Zasiadka, ubranie, marznięcie...
#61 (Karolina Myroniuk)
Napisano 08 grudnia 2012 - 15:18
"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."
Albert Schweitzer (1875 - 1965)
#62 (Marcin Perkowski)
Napisano 08 grudnia 2012 - 15:50
http://marcinperkowski.pl/
Canon 7D + 500/4L IS
#63 (Karolina Myroniuk)
Napisano 08 grudnia 2012 - 16:01
"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."
Albert Schweitzer (1875 - 1965)
#64
Napisano 09 grudnia 2012 - 10:08
http://nature-foto.manifo.com/
#65
Napisano 09 grudnia 2012 - 13:01
Vanitas vanitatum et omnia vanitas.
#66
Napisano 09 grudnia 2012 - 13:56
http://nature-foto.manifo.com/
#67
Napisano 09 grudnia 2012 - 13:59
Muszę zdać relację z Zippo które zakupiłem dzięki opinii kolegi Krzysiek_k1.
Właśnie wróciłem z zasiadki, Zippo odpalony o 6-tej rano - teraz 13:30 - nadal grzeje.
Trzeba delikatnie nalewać, żeby nie porozlewać następnie nakładamy katalizator i podpalamy (zrobiłem to od palnika kuchenki bo zapałek i zapalniczki w domu brak) zamykamy katalizator metalową obudową (nic się z niego nie sypie) i całość wsuwamy w dołączoną poszewkę. Trzymając bezpośrednio metalową obudowę, możemy odczuwać zbyt wysoką temperaturę, (każdy z Nas pewnie inaczej to odbiera) ale w nałożonej pochewce jest idealnie!
Może nie wszyscy wiedzą, katalizator działa od 70 do 80-cykli (można później zakupić nowy) przy mojej częstotliwości czatowania starczy pewnie na 5 lat, także luzik , kiedy go uruchomimy, nie można go wygasić do momentu opróżnienia zawartości.
Co do zapachu - woń jest intensywna, i to jest jedyny minus jak na razie, jednak dla ptasiarzy nie powinno mieć to znaczenia.
Wracając do meritum tego wątku, ubrałem się jeden "stopień" mniej, w stosunku do tego co opisywałem w pierwszym poście, wszedłem we wspomniany śpiwór, Zippo włożyłem pod ubranie z tyłu pod karkiem na kręgach szyjnych, ponieważ tam odczuwałem zimno na plecach - Zippo to zmienił na wielki plus Jedyne co mi zmarzło to palce u nóg - nad tym muszę popracować, pomyślę o Yeti.
Dziękuję wszystkim za rady, szczególnie koledze Krzysiek_k1
Przy okazji, jest to pierwszy mój zakup u tego allegrowicza, i należą się słowa uznania za profesjonalizm. http://allegro.pl/sh...item=2824316733
Pozdrawiam
strona: www.fotochodziez.pl
#68
Napisano 09 grudnia 2012 - 16:11
kasprzyk jak mi robi się chłodno w stopy do wrzucam zippo na dno śpiwora między stopy, w mgnieniu oka robi się ciepło. Przeważnie trzymam go blisko splotu słonecznego.
Jeśli chodzi o stałe grzanie stóp to poczekam aż kucharzewski wypowie się na temat ogrzewacza węglowego, który zakupił. Jeżeli wyda pozytywną opinię to też przetestuję właśnie jako dodatkowy ogrzewacz do śpiwora.
CanonEOS
#69 (Tomasz Kuna)
Napisano 09 grudnia 2012 - 22:31
pozdrawiam
Tomek Kuna
www.ptaki.radom.pl
Od lipca 2016 - Canon 7D II + 400/5,6
Do lipca 2016 - Canon 350D + 400/5,6
#70 (Robert Babisz)
Napisano 10 grudnia 2012 - 06:35
Nikon D 300 - 600/4 VR - Nikkor 80-400/4,5-5,6 VR II - 150/2,8 - 10-20/4-5,6 - Manfrotto 055XPROB+501 HDV
http://robert-babisz.manifo.com/
#71 (Krzysztof Kijanowski)
Napisano 10 grudnia 2012 - 11:11
Nie wiem ile cykli wytrzymuje mój produkt ze wschodu ale ja używam go już z 10 lat wcześniej przy łowieniu ryb na lodzie, a teraz 3 rok przy fotografowaniu
Kris
#72 (Karolina Myroniuk)
Napisano 10 grudnia 2012 - 12:15
do chodzenia w jednej parze skarpetek cienkich można się zapocić. Do siedzenia dwie pary normalnych skarpet i jest ok. Rewelacyjne mają te wkładki. W budzie ściągam gumę i siedzę w samym wkładkach. Przez gumę bardzo szybko ściśnięta noga traci ciepło. Zamówiłam zippo. Ręce szybko marzną od zimnego body Czy to trzeba jakoś utrzymywać w pionie ? Benzyna może się z tego wylać ?
"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."
Albert Schweitzer (1875 - 1965)
#73
Napisano 10 grudnia 2012 - 12:59
CanonEOS
#74
Napisano 10 grudnia 2012 - 19:52
#75 (Arkadiusz)
Napisano 10 grudnia 2012 - 20:00
Qelka, także nabyłem Zippo. Może on "pracować" w dowolnej pozycji, benzyna nie wycieka.Zamówiłam zippo. Ręce szybko marzną od zimnego body Czy to trzeba jakoś utrzymywać w pionie ? Benzyna może się z tego wylać ?
pietrucha6, pomyśl o dodatkowym izolatorze w postaci np. karimaty. Dwa lata temu siedziałem 8/h w namiocie przy -17°C i karimata wraz z grubym śpiworem (takim na minusowe temperatury) zdała egzamin.
#76
Napisano 10 grudnia 2012 - 20:12
Jeszcze pytanie z innej beczki. Mam "scenę" ok 7 metrów od miejsca w którym ustawiam namiot, ale niestety nie sięgam ptaszorów swoim obiektywem. Myślę czy jest sens próbować przysunąć się bliżej. Wydaje mi się że jak podejdę bliżej to nic nie zasiądzie do stołu . Wypowie się ktoś na ten temat?
#77
Napisano 10 grudnia 2012 - 20:18
Pozdrawiam
strona: www.fotochodziez.pl
#78
Napisano 10 grudnia 2012 - 20:19
http://nature-foto.manifo.com/
#79
Napisano 11 grudnia 2012 - 22:28
#80 (Arkadiusz)
Napisano 12 grudnia 2012 - 06:59
PS. Dzisiaj poszedłem odśnieżyć nęcisko przed budą. Śniegu tyle, że nawet lis nie dokopał się do kuraków, a widać, że próbował
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Zasiadka - kiedy wychodzimy z ukrycia? |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych