255 odpowiedzi w tym temacie

[masterkey]

agabird dziękuje:)
Jeszcze takie bliskie spotkanie
197

198



pozdrawiam

[KRISTOVAL]

o fajny dlugouchy

[johan]

Gdyby nie te trawy na 198 byłoby idealnie, a tak jest super
199 Stack z kilku klatek.

[fabio87]

fajne fotki wstawiacie
200.


201.


202.


203.

[kalinek123]

204.

205.

206.

207.

[Argo]

KRISTOVAL, kapitalne zimki
monia77, koniki wyszły całkiem przyzwoicie, boćkom też niczego nie brakuje
johan, ładnie drążysz ten temat, podoba mi się zbliżenie na 190, zdradź jakim szkłem uzyskałeś takie zbliżenie (190)
masterkey1, świetny portret na 192, zające też przednie
fotosnajper, witam w stajni Canona. Widać różnicę. Oczywiście chodzi mi o szkło, do puszek Sonego nie mam zastrzeżeń.
fabio87, ładna seria. Sarna trochę wychudzona ale żurki bardzo okazałe. Wydaje mi się, że na 203 warto by trochę pobawić się z kolorami, moim zdaniem to jest za dużo zieleni.
kalinek123, widzę, że u Ciebie sarniaki dopisują. Mi najbardziej do gustu przypadło 206

Ja w końcu znalazłem trochę czasu na wypad w plener, co prawda efekty fotograficzne nie powalają ale coś tam udało się trafić.
208

[johan]

johan, ładnie drążysz ten temat, podoba mi się zbliżenie na 190, zdradź jakim szkłem uzyskałeś takie zbliżenie (190)

Do macro używam Sigmy 150mm z dodatkami, (pierścienie i konwertery). Do tego dwie lampy z sofboxami, statyw, sanki.....

[Argo]

Do macro używam Sigmy 150mm z dodatkami

Tak mi się właśnie wygawało, że to nie może być gołe szkło

[KamilB]

Od początku wakacji planowałem poszukać moich pójdziek, ale jakoś nie mogłem się zebrać i w końcu sowy same mnie znalazły Przedwczoraj, zerkając przez okno na pójdźkową miejscówkę, wypatrzyłem w końcu małą kulkę na szczycie dachu. Wczoraj sowa była, ale ciągle jedna i z tego co słyszałem od ludzi, to zawsze widywana jest pojedyncza. Już zacząłem się martwić, że mój pójdziek jest samotny, aż do dzisiaj, kiedy to moja mama wypatrzyła 2 osobniki - jak się okazało był to dorosły z młodym Tak więc już drugi rok z rzędu mam potwierdzony lęg pójdźki u siebie
Poza tym mój tata twierdzi, że dzisiaj jadąc rano do pracy widział pójdźkę na dachu domu w Kolnie, więc może jest ich więcej w okolicy

Kilka zdjęć moich sąsiadek:

209.


210.


211.


212.
- Synu, baczność!
- Ale o co chodzi?

[skot]

Miały być czajki...

213

[fotosnajper]

johan, świetne macro miło popatrzeć.
fabio87, fajna seria
kalinek123, 206 rewelacyjne
Argo, musze sie teraz z tym sprzętem "zapoznać" fota fajna jak pisałem w tematycznych.
KamilB, zazdroszcze takiego obiektu
skot lepszy wróbel w garści ......

[Argo]

KamilB, gratuluję gatunki i obserwacji

Miały być czajki...

... a u mnie miały być sieweczki.
214

215

216

217

[johan]

Argo Ładna seria, a łoś na 208 rewelacja.
Taka ciekawostka ode mnie :
218 Express

[KRISTOVAL]

expres super
217 dla mnie bardzo dobre

[Augo126]

gratuluję wszystkim świetnych fot ode mnie kos w akcji, tak troche z przypadku jadąc autem leśną drogą

219
Uploaded with ImageShack.com

220
Uploaded with ImageShack.com

221
Uploaded with ImageShack.com

[johan]

Augo126 Pierwsze z serii najlepsze.

222 Krwiopijca (jak ktoś zna łacińską nazwę, to będę wdzięczny).

[Augo126]

johan, dzieki pozostałe oddają kosa zajętego albo panią kos

[ptaszak]

Argo! Cudownie! Padłam z wrażenia! Uwielbiam takie zdjęcia!

Ja mam kilka z PN Ujście Warty. Zdjęcia różne, ale miejsce piękne!

223.


224.


225.


226.


227.


228.


229.


230.


231.


232.


233.


234.


235.

[rusałka]

ptaszak, numerki trzeba dodać do zdjęć

W końcu urlop więc w piątek ruszyłam do lasu, trochę późno bo o 5, ale i tak spoko było, spotkałam łosia, zająca no i sporo saren i ptaszorów. Oczywiście jak nie krzaczki, które utrudniały złapanie ostrości to powolność kompakciku, jak znikąd wyskoczyła sarenka.
Głównym celem było wytropienie "mojej" klępy, maszerowałam 3 h. Koło 8 zrobiłam sobie przerwę na jedzonko usiadłam sobie przy drzewku na górce, gdzie widziałam małe tereny podmokłe, słuchając sobie rechotu żab, nagle trzask gałęzi w gęstwinach coś porusza się rudego ( e pewnie sarna ), ale biorę w rękę lornetkę patrzę po tych krzakach i oczom nie wierze pierwszy raz udało mi się zaobserwować jeszcze rudego łoszaka (zawsze je spotykam jak już mają zmieniony kolor włosa). Potem jak się okazało "moja" klępa wyszła i jak zwykle ma 2 młodych . Czekałam aż wyjdą na otwartą przestrzeń do 9.30, niestety... klępa uszy nastawia nasłuchuje i rusza w gęstwiny...Myślę sobie a pewnie już ich nie ma to trzeba się zwijać, ja się podnoszę słyszę, że coś idzie, wychylam się za drzewa, a tam do wody zbliża się ogromny bernardyn Pierwsze co, rozeznanie gdzie wejdę na drzewo, schowana za drzewem obserwuje wielkie psisko, gdy nagle podchodzi 2 pies wcale nie taki mały. Nie powiem trochę mi nogi z waty się zrobiły, ale ulgę przyniosły odgłosy kroków. Uff są z właścicielem pan tylko powiedział :żeby się nie bać, one nic nie zrobią ... , bo jeden zaczął szczekać na mnie i podlatywać .. zero posłuchu psy, już nie chciałam się kłócić, bo mnie wkurzyło żeby takie duży psy, które się nie słuchają chodziły luzem po lesie Potem udałam się w stronę, gdzie łośki poszły i napotkałam je, lecz daleko były i zaraz znów poszły w swoją stronę.
troszkę dokumentalnych

236.



237.


238.


239.


240.
jedno mi wyszło akurat dobre światełko było


241.

[monia77]

Świete fotki wstawiacie:)
Argo łos ekstra:) narazie foce sony h5 dlatego foty nie są rewelacyjne,jakos nie zawsze chce mi się nosic lustro:(
ptaszak podobaja mi się te foty,które wstawiłeś