35 odpowiedzi w tym temacie

[michalv]

Pogratulować gatunku. Bardzo dobre zdjęcia wwx.

[wwx]

Wspaniałe ma ubarwienie, chociaż na ostatnim wysoko dość.

Dosyć ciężko uzyskać właściwą perspektywę z samochodu, który dodatkowo jest na nasypie Ale na tym zdjęciu dobrze widać mu kuper i grzbiet więc coś tam wnosi.

Pozdrawiam,
/v.

[Marcin STFN]

wwx, foty mega, pozostałych kolegów również! Napiszesz coś o spotkaniu? Te ptaki są niesamowite, mieliście ogromne szczęście fotografując je. Macie najlepsze zdjęcia w Polsce tego gatunku. Fociliście je z ukrycia? Były płochliwe? Reagowały może na głos? Pozdrawiam

[lucas_g]

Marcin STFN, mi również dane było obserwować i focić te ptaki. Ja miałem w całej tej sytuacji niezłego farta i udało się. Ukrycie to karimata i siatka, nic więcej nie potrzeba. Zachowują się dosyć swobodnie, nie zwracając za bardzo uwagi na szkiełko. Moje strzały poniżej w trochę innych warunkach niż u Waldka.

9.



10.



11.

[Marcin STFN]

lucas_g, dzięki. Aż mnie skręca z zazdrości Do niedawna myślałem, że takie foty można zrobić tylko w Skandynawii.

[wwx]

Łukasz, świetne foty - mi brakowało właśnie takiej spokojnej wody.
Marcin STFN, spotkanie zupełnie przypadkowe - zauważyłem je jadąc samochodem jak pływają tak z 5m od brzegu nasypu. Niestety nie było nawet jak się zatrzymać by mnie nie zatrąbili na śmierć więc zaparkowałem niedaleko i pogalopowałem pstryknąć chociaż jakie dokumentacyjne fotki. O ile wędkarzy to nie bardzo się obawiały to jednak moja akcja została zauważona i odpłynęły. Udało się coś tam pstryknąć pod słońce z innego miejsca ale było mało. Na drugi dzień wybrałem się obserwować kaczki i przejeżdżając obok tego samego miejsca zauważyłem, że nadal są obecne więc kaczki poszły w odstawkę i już z siatką i karimatą usadowiłem się przy brzegu na środku nasypu. Po chwili już były przy mnie ale ciemnica jeszcze była straszna. Potem co prawda trochę się rozjaśniło ale jednocześnie zaczęła się mżawka. Zebrałem się i pojechałem na te kaczki a że nie mogłem się na nich skupić to wróciłem raz jeszcze i wówczas udało mi się napstrykać portretów - podpływały na 5m i bliżej. Generalnie zachowywały się bardzo spokojnie, wędkarze im bardzo nie przeszkadzali. Robiły sobie rundkę wzdłuż brzegu tam i z powrotem. Na następny dzień wpadł Łukasz i jeszcze taki jeden znajomy, który ładnie Łukaszowi ptaki nagonił. Potem jednak przyszedł wyż i ptaki się zwinęły. Emocji było w każdym bądź razie co niemiara

Pozdrawiam,
/v.

[Marcin STFN]

wwx, dzięki za opis. Te ptaki są jakieś magiczne. Miałem przyjemność obserwować nury w Polsce w lipcu... Ale nie udało się na 100% potwierdzić lęgu. Bo był też osobnik młody. Raz nawet się odezwały, coś pięknego...

[lucas_g]

Na następny dzień wpadł Łukasz i jeszcze taki jeden znajomy, który ładnie Łukaszowi ptaki nagonił. Potem jednak przyszedł wyż i ptaki się zwinęły. Emocji było w każdym bądź razie co niemiara

Zgadza się, ja je fociłem ok. 7ej rano, a wracając z budy po 12tej już ich nie było. Właśnie to co nazwałem fartem w poprzednim poście to nagonka, którą zrobił mi Jacek i cztery sztuki wpłynęły mi prosto w obiektyw.

Waldek, dzięki za namiar. No jak zawsze pomocą posłużył Tomek_K, któremu również dzięki za wkład w te foty.

Pozdro Panowie

PS. Widzę, że nastąpiła jakaś kompresja w moich fotach, bo ostrość w oryginale jest sporo lepsza.

[agabird]

lucas_g, SUPER

[pol]

lucas_g

[miszak]

Łukasz - rewelka

[ornitologbywalec]

lucas_g piękności

[harrysly]

Łukasz...Fotki rewelka!!!

To nie kompresja to po prostu za słaba rozdzielczość monitora żeby oddać to piękno!

[Areksmerdel]

Mogę użyć sobie tego ostatniego zdjęcia jako tapetę na kompie? Wyszło fenomenalnie.

[lucas_g]

Mogę użyć sobie tego ostatniego zdjęcia jako tapetę na kompie? Wyszło fenomenalnie.

 

Śmiało!!

[Grous]

Nur cudny. Aż dziw, że nie jest to grafika komputerowa