tak samo szybko jak przyleciała, a ja pomyślałem sobie, że już dla niej warto było doczłapać się w to miejsce pomimo kiepskiej pogody. Prawie wszystkie foty wykonane zostały na ISO 800
Kilka minut po godzinie 14 pojawił się pierwszy aktor dzisiejszego przedstawienia.
100.


Zrobił to tak cicho, że ledwo go zauważyłem. Szybka seria w obawie, że zaraz odleci. Myszak postał kilka minut w miejscu, poczym obszedł przynętę i zabrał się do uczty.
101.


Dosłownie jak grom z jasnego nieba pojawił następny i zaczęła się jatka.
102.

103.

104.

105.

106.

107.


Gdzie dwóch się bija tam trzeci korzysta
108.

109.

110.


Gdy Ci dwaj nadal wyjaśniali swoje sprawy…
111.

…na scenie pojawił się czwarty aktor przedstawienia.
112.


W końcu doszło do zawieszenia broni…
113.

…aby za moment wszcząć kolejną jatkę, w której uczestniczyli prawie wszyscy – prawie jak w amerykańskim westernie
114.

115.


A poniżej moja przenośna czatownia-namiot, która na miejscu przedstawienia prezentowała się następująco
116.


Pozdrawiam

PS. No i nie zdążyłem UBI i Tadeo byli szybsi. Gratuluję!

[Mustang_71]

UBI, ładna seria. Macie fajne tło za tym badylkiem, podoba mi się to rozmycie.
Ta sójka wygląda tak jakby się czegoś przestraszyła i "włosy" jej dęba stanęły.
Tadeo, drobnica w Twoim wykonaniu jak zawsze super

Na początku powiem tylko tyle, że głupi to ma szczęście - pierwsze fotki dzisiaj około 8.00 - sarenka się pokazała znowu z apetytem na gałązki 1, 2, 3 ujęcia i zwiała. No cóż innym razem może zechce dłużej współpracować - zobaczę co wyszło. A wyszedł napis No CF Card - dobrze że noszę w plecaku zapasową kartę (niestety tylko 512 Mega)
A potem było już tak...

117. Tak jak pisał UBI - sójki są zawsze! (no chyba, że w okolicy jest jakaś kuna papla )

118.

119. - szkoda że ta słoninka jest na tym kadrze, oj szkoda...

120. Pojawiły się dzwońce (do tej pory z drobnicy to były same sikorki - modraszki, bogatki i ubogie)

121. Sarenka - myślę że będzie stałym już gościem

122. I ten, o którym nawet nie myślałem, że się pojawi białasek

123. Bitwa - nie pytajcie mnie co za matoł ustawił tą kłodę na środku sceny

[Logiełka]

Minęło następne 5 minut i „orzeł” wyładował

- nie oszukuj to to samo zdjęcie ale fajne Ale masz niezły bigos przed obiektywem.
A i sarenka przednia ale już widać jak futrzaki mają ciężko brnąc w tym śniegu.
Fajne fotki
MUSTANG_71, ostatnie chyba najfajniejsze jeśli chodzi o myszaki, a dzięciołek śliczny ino tej słoniny szkoda - dobra zupa by była