Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem


Zdjęcie

Marzec 2011


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
832 odpowiedzi w tym temacie

#401 Logiełka (Piotr)

Logiełka
  • Lokalizacja:
    Konstancin-Jeziorna

Napisano 15 marca 2011 - 20:35

Mustang - jak myślisz, w okolicach Czarnej Góry (Stronie Sląskie) muflony mogę spotkać?

#402 kurdeniewiemco (Paweł Wróblewski)

kurdeniewiemco

Napisano 15 marca 2011 - 20:40

Logiełka, - u mnie widziałem 2, możesz wpaść to je potropimy ;)
<p>R5+Sigma 500/4 Sport, RP+24-105 IS STMhttps://www.facebook....swiat.zdjecia/

#403 Logiełka (Piotr)

Logiełka
  • Lokalizacja:
    Konstancin-Jeziorna

Napisano 15 marca 2011 - 20:42

kurdeniewiemco, ha, ha. Ale u Ciebie górek nie ma a ja kupiłem dziś nowe buciki narciarskie i jadę jutro je wypróbować, a przy okazji ...
Ale dzięki za zaproszenie :)

#404 Mustang_71

Mustang_71
  • Lokalizacja:
    Nowa Ruda

Napisano 15 marca 2011 - 21:15

Logiełka, powiem szczerze że w tamtych rejonach nie polowałem :-/ Jednak wujek google podpowiada m.in.
Ciekawa jest także fauna, którą oprócz powszechnych jeleni, saren, lisów i kun reprezentują także kozice górskie :shock: (w okolicach Średniaka, Małego Śnieżnika) a z ptaków rzadkie głuszce, cietrzewie i jarząbki.

na WIKI miki :mrgreen: znalazłem -
Na szczególną uwagę zasługuje fauna Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego. O wyjątkowości faunistycznej tego regionu świadczy m.in. fakt, że przed wojną w Międzygórzu powstała stacja nauk biologicznych. Stwierdzono tu występowanie wielu gatunków endemicznych i bardzo rzadkich, jak np. gąsienicznik, chrząszcz z grupy omarlicowatych. Bogata jest fauna jaskiniowa, do której należą przede wszystkim nietoperze: gacek szary, gacek brunatny, nocek rudy i nocek duży. Spośród większych ssaków w lasach żyją: kozica, jeleń, sarna, muflon, dzik, lis, borsuk, kuna leśna, gronostaj, tchórz, łasica, popielica, orzesznica, koszatka i inne. Z około 100 występujących tu gatunków ptaków, należy wymienić głuszca, cietrzewia, dzięcioła trójpalczastego, pluszcza, czeczotkę, jarząbka, bociana czarnego i puchacza. Z gadów występuje: żmija zygzakowata, zaskroniec i padalec. Z ryb w górskich potokach żyje: minóg strumieniowyoraz pstrąg potokowy.

Powodzenia na stoku i na łowach

... jest wolna chwila??? No to czas do lasu :)
Canon EOS 5D III, C 24-105 f/4.0 L IS USM, C 300 f/2.8L EF IS II USM, TC EF 2.0x III, C 100-400mm L IS USM, "pośredniaki" - Manfrotto 055XPROB


#405 Macco38

Macco38
  • Użytkownik
  • 159 postów
  • Lokalizacja:
    Wałbrzych

Napisano 15 marca 2011 - 21:22

Logiełka, jeśli chciałbyś spotkać muflony proponuję okolice Wałbrzycha. Jest ich tutaj naprawdę wiele (50-150 sztuk). Kierdle można spotkać koło Strugi czy Starych Bogaczowic. Tak się rozbestwiły, że ostatnio widziałem je pasące się na hipodromie koło Zamku Książ.
Canon 5D MarkIII, Canon 50D, C400/5,6 L ,C17-40L, C50 f1.4, Benro

#406 Logiełka (Piotr)

Logiełka
  • Lokalizacja:
    Konstancin-Jeziorna

Napisano 15 marca 2011 - 21:23

MUSTANG_71, Macco38, dzięki za info. Ostatnio trochę poszalałem na Ukraińskich stokach więc może jeden dzień poświęcę na szwędactwo fotograficzne.

Pozdrowionka

#407 Macco38

Macco38
  • Użytkownik
  • 159 postów
  • Lokalizacja:
    Wałbrzych

Napisano 15 marca 2011 - 21:27

Logiełka, z Wałbrzycha do Spindlerovego Mlyna czy Pecu 1,5 godziny drogi a warunki naprawdę fajne do jazdy.
Canon 5D MarkIII, Canon 50D, C400/5,6 L ,C17-40L, C50 f1.4, Benro

#408 maciejowy (Maciej Smolarczyk)

maciejowy
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 16 marca 2011 - 06:46

Logiełka, jeśli chciałbyś spotkać muflony proponuję okolice Wałbrzycha. Jest ich tutaj naprawdę wiele (50-150 sztuk). Kierdle można spotkać koło Strugi czy Starych Bogaczowic. Tak się rozbestwiły, że ostatnio widziałem je pasące się na hipodromie koło Zamku Książ.


Polecam rowniez masyw Wielkiej Sowy i okolice Kroackiej Studzienki i przelecz Walimska - tam tez mozna je spotkac a ponadto masz wyciag na Wielkiej Sowie. Co prawda sezon juz zakonczyli ale moze sam sie wdrapiesz i zjedziesz na resztkach sniegu ;-).
nikon d90 + nikkor 18-105 VR II + nikkor 70-300 VR II + sigma 150-500 APO DG HSM OS + 10 mm f/2.8 EX DC FISHEYE HSM
http://msmolarc.republika.pl

#409 marianzzz1

marianzzz1
  • Użytkownik
  • 280 postów

Napisano 16 marca 2011 - 12:30

474
Dołączona grafika

#410 pol

pol
  • Lokalizacja:
    dolnośląskie

Napisano 16 marca 2011 - 12:41

marianzzz1 fajne kolory i kadr

#411 Mustang_71

Mustang_71
  • Lokalizacja:
    Nowa Ruda

Napisano 16 marca 2011 - 14:35

marianzzz1, tak jak pisze pol - bardzo fajny kadr i kolorki. Szkoda tylko, że kompresja trochę zjada zdjęcie.

Kto mnie oderwie od komputera ! :please: Ja chcę w teren!

Polecam rowniez masyw Wielkiej Sowy i okolice Kroackiej Studzienki i przelecz Walimska - tam tez mozna je spotkac a ponadto masz wyciag na Wielkiej Sowie. Co prawda sezon juz zakonczyli ale moze sam sie wdrapiesz i zjedziesz na resztkach sniegu

Celne spostrzeżenie - muflonów u nas dostatek i śniegu resztki :mrgreen: - na Czarnej Górze z pewnością warunki o niebo lepsze albo jak proponował Macco38
Logiełka - wybór należy do Ciebie :)

... jest wolna chwila??? No to czas do lasu :)
Canon EOS 5D III, C 24-105 f/4.0 L IS USM, C 300 f/2.8L EF IS II USM, TC EF 2.0x III, C 100-400mm L IS USM, "pośredniaki" - Manfrotto 055XPROB


#412 Ark (Arkadiusz)

Ark
  • Użytkownik
  • 2 221 postów

Napisano 16 marca 2011 - 15:34

Moja pierwsza zasiadka na żurawie. Niestety ranek przywitał mnie totalną ciemnicą, a ptaki stały dokładnie na wprost czatowni. Wrażenia przednie, na długo pozostaną w mojej pamięci i ten potężny, głośny klangor :-).
Po południu na moment zaświeciło słońce jednak żurawie nie chciały współpracować. Przygotowałem stanowisko dla ogniskowej 300mm. Wylądowały trzy sztuki, miałem zamiar poczekać, aż ptaki zaczną swobodnie żerować, a tymczasem żurawie ruszyły tak szybko w moją stronę, że nie zdążyłem się przeorganizować i zrobiłem tylko jedno w miarę poprawne zdjęcie. Ominęły moją czatownię w bardzo bliskiej odległości i zaczęły żerować z drugiej strony. Cóż, może następnym razem będzie lepiej ;-)

475.
Dołączona grafika

...spokój grabarza...

 

http://www.listkiewicz.eu


#413 Dratwa (Paweł Szydło)

Dratwa
  • Lokalizacja:
    Pogórze Strzyżowskie

Napisano 16 marca 2011 - 16:15

Ark, fajne miałeś spotkanie. widzę, że sezon na żurawie u wszystkich w pełni. powodzenia następnym razem. ja widuję te piękne ptaszyska jedynie wysoooko na niebie.
wczoraj widziałem trzy klucze. zastanawiałem się do kogo lecą tym razem ;-)

#414 kucharzewski (Piotr Kucharzewski)

kucharzewski
  • Lokalizacja:
    Olsztyn

Napisano 16 marca 2011 - 17:41

marianzzz1, fajna tonacja
Ark, nie narzekaj :) chciałbym mieć takie, ciepłe kolorki - podoba się

#415 klaus1975

klaus1975
  • Małomówny
  • 30 postów
  • Lokalizacja:
    Wrocław

Napisano 16 marca 2011 - 18:23

W poprzedni wekend dwa dni buszowaliśmy po w okolicach Wrocławia i znalezliśmy mnóstwo okazów ze świata owadów.Pająki,chrząszcze,motyle i wiele innych.Trafiła się też żaba - sztuk jedna ;-)

Biegacze się budzą :-D

476.

Dołączona grafika

Mrówki też już aktywne ;-)

477.

Dołączona grafika

#416 RobsonIreland

RobsonIreland
  • Użytkownik
  • 109 postów
  • Lokalizacja:
    Bray/Złotoryja

Napisano 16 marca 2011 - 18:30

Poprzednim razem pisałem o pływach i przypływach wody w zatoce .wiedząc że ostatnim razem woda wypełniła zatokę o 12 dzisiaj wybrałem się o 9 rano żeby zdążyć przed przypływem ,a tu znowu niespodzianka.koło południa wody już wcale niebyła w zatoce.No i moje miejsce gdzie się rozłożyłem z aparatem zostało bardzo daleko w tyle od fotografowanych ptaków, gdyż te razem z odpływem wycofywały się.Stwierdziłem że lepsze efekty uzyskuje się jak jest przypływ bo ptaki razem z wodą podchodzą pod obiektyw.Ale znowu trzeba uważać żeby na czas się ewakuować żeby cie nie zalało ;) A to z dzisiejszego dnia.
478
Dołączona grafika
479
Dołączona grafika
480
Dołączona grafika
481
Dołączona grafika
482
Dołączona grafika
Canon 50D, ,Canon EF-S 18-55mm IS,grip Travor ;),nogi Benro, głowica Benro gh-2 Sigma 150-500

#417 obywatel

obywatel
  • Użytkownik
  • 988 postów

Napisano 16 marca 2011 - 19:44

Robson i Ark, zazdroszczę tak bliskich spotkań i tak pięknych kadrów. Śliczne fotografie.


Nadeszła długo oczekiwana niedziela. Druga przygoda, na którą tak długo czekałem, przeleciała niczym popołudniowa drzemka, a budzik który nas wybudza z kanapy, tym razem zasygnalizował, że czas wrócił do łódzkiego betonu. Znowu przygotowania, znowu ekscytacja. Znowu ta cisza przed burzą. Żal było opuszczać budę, szczególnie że ten dzień przebiegł wyjątkowo spokojnie i do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję, że coś się ruszy. Wszystko zaczęło się o 3.40 kiedy to wylądowaliśmy na miejscu. Opuściliśmy samochody i obładowani ośmioma kilogramami mięcha ruszyliśmy do budy. Wspaniale było znowu być tam, na tych pełnych życiach nadwarciańskich stepach. Cudownie było czuć, że właśnie nadchodzi kolejna przygoda. Znowu powiew wiatru, znowu najpiękniejszy na świecie widok, budzącego się do życia dnia. Czekało nas ponad to sporo roboty. Poprawienie perspektywy, maskowania, przygotowania stanowisk dla ptaków, mających poprawić czystość kadru, zmniejszenie odległości, chciałem wykorzystać pełną klatkę. Wszystko to upływało nam przy miłej rozmowie, chyba za głośnej, teraz przynajmniej tak myślę. Jeden z uczestników forum powiedział mi niedawno: zawsze obserwuje cię jakaś para oczu, nawet kiedy jest totalnie ciemno, coś tam w ciemnościach bacznie ci się przygląda. Jak wiele w tym racji może być.


483.
Dołączona grafika

Wybiła 5.30, a my pełni nadziei zajęliśmy stanowiska. Ten dzień miał przynieść kilka zmian, ja od razu przełączyłem moje szkło na pełną dziurę, ISO 200, świeża karta, pełna bateria, wyzwalacz migawki i można czekać. Mój towarzysz przezornie wskoczył w śpiwór i tak czekaliśmy na pierwsze promienie słońca. Zgodnie z waszymi poradami obniżyłem perspektywę o jakieś 15 cm, jednak jeszcze za wysoko, jak pokazały pierwsze przymiarki, szkło musi być przy samej ziemi, bezwzględnie. Dołożyliśmy trzy próbne stanowiska dla ptaków. Jedno stanowił korzeń drzewa, którego wierzch, zaszczyciły dwa korpusy kurczęce. Drugie stanowisko, stanowił grubawy pień drzewa wbity w ziemię pod kątem, na nim według naszego nikczemnego planu miały siadać skrzydlaci.

484.
Dołączona grafika


Trzeci totalnie na próbę, utworzony był ze ściętego pnia drzewa, które znaleźliśmy obok, na wierzchy położyliśmy jeden korpus. Jeden z życzliwych tego forum, poradził użycie odpadów wołowych, szukałem parę dni odpowiedniej przynęty i jedynym co udało mi się zdobyć były kości udowe pani krowy. Kupiłem dwie na próbę. Ciekaw byłem czy ptaki zainteresuje totalnie wyczyszczona kość. Wybiła 6, a my dalej czekamy, wszystkie te przemyślenia przelatywały przez głowę i zastanawiałem się, czy wszystko zrobiliśmy jak było w planie. O 6.30 dobry znak, usłyszeliśmy kruka, na dworze było już jasno, kołysał się czarny przybysz na jednym z czubków drzew.

485.
Dołączona grafika

Gardło wydymało się i eksponowało nastroszone pióra, a towarzyszył temu wyjątkowy śpiew. Pełni nadziei przyczajeni na wziernikami, utworzonymi w naturalny sposób, przez niedokładność maskowania ze słomy i liści. Mijały kolejne godziny, a my czekaliśmy. Czarny zniknął tak nagle, jak się zjawił. Pierwsi goście przy padlinie pojawili się koło 8.30 to kilka srok, które zwietrzyły zapach mięsa. Po jakimś czasie na mięsie wylądowała wrona. Uprzednio ostrzegła okolicę przed swoją obecnością, rozdzierając się z gałęzi tuż nad naszymi głowami.

486.
Dołączona grafika


Widzieliśmy ją maksymalnie z trzech metrów, jej siwe upierzenie, przypominające płaszcz naciągnięty na czarne pióra. Kiedy wylądowała na mięsie, zaczęła w pośpiechu jeść, szybko i z ogromną ostrożnością, co chwila oglądając się wokół. Zaskoczyła nas siwa ilością napchanego mięsa, którego bez przełykania, zgromadziła w dziobie niesamowitą ilość. Tak jak sądziliśmy, po zrobieniu maksymalnego zapasu, zniknęła nam z oczu. Wybiła 9, a nasze oczekiwanie, przerywane krótkimi drzemkami, zaczęło przybierać co raz to bardziej zniecierpliwioną formę. Morale spadało, godziny mijały. Powietrze wielokrotnie wypełniał, piękny i melancholijny płacz myszołowa. Za każdym razem wtłaczał w nas nadzieję, że jeszcze jest szansa, że może się uda. W jednym momencie postawił nas wyraźniej na nogi, bowiem odgłos dochodził z bardzo bliska, powtarzał się nieprzerwanie przez 20, może 30 minut. Cóż to było za zawodzenie, niczym płacz za zagubionym dzieckiem. Płacz matki. Był tuż obok, na niedalekim drzewie. Dołączył się kruk. Zaczęło się, pomyślałem.

487.
Dołączona grafika


Nic z tego, nie usiadł, ani myszołów, ani kruk który pożegnał nas świstem swoich skrzydeł. Z upływem godziny, śpiewu i wycia ptaków było co raz mniej, a pojawiać się zaczęły wycie motocyklowych silników, samochodów przejeżdżających nieopodal, odgłosy rąbania drewna. Nad budą przeleciała czapla, ze swoją pełną krzywizn ale jak piękną linią, leciała nad Jeziorsko, ewidentnie spłoszona ze swoich ukochanych nadwarciańskich brzegów, potem była jeszcze jedna. Leciała prosto na nas, ostra zmiana kursu tuż przed budą, dała nam do myślenia, czy czasem nas nie widać. Ostatnie półtorej godziny sytuacje lekko poprawiło stado wron, które rozkręciły się w najlepsze i dały nam przynajmniej możliwość, sprawdzenia odległości i skuteczności poszczególnych stanowisk z przynętą. Przemek skomentował moje nieco podekscytowane zachowanie szybko i boleśnie. „To tak, jakbyśmy fotografowali wróble”.

