Zasiadka, ubranie, marznięcie...
#101 (Karolina Myroniuk)
Napisano 21 grudnia 2012 - 19:57
"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."
Albert Schweitzer (1875 - 1965)
#102
Napisano 21 grudnia 2012 - 20:49
#103 (Jacek Zięba)
Napisano 21 grudnia 2012 - 21:47
A to dziwna sprawa bo u mnie po pierwszym zalaniu dwiema miarkami grzało 46 godzin.będzie paliło się dwadzieścia godzin (tak było u mnie)
#104
Napisano 22 grudnia 2012 - 17:56
Dzisiaj na przykład zalane połową miarki o szóstej rano grzeje do tej pory...czyli dwanaście godzin... jedno jest pewne : gdyby Scott miał zippo do dyspozycji to powróciłby w jednym kawałku z bieguna...
#105 (Karolina Myroniuk)
Napisano 22 grudnia 2012 - 19:09
"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."
Albert Schweitzer (1875 - 1965)
#106
Napisano 22 grudnia 2012 - 19:16
bo za ciepło masz w budzieChciałam odpalić dziś w budzie i kicha nie odpaliło.
#107
Napisano 22 grudnia 2012 - 19:21
#108
Napisano 22 grudnia 2012 - 19:22
A nalałem tyle,że jak podpalałem to mi się ulewało i nawet złapałem płomień na palce,ale bez strachu,nie ma co panikować,ręce całe
#109
Napisano 22 grudnia 2012 - 19:34
link
http://www.doorout.c... ... aschine_de
Ma ktoś jakieś sprawdzone sposoby na marznące palce u stóp? Dodam, że w czatowni mam delikatne błoto więc śpiwór, nie będzie dobrym rozwiązaniem.
rybolow , ja w starej budzie mialem zwykla plastykowa kaste z baumarkt-u do mieszania zaprawy murarskiej, dno wylozylem styropianem , na to kawalek wykladziny dywanowej.po wejsciu do budy zdejmowalem buty , nogi do kasty, przykrywalem starym kocem ,pod nogi kladlem ogrzewacz weglowy .kilkustopniowy mroz i bylo spoko. na wieksze mrozy zaopatrzylem sie w takie ustrojstwo, ale go jeszcze nie testowalem bo i nie bylo kiedy.wieksze mrozy to u mnie rzadkosc.
http://www.ebay.ch/i... ... 5d36067612
http://www.kmoch.pl
#110
Napisano 22 grudnia 2012 - 19:56
#111
Napisano 22 grudnia 2012 - 20:02
Zalewanie benzyną na dłuższy czas przed odpaleniem to chyba zły pomysł bo benzyna paruje chyba w takim samym tempie jak podczas grzania...
#112 (Karolina Myroniuk)
Napisano 22 grudnia 2012 - 20:09
"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."
Albert Schweitzer (1875 - 1965)
#113 (Arkadiusz)
Napisano 23 grudnia 2012 - 06:36
...Zalewanie benzyną na dłuższy czas przed odpaleniem to chyba zły pomysł bo benzyna paruje chyba w takim samym tempie jak podczas grzania.
Marek__ZZ, nie jest tak źle . Ja swoje Zippo napełniam wieczorem tak aby raniutko wszystko mieć przygotowane. 1/2 miarki spokojnie wystarcza 12 godzin grzania.
#114
Napisano 23 grudnia 2012 - 10:53
Qelka - ja podpalam na gazówce w domu, przed samym wyjściem zajmuje to kilka sekund.
Pozdrawiam
strona: www.fotochodziez.pl
#115
Napisano 23 grudnia 2012 - 12:54
http://www.kmoch.pl
#116 (Paweł Wróblewski)
Napisano 23 grudnia 2012 - 18:16
#117
Napisano 23 grudnia 2012 - 19:28
#118 (Paweł Wróblewski)
Napisano 23 grudnia 2012 - 20:14
#120 (Paweł Wróblewski)
Napisano 23 grudnia 2012 - 20:42
EDIT:
Czarne Zippo w drodze do mnie
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Zasiadka - kiedy wychodzimy z ukrycia? |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych