
Po długim wertowaniu forum jak i innych portali o aparatach stoję oto przed takim wyborem.
Nikon D3000 + obiektyw Tamron 70-300MM VC USD do Nikona.
Lub
Nikon D90 + obiektyw Sigma 70-300 F4-5.6 DG MACRO (opcja droższa od poprzedniej o około 300 pln)
Prosty aparat z dobrym jak się zorientowałem obiektywem czy dobry aparat z obiektywem podstawowym. Reguła mówi jasno - słabsza puszka lepsze szkło. Czy w tym wypadku też?
Aparat ma mi posłużyć do fotografowania ptaków na ziemi i w locie , dzikich zwierząt na ziemi… ewentualnie biegnących lub kicających

Czy Tamron będzie działał z D3000, zwłaszcza autofocucs i czy aparat nie zniweluje za bardzo jego osiągów?
Zestaw, który teraz kupię musi mi posłużyć przez dłuższy czas.