488.
Dołączona grafika


To były jednak cenne wskazówki, dzięki pewnym małym próbom, mogliśmy doświadczyć o ile lepiej, odpowiednio czysto dobrany kadr. Wszystkie zdjęcia tym razem robiłem na pełnej klatce, dla wron odległość jeszcze za duża, jeszcze za wysoka perspektywa. Następnym razem zdobyte doświadczenie pozwolą mi się zbliżyć, ku temu najważniejszemu kierunkowi. Kiedy wybiła 13.30, po 7 godzinach zasiadki postanowiliśmy wydobyć się z budy. O tej godzinie mieliśmy już niestety tylne światło, które zniweczyło kontrast i nawet ewentualny kruk, nie mógłby być dobrze sfotografowany, mając oczywiście na uwadze kolor upierzenia. W głowie pojawiały się pytania, gdzie leży przyczyna. Okres lęgowy, a może zbyt dużych zmian dokonaliśmy, przygotowując stanowiska z padłem, a może nasze gadanie, a może wszystko po trochu? Powoli, bez pośpiechu wyjąłem obiektyw ze stanowisko i wtedy! Powietrze znowu wypełnił ten najpiękniejszy, gardłowy, pełnego rrrr, głos. Kruk usiadł na czubku tego samego drzewa, co tamten o godzinie 6.30. Tak jakby chciał nas pożegnać, na wzór powitania urządzonego przez porannego brata. Zaraz potem odleciał. Kiedy opuściliśmy stanowisko, pierwszym i najbardziej zaskakującym widokiem była kobieta w szpilkach idąca pod rękę, z odświętnie ubranym mężczyzną. Co u licha? Brzeg rzeki wypełniały samochody, a zapora wijąca się na horyzoncie wyglądała jak łódzka moto giełda. To wszystko ciągle przerywał dźwięk silników motocyklowych, które z wyciem przecinały powietrze jak nożem. Byliśmy totalnie zaskoczeni, cała okolica wyglądała jak park rozrywki, jak lunapark, z dwoma klownami po środku, dziwnie ubranymi, obwieszonymi torbami, którzy siedem godzin siedzieli w krzakach. Ta wyprawa miała jednak swój cel, wiele nowego doświadczenia, wiele nowych umiejętności, kilka testów, które dały cenne odpowiedzi i najważniejsze. Wyciszenie umysłu, który ponownie stał się wolny jak tamte kruki, które nie chciały do nas przylecieć. Dziękowałem za to wszystko w duchu i delektowałem się smakiem powietrza.

Wszystkie zdjęcia wykonałem: D700 Nikkor MF 300 f/2.8 TC 1x4

#418 enkoder (Paweł)

enkoder
  • Użytkownik
  • 1 337 postów
  • Wiek: 49
  • Lokalizacja:
    Wrocław, Krzyki

Napisano 16 marca 2011 - 19:54

obywatel, świetna relacja, szacuneczek, świetne foty, 487 fajne

#419 mmlolek

mmlolek
  • Lokalizacja:
    Wieruszów / Łódzkie

Napisano 16 marca 2011 - 20:07

Ark, Ładny żuraw
RobsonIreland, Fotki extra,sigma ładnie rysuje.
obywatel, Jak zwykle piękna opowieść,szkoda tylko że frekwencja nie taka jak tydzień temu :-(.
Ogólnie chyba wiosna udzieliła się wszystkim.
U mnie też ptactwa mniej przy karmnikach, a i tak dzisiaj musiałem dokupić 10 kilo słonecznika :-)
Pozdrawiam.

#420 Judyta

Judyta
  • Użytkownik
  • 2 223 postów
  • Lokalizacja:
    Białystok

Napisano 16 marca 2011 - 20:25

klaus1975, Witaj, naucz się na początek poprawnie kadrować, zwróć uwagę na zdjęcia w tematycznych- oczywiście nie wszystkie :-D





Podobne tematy Collapse

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych