Widzę że od 4 lat pustka... w takim razie ja wrzucam coś od siebie. Byłem na Krecie w weekend majowy - wybrałem specjalnie hotel położony blisko gór - dlatego mam dość dużo górskich pejzaży. Wstawałem o 2 w nocy, jechałem w góry, wędrowałem po ciemku - i wschody słońca obserwowałem ze szczytów Białych Gór - które mają około 2000 m.n.p.m... Ale warto zwrócić uwagę na fakt - że te góry schodzą prosto do morza - więc stojąc na wysokości 2 km - widziałem w dole w oddali morze śródziemne w którym odbijał się blask księżyca - niesamowita sprawa.
Same wschody słońca były dużo mniej spektakularne niż widywałem w polskich lub słowackich górach - niebo było lekko przymglone co powodowało momentami słabą widoczność, ale i tak było warto. Pierwsze zdjęcie - Mt. Gigolos - na szczyt dotarłem jeszcze przed wschodem - księżyc mocno oświecał mi drogę i to księżyc buduje nastrój tego zdjęcia.
37.
Drugie zdjęcie - ten sam poranek - inna strona świata:
38.
I typowo kreteński zachód słońca - skaliste wybrzeże, morze o wspaniałej barwie, chciałoby się żyć w takim miejscu:
39.